Tangerine DreamExit

Moderator: fantomasz

Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#44989

Post autor: Stefan »

Ostatni post z poprzedniej strony:

A ja już tak nie uważam. Zważywszy ile "exitopodobnych" płyt powstało na świecie później.
Ta płyta to zbiór elektronicznych mini-landszafcików. To przełom, wizytówka nowego grania opartego o to cholerne MIDI ze swoimi recorderami i mnóstwem ograniczających rozwiązań. Patche, patterny, kontrolery. Zero gałkologii, eksperyment ograniczony do opcji "on-off". Ale mimo wszystko lepsze to niż podlizywanie się hollywoodzkim tłuściochom dennymi sountrackami, których u TD niestety nie brakuje.


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

mirage
Doświadczony
Posty: 99
Rejestracja: 14 gru 2005, 15:20
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Śląsk
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Tangerine Dream , Klaus Schulze , Redshift
Zawód:
Zainteresowania: muzyka , sport
Płeć:
Wiek: 57
Status: Offline

#44992

Post autor: mirage »

A ja kocham tę płytę za "Kiev Mission" To jeden z najpiękniejszych utworów w całej historii TD. Słucham Go prawie codziennie od 26 lat :smile:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Jac
Habitué
Posty: 1494
Rejestracja: 04 lip 2006, 11:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: bardziej humanista niż ekonomista
Zainteresowania: Muzyka była dla mnie źródłem energii. Teraz najważniejszy jest Bóg, dobro, poszukiwanie prawdy...
Status: Offline

#44993

Post autor: Jac »

Belmondo pisze:
DeLong pisze: Najbardziej mi natomiast brakuje w prawie wszystkich kawalkach dramaturgii, tego teatru muzycznego. Nowa formula sprowadzala sie do dośc monotonnego podkladu sekwencerowego (utwory rownie dobrze moglyby trwac minute co pół godziny) i na jego tle snuje sie solówka która nijak nie porywa - ot, ani ziębi ani grzeje. W przytaczanym Kiev Mission tez muzycznie nie dzieje sie zbyt duzo jak na te (chyba) 8 minut. Nuda :???:
O to to. Dokladnie.
8 minut melodyjki, ot co.
Pozdr
No to mamy jasność :cool: Jeden lubi ogórki a drugi ogrodnika córki :lol: Przy czym, omawianej tu muzyki TD nie odnoszę do ogórków. Ostatnie produkcje to jakby sezon ogórkowy (pan Ogórek by się obraził :beee: :???: :grin: )


Prawda jest tylko jedna. Kłamstw są miliony.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

gonzo45
Beton
Posty: 796
Rejestracja: 12 gru 2004, 21:03
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Studiuję
Zainteresowania: Różne
Status: Offline

#44994

Post autor: gonzo45 »

satelita pisze:A ja kocham tę płytę za "Kiev Mission" To jeden z najpiękniejszych utworów w całej historii TD. Słucham Go prawie codziennie od 26 lat :smile:
A z Milesa tożeście się śmiali :razz:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Jac
Habitué
Posty: 1494
Rejestracja: 04 lip 2006, 11:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: bardziej humanista niż ekonomista
Zainteresowania: Muzyka była dla mnie źródłem energii. Teraz najważniejszy jest Bóg, dobro, poszukiwanie prawdy...
Status: Offline

#44995

Post autor: Jac »

Satelita napisał: A ja kocham tę płytę za "Kiev Mission" To jeden z najpiękniejszych utworów w całej historii TD. Słucham Go prawie codziennie od 26 lat :handup: Bo to nie jest przeciętny utworek ! To jest dzieło ! :grin: Jakby niedokończone....
Pozdro.


Prawda jest tylko jedna. Kłamstw są miliony.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#44996

Post autor: Stefan »

Ja też go często słucham, choć przyznaję że te 26 lat temu uważałem że TD "zdradzili" tworząc Tangram i następczynie. Wtedy Exitu słuchałem hmm, raz na kwartał. Dziś w zasadzie nie ma tygodnia bez "Kieva" :listen:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

gonzo45
Beton
Posty: 796
Rejestracja: 12 gru 2004, 21:03
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Studiuję
Zainteresowania: Różne
Status: Offline

#44997

Post autor: gonzo45 »

Niech TD będzie z wami !



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#44998

Post autor: DeLong »

Hehe, no to sie usmialem.
Nie bedę negował Waszego prawa do zachwytu nad genialnoscią arcydziela TD. Kazdemu wedle jego potrzeb i mozliwości.
Jeszcze do Stefana: argument ze TD robi teraz gorsze rzeczy zupełnie nie trafiony. Te mniej kiepskie wcale przez to nie staja sie lepsze.
Nie wiem czy bym znalazl takie nagranie, ktore gości u mnie raz na miesiąc. Moze jakis wybór z suit wiolonczelowych Bacha w wykonaniu Bylsmy z 1979 roku.
Jest tyle "nowej" wyśmienitej muzyki że poprostu brakuje czasu na częste powtorki nawet tych najlepszych "starych" nagrań. A na rzeczy niewybitne to juz zupełnie go nie ma.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

BobVoyager
Zaawansowany
Posty: 140
Rejestracja: 07 sty 2006, 17:36
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Radom
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: Muzyka
Status: Offline

#44999

Post autor: BobVoyager »

Czytając posty w tym temacie, a wcześniej w poprzednich tematach odnoszę wrażenie że popularność tego zespołu drastycznie spada. :sad: Wcześniej krytykowane były płyty bardziej współczesne, teraz sięgacie do lat 80. Zastanawiam się kiedy za przyznanie się do słuchania TD zaczną "palić na stosie". :shock:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#45000

Post autor: DeLong »

BobVoyager pisze:Czytając posty w tym temacie, a wcześniej w poprzednich tematach odnoszę wrażenie że popularność tego zespołu drastycznie spada. :sad: Wcześniej krytykowane były płyty bardziej współczesne, teraz sięgacie do lat 80. Zastanawiam się kiedy za przyznanie się do słuchania TD zaczną "palić na stosie". :shock:
To zupelnie nie tak. Poprostu ta plyta wydaje mi sie zdecydowanie slabsza niz inne TD z tego okresu. Lubie Tangram, White Eagle, Hyperboreę nawet bardzo, podobnie Poland. Nawet te ciut późniejsze, Le Parc czy Underwater Sunlight fajnie sie slucha.
Tylko ten Exit coś nie ten tego...

Ponadto my (sluchacze) zmieniamy sie a wraz z nami nasz stosunek oraz oczekiwania wobec muzyki.
I jeszcze jedno: sa pewne nagranią , ktore darzymy specjalnym sentymentem i maja dla nas, poprzez te emocje wyjątkowa wartość.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Antalix
Stary wyga
Posty: 375
Rejestracja: 02 maja 2005, 20:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka, film, historia sztuki
Status: Offline

#45002

Post autor: Antalix »

Zauważyłem ,że większość z was lubi przedewszystkim "Kiew Mission" z tej płyty. Mało kto wspomina o "Remote Viewing", a już nikt o genialnym (przynajmniej dla mnie) tytułowym "Exit".
Ostatnio zmieniony 07 lut 2007, 1:04 przez Antalix, łącznie zmieniany 1 raz.


http://www.myspace.com/antalixmusic
http://www.filmweb.pl/user/303464/Antalix.html

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

smith
Habitué
Posty: 1239
Rejestracja: 31 mar 2004, 1:29
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: planeta Ziemia
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#45003

Post autor: smith »

BobVoyager pisze:Czytając posty w tym temacie, a wcześniej w poprzednich tematach odnoszę wrażenie że popularność tego zespołu drastycznie spada. :sad: Wcześniej krytykowane były płyty bardziej współczesne, teraz sięgacie do lat 80. Zastanawiam się kiedy za przyznanie się do słuchania TD zaczną "palić na stosie". :shock:
Tiaaa, fanatyzm ma rozne oblicza :). Sa tacy ortodoksi, ktorzy nie trawia zadnej plyty po "Zeit".

Mnie "Exit" bardzo odpowiada, to w zasadzie pierwsza "cyfrowa" plyta TD, przy czym ta "cyfrowosc" miala wtedy jeszcze dusze - PPG, ktorego tam na prawde duzo slychac ma bardzo charakterystyczne brzmienie, chropowate i nierowne, w przeciwienstwie do "cyfrowych" dokonan TD z poznych lat 80-tych. "Remote Viewing" - utwor tak samo monumentalny jak "Rubicon", ale brzmienia juz nieco inne. Mysle, ze mocne pietno na tej plycie pozostawila obecnosc Schmoellinga w skladzie. "Kiev Mission" - kultowy utwor, choc tekst dzisiaj moze wydawac sie zbyt patetyczny, wole ta wersje niz Pani Hela z Torwaru'83 :).

[ Dodano: 2007-02-07, 01:33 ]
A! I jeszcze taka ciekawostka z cyklu czule ucho (echh, przypominaja sie stare dobre czasy na moo): posluchajcie sekwencji z "Choronzon" i sekwencji z utworu "Tangent" (to co zaczyna sie gdzies tak 10-tej minucie) -z plyty "Poland". To samo, tylko puszczone wstecz :grin:


::::: polarismusic.eu :::::: scamall.net ::::::

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

mirage
Doświadczony
Posty: 99
Rejestracja: 14 gru 2005, 15:20
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Śląsk
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Tangerine Dream , Klaus Schulze , Redshift
Zawód:
Zainteresowania: muzyka , sport
Płeć:
Wiek: 57
Status: Offline

#45005

Post autor: mirage »

Antalix pisze:Zauważyłem ,że większość z was lubi przedewszystkim "Kiew Mission" z tej płyty. Mało kto wspomina o "Remote Viewing", a już nikt o genialnym (przynajmniej dla mnie) tytułowym "Exit".

Tytułowy utwór też jest bardzo dobry. "Exit" to obok "Poland" "Hyperborea" i "Logos" jest jedną z najlepszych płyt TD z lat 80-ych. Praktycznie na tych tytułach skończyła się dla mnie wielkość Mandarynek.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

a_tomek
Beton
Posty: 827
Rejestracja: 03 lis 2004, 19:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: kanalizacja
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: freeman
Zainteresowania:
Status: Offline

#45008

Post autor: a_tomek »

Exit "brzmi" jak......soundtrack. Zwyczajny, "składankowy", klasyczny soundtrack. Ale nie taki niezwykły jak Sorcerer ale taki zwykły jak, ja wiem? ot choćby The Keep.

Jedynie tytułowy Exit zaciekawił mnie i pobudził, reszta niestety nie....
Na marginesie, ja rozpoczynałem "swoje życie z TD" od Ricocheta w 1979 roku a więc z dość wysokiego pułapu, choć wtedy jako 9-latek, co ja mogłem analizować?! podobało mi się i tyle....a punkt odniesienia pozostał.


pzdr


Próbowałem dosięgnąć gwiazd...ale mi koszula pękła pod pachą

/z tomiku Myśli Niewydane/

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#45014

Post autor: Stefan »

Ale wrzawa! Fajnie jak jest dym wokół TD ! Czadu !!! :mrgreen:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#45015

Post autor: Belmondo »

Stefan pisze: To przełom, wizytówka nowego grania opartego o to cholerne MIDI
Z malym "ale". Wtedy nie bylo jeszcze MIDI :grin: Ale mozna powiedziec, ze w tym kontekscie wyprzedzili technologie :rofl:

Pozdr


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#45016

Post autor: Stefan »

Oj myslę że już było, przynajmniej na stołach warsztatowych. A ktoś to w końcu musiał testować i napewno nie było to OMD !! :lol:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Rumburak
Beton
Posty: 802
Rejestracja: 17 maja 2005, 10:07
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Czarownik :]
Zainteresowania: Muzyka, stare analogowe syntezatory, grafika, malarstwo, filozofia, sadownictwo ;)
Status: Offline

#45019

Post autor: Rumburak »

Exit powstało w 1981, a MIDI w 1983 (historyczne podłaczenie Propheta 600 do Rolanda Jupitera 6) :roll:


Laboratorium Muzyki Eksperymentalnej - https://www.facebook.com/LabMuzEks

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#45020

Post autor: Belmondo »

Stefan pisze:Oj myslę że już było, przynajmniej na stołach warsztatowych. A ktoś to w końcu musiał testować i napewno nie było to OMD !! :lol:
W sumie nie musieli tego robic, bo od jakichs 3 lat (zanim powstala plyta) uzywali z powodzeniem cyfrowych sekwenserow. Wiec midi nie bylo im zupelnie potrzebne. Poza tym w 81 midi zostalo dopiero co opublikowane wiec o implementacji nie bylo mowy. Z tego co pamietam, zdaje sie okolice Logos to wlasnie juz midi.

Pozdr


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

michal
Małomówny
Posty: 6
Rejestracja: 26 sty 2007, 23:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Skierniewice
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: student
Zainteresowania: ekonomia, historia, muzyka
Status: Offline

#45022

Post autor: michal »

Jak dla mnie Exit to bardzo dobra płyta. Dość nowoczesna jak na tamte czasy. TD wraz z nia i Tangramem poważnie wkroczyło w lata 80te. Kiev Mission to perełka. Co do przeróbki z DM4 From Kiev with Love to tez mi podchodzi. Pod koniec można wręcz odpłynąć jak zwalniają tempo.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

spawngamer
Habitué
Posty: 2314
Rejestracja: 23 gru 2004, 15:33
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Bydgoszcz
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka,film,komiks,książka itd.
Status: Offline

#45026

Post autor: spawngamer »

do Bela i mu wtórujacych
chylę czoła przed wiedzą techniczną ale mam wrażenie że zamiast rozsmakowywać się w muzyce skupiacie się na technikaliach. Coś jak lekarz radiolog widzący zamiast ładnej dziewczyny układ kostny ... :wink:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat