Tangerine DreamCyclone - dziwaczny ekspryment?

Moderator: fantomasz

Awatar użytkownika

Photon
Zaawansowany
Posty: 135
Rejestracja: 24 lip 2006, 0:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Bydgoszcz
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#69830

Post autor: Photon »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Warto by dodać, że choć użycie wokalu Jolliffe'a na tym albumie może być kontrowersyjne (mi osobiście przypadł do gustu) to również w bardzo interesujący sposób Steve wzbogacił ten album swoimi popisami instrumentalnymi :)


Remembering The Dream!

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#69832

Post autor: Geronimo »

Dobrze irimi,to Ci odpowiem.Też w ogóle nie zrozumiałeś albo nie chciałeś zrozumieć tego co Tobie napisałem.

Określając głos artysty jako "anielsko pedalski" możesz łatwo mimo szczerych chęci obrazić uczucia drugiej osoby.Takie określenia szczególnie stosowane do prawdziwej sztuki często z przesłaniem jest po prostu bardzo prymitywne.Swiadczy to o braku głębszych przemyśleń.

Wulgaryzmy jeśli istnieją w sztuce,to nie szuka ona prawdy a jedynie prowokuje.Chodzi tu wyłącznie o wywołanie określonych emocji u słuchacza.Jeśli zaś chodzi o stronę duchową to niestety taki przekaz zieje pustką.Nie jest zatem prawdziwą sztuką.

Odnośnie Twoich wypowiedzi: na początku wchodzisz w pierwszym poście z zadowoleniem stwierdzając,że i tutaj trwa często ostra dyskusja, po czym przy pierwszych krytycznych postach wyrażasz swój dyskomfort.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2008, 3:11 przez Geronimo, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#69837

Post autor: Stefan »

irimi pisze: Nieco z innej beczki. Jestem fanem RUSH. To moja ukochana kapela, cenię ją ponad TD i w zasadzie ponad wszystkich innych wykonawców takiej czy innej muzyki.
:mrgreen:
No to jest nas dwóch ! A na którym koncercie z ich ostatniej trasy byłeś ? :oops:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

phaedra
Habitué
Posty: 4029
Rejestracja: 10 wrz 2005, 19:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Toruń
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze
Zawód: pełnomocnik
Zainteresowania: muzyka, historia, sztuka
Płeć:
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

#69923

Post autor: phaedra »

"Cyclone" to wg jedna z najlepszych płyt jeśli chodzi o wokal. Ani "Tyger", ani wokale z "Shy People" czy serii Dantego nie ustępują tej płycie. Ta muzyka ma w sobie coś mistycznego, tajemniczego...a w ogóle narobiliście mi apetytu więc chętnie włączę. Ma jedną wadę: jest za krótka.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

irimi
Niedoświadczony
Posty: 33
Rejestracja: 14 kwie 2006, 0:57
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: potato kingdom
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: belfer
Zainteresowania:
Status: Offline

#70021

Post autor: irimi »

Jakiś czas niestety mnie nie było, ale nie wypada pozostawić kilku uwag bez komentarza.

Geronimo, chyba o różnych rzeczach piszemy. Skrócę bardzo, bo czasu brak: gdyby Steve, albo Geddy (celowo używam imion) to przy piwku walnąłbym do nich z pewnością, że śpiewają z manierą na 'p'. Jako kumplom. Jako np. dziennikarz na konferencji? NIE. Tyle.

Twoje opowieści o sztuce czyta się przyjemnie. Widać, że masz w tej materii sporo do powiedzenia.
Ja jestem przeciętnym odbiorcą muzyki, na sztuce się nie znam, co nie znaczy, ze nie przeżywam jej głęboko. Mnie coś się albo podoba, albo nie, albo z czymś kojarzy albo nie. Takie a nie inne skojarzenia nasuwają mi się przy okazji słuchania głosu np. Geddy'ego. Co zrobić... Widać chłop ze mnie prosty jak budowa cepa.

cyt.:
"Wulgaryzmy jeśli istnieją w sztuce,to nie szuka ona prawdy a jedynie prowokuje.Chodzi tu wyłącznie o wywołanie określonych emocji u słuchacza.Jeśli zaś chodzi o stronę duchową to niestety taki przekaz zieje pustką. Nie jest zatem prawdziwą sztuką."
Tak po prostu jest czy tak jest wg Ciebie? Bo z tego wykroić się może głębsza dyskusja, np. o tym czym jest prawda. Jako budoka prawdy szukam gdzie indziej, ale czy w muzyce również? Albo coś na mnie działa albo nie. Przyznam, że nie bardzo 'kaman' o co Tobie chodzi w tym fragmencie. Czy chodzi Ci tylko o to, że użycie wulgaryzmu w utworze muzycznym przekreśla go jako sztukę prawdziwą? Hm... Czy ja wiem... Ale już wspomniałem, że chłop ze mnie prosty... Ja uważam inaczej. Może nowy wątek na ten temat?

Dyskomfort? Nie, raczej zniecierpliwienie na brak zrozumienia... ;-)

Stefan. Niestety: na żadnym i nigdy. Miałem być w Pradze podczas trasy Vapor Trails (?), ale niestety nie mogłem. RUSH to jedyna grupa na której koncercie chciałbym być. No może jeszcze zobaczyć starych dziadów (nie wiem, czy kogoś nie obrażam... ;-) ) z AC/DC na żywo byłoby miło.
Mam znajomego, który sporo czasu spędził w Stanach. Zarówno w Polsce jak i podczas pobytu za oceanem bardzo bardzo często chodził na koncerty. Słucha raczej muzyki ciężkiego kalibru (SLAYER etc.). Namówiłem go na RUSH, który miał wówczas trasę po USA. Stwierdził, że to jeden z najlepszych koncertów na jakich kiedykolwiek był. No wyobrażam sobie oglądając RUSH in Rio...
Oj bo odbiegamy od tematu...


"You can produce the sound of two hands clapping.
Now, how does the one hand sound?"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

acrux
Małomówny
Posty: 14
Rejestracja: 06 maja 2008, 10:53
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Śląsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#70034

Post autor: acrux »

Konrad.Kucz pisze:To był dziwny moment w muzyce. Zbliżała się epoka elektronicznej popowej nowej fali. Oni to już wyczuwali. Dlatego tych pioseneczek ja bym osobiście nie przydzielał do rocka progresywnego a raczej do poszukiwań electro. Najlepszy dowód to kolejne płyty Baumanna. Są typowo nowofalowe.
Masz na myśli płyty Baumanna od "Repeat Repeat", a nie "Cyclone", prawda? :)
Do tej ostatniej mam bardzo ciepły stosunek, może dlatego, że była pierwszą płytą
Tangerine Dream, którą usłyszałem w całości, tuż po wydaniu. Radiowa "dwójka"
(w stereo :) ) nadała pierwszą stronę, co ciekawe z zamienioną kolejnością utworów,
i zrobiło to na mnie NIESAMOWITE wrażenie. trochę później bezczelnie odsłuchałem
całą stronę B w sklepie płytowym we Wiedniu (niestety nie stać mnie było na kupno)
a zdjęcie zespołu ze środka okładki śniło mi się jeszcze przez wiele dni...
Konrad.Kucz pisze:Swoją drogą to faktycznie mogłaby być dłuższa o te 20 min.
A czy ktoś wie, jakie nagrania mógł mieć na myśli Edgar w artykule w Sounds
z czasu trasy "Cyclone"?
"(...) Tangerine Dream have recorded tapes in Berlin which Froese claims are
probably two years ahead of the groups' current audience, he says their audience
are not stupid but that 'they are not ready yet' and the tapes won't be released
for two or three ears."

Aha, o ile mogę zrozumieć nieskrywaną niechęć panów Froese & Franke do muzyki
z okresu "Cyclone" zastanawia mnie raczej słaba jakość techniczna prawie wszystkich
bootlegowych nagrań z koncertów. Oraz prawie zupełny brak zdjęć-zbliżeń muzyków
na scenie, zwłaszcza obu wspomnianych wyżej. Natknąłem się tylko na fotkę z paryskiego
Palais des Congres podpisaną "Chris Frank en pleine action":
Obrazek
ale mam wrażenie, że jest na niej jakiś technik, nie Franke.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Konrad.Kucz
Habitué
Posty: 2205
Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Myszka Miki
Zainteresowania:
Status: Offline

#70036

Post autor: Konrad.Kucz »

Mnie to sie generalnie nawet podoba sposób śpiewania jak ............ :wink: :oops:

to takie awangardowe, takie inne.

Bo to tak jak z dziewczynami które filują na chłopaków i w końcu sobie wybiera tego np. z szalikiem nonszaladzko zarzuconym. Artystysta jaki. Choć szkaradny to......

Mówi wtedy że:
".....no taki inny był", "....no taki orginalny" :wink: :oops:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#70040

Post autor: Geronimo »

Irimi, nie silę na żadne ciężko zrozumiałe teksty.Dzielę się tym,co ja odkryłem w poszukiwaniu prawdy o sztuce, a sztuką jest przecież także i muzyka.Ale nie stawiam siebie w roli arbitra i jedynego wszechwiedzącego jeśli chodzi o poszukiwanie prawdy.Było by to bardzo złe.Wierz mi, często sam słucham uważnie,czy też czytam w internecie,na tym forum też różne wypowiedzi i jeśli uchwycę w czyjejś wypowiedzi jakiś jasny punkt,coś nad czym uważam jednak trzeba się zastanowić, to pojawia się refleksja i jest i tak,że koryguję swoje zdanie.Wyznaję zasadę,że nie można być głuchym na głos innej osoby.Trzeba wysłuchać,przemyśleć i dopiero potem ewentualnie się wypowiedzieć.Każda dyskusja na tym forum ma sens tylko wtedy jeśli obie strony nie tylko wykładają swoje stanowisko,ale też są otwarte na wypowiedź drugiej strony,gotowe też i często do przyjęcia za zgodne z prawdą jej zdanie.Tylko wówczas taka dyskusja ma sens twórczy-rozwija i ubogaca.Trzeba też w tym kontekście dbać o jakość i poziom naszych wypowiedzi.Inaczej wszystko nie ma sensu.

Co do mojej wypowiedzi w sprawie wulgaryzmów w dziełach,które uchodzą często za sztukę,sztukę prawdziwą.Czy naprawdę nie czujesz tego,że wulgaryzm owszem może dodać siły wyrazu,ale zarazem spłyca wypowiedź artysty tylko do poziomu prostych emocji?Czy tak trudno uchwycić,że z punktu widzenia wartości duchowych wulgaryzm to ziejąca pustka?Wulgaryzmy w "sztuce",gdy jesteśmy podatni na taki przekaz i go akceptujemy tak naprawdę wysysają z nas prawdziwą życiową energię-przy całej Tajemnicy naszego życia-i odzierają też z tych najwyższych uczuć,które różnią nas od zwierząt.
Nic więcej nie napiszę.Nie zależy mi na przekonaniu Ciebie na siłę.I wcale nie chcę pomniejszyć wartości Twojej osoby.Nie oceniam Ciebie tylko odpowiadam.Ludzie zresztą spotykając się są często w różnym momencie rozwoju.Ja się we własnych przeżyciach i przemyśleniach łapię,że pewna prawda dociera do mnie nawet po kilkunastu latach.I staram się być otwarty,co nie znaczy bezkrytyczny wobec wypowiedzi innych.

Co do wulgaryzmów w życiu, w stosunku do kolegów: jeśli wyznajesz zasadę,że modląc się do Boga nie stosujesz wulgaryzmów,a już w rozmowie z kolegą uznajesz to za coś normalnego,to tak naprawdę nie jesteś szczery w życiu,a Boga próbujesz oszukać.Koledzy przecież to takie samo życie jak i Twoje,które nie pochodzi od Ciebie i nie jesteś panem życia i śmierci.Bóg wszystko widzi i wszystko przenika nie tylko gdy jesteś w postawie modlitwy.Ale nie zrozum mnie źle: Bóg to nie żadna Osoba,która chce Ciebie ukarać,czy straszyć,czy narzucić swoje zdanie.Daje Ci wolną wolę i nie przymusza do czegoś z góry.Każda jednak Twoja decyzja,czyn czy wypowiedź przynosi ze sobą określone konsekwencje dla Ciebie.I dlatego myślę,że warto czasami się zastanowić zanim coś się powie,zrobi.
Ostatnio zmieniony 15 paź 2008, 21:13 przez Geronimo, łącznie zmieniany 5 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

irimi
Niedoświadczony
Posty: 33
Rejestracja: 14 kwie 2006, 0:57
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: potato kingdom
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: belfer
Zainteresowania:
Status: Offline

#70052

Post autor: irimi »

Cytat:
"Co do wulgaryzmów w życiu, w stosunku do kolegów: jeśli wyznajesz zasadę,że modląc się do Boga nie stosujesz wulgaryzmów,a już w rozmowie z kolegą uznajesz to za coś normalnego,to tak naprawdę nie jesteś szczery w życiu,a Boga próbujesz oszukać.Koledzy przecież to takie samo życie jak i Twoje,które nie pochodzi od Ciebie i nie jesteś panem życia i śmierci.Bóg wszystko widzi i wszystko przenika nie tylko gdy jesteś w postawie modlitwy.Ale nie zrozum mnie źle: Bóg to nie żadna Osoba,która chce Ciebie ukarać,czy straszyć,czy narzucić swoje zdanie.Daje Ci wolną wolę i nie przymusza do czegoś z góry.Każda jednak Twoja decyzja,czyn czy wypowiedź przynosi ze sobą określone konsekwencje dla Ciebie.I dlatego myślę,że warto czasami się zastanowić zanim coś się powie,zrobi." :shock:

Geronimo z całym szacunkiem: nie tylko temat nie ten ale i forum nie to! Sprawy Boga, modlitwy... Człowieku! W temacie o Cyclonie? W kontekście wulgaryzmu?
Przepraszam, ale pachnie to sekciarstwem (poza fragmentem czysto fizycznym o następstwie skutków po przyczynach...).

Cóż... Zakończę tym:
"Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie" (Immanuel Kant)
albo bardziej 'wiarygodnie':
"Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień" (J. 8, 7)


"You can produce the sound of two hands clapping.
Now, how does the one hand sound?"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#70054

Post autor: Geronimo »

myślę,że mądrze piszesz :handup:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Konrad.Kucz
Habitué
Posty: 2205
Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Myszka Miki
Zainteresowania:
Status: Offline

#70055

Post autor: Konrad.Kucz »

Zabawni jesteście chlopcy :smile: :wink:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

irimi
Niedoświadczony
Posty: 33
Rejestracja: 14 kwie 2006, 0:57
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: potato kingdom
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: belfer
Zainteresowania:
Status: Offline

#70056

Post autor: irimi »

Konrad.Kucz pisze:Zabawni jesteście chlopcy :smile: :wink:
Konrad Ty anielski majtasku :mrgreen:


"You can produce the sound of two hands clapping.
Now, how does the one hand sound?"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Konrad.Kucz
Habitué
Posty: 2205
Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Myszka Miki
Zainteresowania:
Status: Offline

#70057

Post autor: Konrad.Kucz »

Och! Jak ładnie :wink: :oops:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

irimi
Niedoświadczony
Posty: 33
Rejestracja: 14 kwie 2006, 0:57
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: potato kingdom
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: belfer
Zainteresowania:
Status: Offline

#70058

Post autor: irimi »

To nie ja, to Monty Python :cool:

PS. Zaraz bana dostanę. Sic!


"You can produce the sound of two hands clapping.
Now, how does the one hand sound?"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

leptoptelis
Stary wyga
Posty: 323
Rejestracja: 27 maja 2008, 22:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#70061

Post autor: leptoptelis »

Tak czytam, czytam i zastanawiam się o co wy się tu spieracie. Eksperyment z wokalem może i nie najlepszy, ja osobiście wolę te produkcje TD bez wokalu, jakoś trawię go w "Tiger" ale tylko trawię. Jeśli zaś chodzi o nazywanie pedalskim śpiewem każdego, kto śpiewa falsetem to chyba przeginacie.

Irimi, co do RUSHa to nie jesteś odosobniony na tym forum. Ja osobiście życzyłbym sobie żeby wszystkiw płyty czy to CD czy DVD były wydawane tak jak ichne. Bo ma się nie tylko przyjemność ze słuchania czy oglądania koncertu, ale przyjemnie coś takiego wziąć do ręki i otworzyć pudełko. Prawdziwe cacka wydawnicze


w życiu nie ma nieciekawych dziedzin,
są tylko nieciekawie przedstawione

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

RadioactiveTangerine
Habitué
Posty: 1160
Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:11
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Karczew
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Doktorant (2 rok)
Zainteresowania: muzyka, przynajmniej dopóki jeszcze słyszę ;)
Płeć:
Wiek: 32
Kontakt:
Status: Offline

#70066

Post autor: RadioactiveTangerine »

Dla mnie i "Cyclone", i "Tyger" to płyty, których nie lubię. Tylko "instrumentale" ratują te płyty. To nic, że w "Tyger" tekst to poezja angielska, to płyty nie ratuje. Z raz, czy dwa przesłuchałem ale tak ogólnie to tylko utwory bez słów lubię u TD.


http://pacisfear.blogspot.com/ (recenzje, bardzo rzadko co innego)

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Konrad.Kucz
Habitué
Posty: 2205
Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Myszka Miki
Zainteresowania:
Status: Offline

#70067

Post autor: Konrad.Kucz »

Dla mnie TYGER jest banalny i ta niunia śpiewająca mnie osłabia - to już wogóle nie wiadomo co to jest - soul jakiś czy jak. Napewno to już nie elektronika



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

RadioactiveTangerine
Habitué
Posty: 1160
Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:11
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Karczew
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Doktorant (2 rok)
Zainteresowania: muzyka, przynajmniej dopóki jeszcze słyszę ;)
Płeć:
Wiek: 32
Kontakt:
Status: Offline

#70069

Post autor: RadioactiveTangerine »

Ona nie śpiewa - ona udaje, że śpiewa ale jej to kompletnie nie wychodzi...


http://pacisfear.blogspot.com/ (recenzje, bardzo rzadko co innego)

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

TRAUTMANN
Beton
Posty: 853
Rejestracja: 14 gru 2006, 21:54
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Mińsk Maz.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#70070

Post autor: TRAUTMANN »

Konrad.Kucz pisze:Dla mnie TYGER jest banalny i ta niunia śpiewająca mnie osłabia
Popieram kolegę ... :yes:


- Leszek -

,, Za 20 lat będziesz bardziej żałować tego czego nie zrobiłeś ,niż cieszyć z tego co ci się udało osiągnąć ,, - Mark Twain

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

leptoptelis
Stary wyga
Posty: 323
Rejestracja: 27 maja 2008, 22:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#70071

Post autor: leptoptelis »

Jednym słowem większość jest zgodna, że jak słuchać mandarynek to bez wokalu :handup:


w życiu nie ma nieciekawych dziedzin,
są tylko nieciekawie przedstawione

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Konrad.Kucz
Habitué
Posty: 2205
Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Myszka Miki
Zainteresowania:
Status: Offline

#70073

Post autor: Konrad.Kucz »

No chyba tak. Taka już specyfika. Ale myśle że nie w samym wokalu problem. Problem jest w gatunku muzyki w jakim jest śpiewane. Na LIVE Schulze'go Arthur Brown śpiewał rockowo i pasowało. TD jest kapelą rockową a nie pop.
Schulze wg. mnie też popełnił błąd w MOONLAKE czy THE CRIME OF SUSPENSE pozwalając śpiewać w klasycznym soulu. Mnie to sie nie podoba. Jakoś ta muzyka traci magie robiąc się czym przypominającym piosenkę.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat