Ostatni post z poprzedniej strony:
A kto wie ?Tangerine Dream ⇒ Albumy TD do omijania z daleka
Moderator: fantomasz
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 543
- Rejestracja: 03 kwie 2004, 13:18
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Belgia
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Ekipa z Berlina
- Zawód:
- Zainteresowania: Kosmosy
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
A co się wtedy stało?
--
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Ekspert
- Posty: 186
- Rejestracja: 14 sie 2009, 22:26
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Tangerine dream, Optical image-Tom Habes, Nik Tyndall, Airsculpture, Arcane, Robert Rich, Ron Boots, Rob Essers,Jan Garbarek, Vangelis, JMJ
- Zawód:
- Zainteresowania: el-muza, historia, komputery, doktryny polityczne, filozofia
- Płeć:
- Status: Offline
Telewizja sfilmowała koncert . władze miasta i telewizja ( nie pamiętam czy miejscowa czy Polska) uzgodniła, że zespół otrzyma sfilmowany materiał, z którego wyda dvd. Okazało się, po koncercie, że taśmy rzekomo zaginęły i nikt nie pokusił się o ich znalezienie. Edgar się oburzył, stwierdził "wasza telewizja i władze powinny się wstydzić, w każdym normalnym kraju jak coś takiego ginie to szybko się znajduje" potem dodał "wiem , że ten materiał krąży nielegalnie po sieci". dodał też, że zlecił wyjaśnienie sprawy swojemu prawnikowi. Mija 11 lat i dlatego do nas nie zawitał, niesmak pozostał.
ARDGALEN
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Dyżurny Inżynier
- Posty: 4257
- Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
- Zawód: Inżynier elektronik
- Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
- Płeć:
- Wiek: 61
- Kontakt:
- Status: Offline
Ten materiał był dostępny na kasetach VHS...ardgalen pisze:Telewizja sfilmowała koncert .
Potem pojawił się też w zachodnioeuropejskim "wydaniu" DVD.
Jαrεκ
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Ekspert
- Posty: 186
- Rejestracja: 14 sie 2009, 22:26
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Tangerine dream, Optical image-Tom Habes, Nik Tyndall, Airsculpture, Arcane, Robert Rich, Ron Boots, Rob Essers,Jan Garbarek, Vangelis, JMJ
- Zawód:
- Zainteresowania: el-muza, historia, komputery, doktryny polityczne, filozofia
- Płeć:
- Status: Offline
Pewnie nielegalne wydania, co do vhs tak zgodzę się, ale ponoć nie było to autoryzowane przez zespół.
ARDGALEN
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Dyżurny Inżynier
- Posty: 4257
- Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
- Zawód: Inżynier elektronik
- Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
- Płeć:
- Wiek: 61
- Kontakt:
- Status: Offline
Oczywiście, że nie, stąd cała afera.ardgalen pisze:co do vhs tak zgodzę się, ale ponoć nie było to autoryzowane przez zespół.
Jαrεκ
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 326
- Rejestracja: 25 lut 2006, 1:02
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: K-g
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: wszystko co dotyczy TD
- Płeć:
- Status: Offline
Nie przeszkadzało to zupełnie, aby kaseta VHS znalazła się w ofercie sklepu Generator pod koniec stycznia 2002r. w cenie 89 zł za sztukę lub w cenie 149 zł za zestaw VHS + 2CD-Rardgalen pisze:Pewnie nielegalne wydania, co do vhs tak zgodzę się, ale ponoć nie było to autoryzowane przez zespół.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 543
- Rejestracja: 03 paź 2008, 17:14
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Polski
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Ok to dla fanów.Michael pisze: Nie przeszkadzało to zupełnie, aby kaseta VHS znalazła się w ofercie sklepu Generator pod koniec stycznia 2002r. w cenie 89 zł za sztukę lub w cenie 149 zł za zestaw VHS + 2CD-R
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 326
- Rejestracja: 25 lut 2006, 1:02
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: K-g
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: wszystko co dotyczy TD
- Płeć:
- Status: Offline
Naturalnie, sam z tej oferty natychmiast skorzystałem, bardzo chciałem mieć pamiątkę z tego koncertu
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Jak sie dowiesz jak smakuje prawdziwy pomidor, to wrocimy do dyskusji .jman pisze:
Belmondo, cały drżę! Wiem, że się szykujesz, aby zmiażdżyć "wszystko jak leci" (to też cytat z Ciebie). Mi chodziło o to, aby zestawić Twoje "opinie" z Twoim brakiem wiedzy. I to mi wystarczy.
Od lat przesluchuje nowych tworcow, w wielu gatunkach. Znam tez dziennikarzy, ktorzy wypisuja swoje "recenzje", nie tylko w polsce. Powody, dla ktorych pisza tak a nie inaczej sa oczywiste i nie warto o tym nawet wspominac (hint: oni zarabiaja pieniadze na swoje dzieci). Przez ostatnie dajmy na to 10 lat zarowno ja jak i wiele innych osob z branzy widzi ogromny kryzys tworczy. Od kilku lat zdarzaja sie takie przypadki (wcale nie takie wyjatkowe), ze zglaszaja sie nastolatki, ktore pisza w listach, ze chcialyby nagrac plyte, bo chlopak im powiedzial, ze maja !@#$% glos. Poproszone o demo- wysylaja demo. Bynajmniej nie muzyczne....
Chcesz wszystkim tu wmowic, ze ci mlodzi wielcy elektronicy oparli sie wszystkim zmianom i przemianom srodowiskowym i tworza wielkie dziela. No sh.t Za kilka lat 99% z nich nawet nie bedzie kontynuowalo swojej przygody z laptopem. Bo albo ktos im wytlumaczy, ze po prostu nie ma pojecia o muzyce, albo znajda sobie nowe zajecie. Oby zgodne z prawem. Juz dzis socjologowie mowia o generacji ipoda, ktora ma wszystko w d., nie umie sie skupic, wyciagac wnioskow, pewnej siebie, pozbawionej samokrytycyzmu, bo przez te wszystkie lata wszyscy im wokol wmawiali, ze wszystko to co robia jest najlepsze i nie potrafia sie pogodzic z faktem, ze to co robia wcale nie jest takie najlepsze.
Podsumowujac, idiotyzmem jest twierdzenie, ze to co stare jest be, a to co nowe jest lepsze, bo jest nowsze. To jedyna rzecz, ktora do tej pory stwierdziles. Jak przestaniesz swoj gust budowac z opinii na forach, to bedziemy mogli podyskutowac, w tej chwili Twoj input nie ma zadnej tresci jest zapieraniem sie rekami i nogami, bo dobrze wiesz, ze nie tylko ja to skrytykuje. A jest tu kilka osluchanych ludzi, wcale nie przywiazanych do staroci.
Pozdr
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Rozumiem że to jest żart który ma uwidocznić skalę problemu. Bo jeżeli to tak całkiem poważnie, to jestem zdziwiony że ktoś w ogóle odpowiada na takie listy. Z tej znajomości tematu jaką dotychczas udało mi się zdobyć, to nawet zespół z dorobkiem nie może liczyć na zainteresowanie wytwórni, bo ma kwadrylion konkurentów z których każdy gra dokładnie to samo, a przecież i ludzi z głosem jest sporo, gorzej z techniką, ale na jedno miasto z paredziesiąt spokojnie się znajdzie.Belmondo pisze:Od kilku lat zdarzaja sie takie przypadki (wcale nie takie wyjatkowe), ze zglaszaja sie nastolatki, ktore pisza w listach, ze chcialyby nagrac plyte, bo chlopak im powiedzial, ze maja !@#$% glos.
Co się tyczy nowej elektroniki: nie wiem jaka jest. Przesłuchuję teraz starą, choć muszę stwierdzić że znaczna część do mnie nie przemawia. Im dłużej uczę się grać, tym bardziej skłaniam się kierunku klasyki i uważam że w nowej muzyce, zwyczajnie "nie ma co grać". Natomiast gdy wysłuchałem (tyle ile wytrzymałem) na YT mixów nowej muzyki elektronicznej, to postanowiłem nie przyznawać się do zainteresowania muzyką elektroniczną w ogóle, ponieważ to właśnie te nowe Skrillexy i inne łupłupłupy ,a w najlepszym razie jakiś House jest rozpoznawany przez moją generację jako muzyka elektroniczna. Kuy, Eik, Jarre, to przy tych laptopowych twórcach po prostu giganci muzyczni. A gigantami naprawdę nie są, oj nie. Ale różnica jest wyraźna. Kuy przynajmniej ma klasyczne wykształcenie muzyczne. Laptowce z pewnością nie mają żadnego.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1181
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Z Polski.
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Nie rozumiem: ukrywasz swoje fascynacje tylko dlatego, że ktoś inny ogranicza muzykę elektroniczną do czegoś, czego Ty nawet nie słuchasz? To tak, jakbym ja przejmował się tym, że niektórzy ludzie kojarzą metal tylko z ekstremalnym obliczem tej muzyki albo z Nergalem, bo jego akurat widzą na co dzień w telewizji, o nim czytają w internecie itd.PM7 pisze:Natomiast gdy wysłuchałem (tyle ile wytrzymałem) na YT mixów nowej muzyki elektronicznej, to postanowiłem nie przyznawać się do zainteresowania muzyką elektroniczną w ogóle, ponieważ to właśnie te nowe Skrillexy i inne łupłupłupy ,a w najlepszym razie jakiś House jest rozpoznawany przez moją generację jako muzyka elektroniczna.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Fascynacja to za dużo powiedziane, ale nie róbmy z tego afery. Ogólnie, uważam że rozmawianie z większością mojej i młodszymi generacjami to na ogół strata czasu. Pokolenie FB to intelektualna pustynia. Nie wiem po co miałbym wspominać w gadce-szmatce że słucham elektroniki, skoro potem nawet nie daliby mi wytłumaczyć że słucham czegoś zupełnie innego niż to do czego pląsają pijani w rzeźniach zwanych klubami. Co innego w rozmowie z przyjaciółmi, bo to jest towarzystwo przebrane itd. Mogę tym ludziom mały koncert zrobić i pokazać to i owo w muzyce, ale strzępić języka nie mam już siły.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 363
- Rejestracja: 20 lis 2009, 20:39
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Marcin Żmuda
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Temat skręcił w ciekawą stronę
Termin "muzyka elektroniczna" swoje znaczenie w ciągu tych 40 lat istnienia zmienił już chyba z 3 albo i 4 razy.. Kiedyś przynajmniej odróżniało się, że nasze dźwięki to jest "muzyka elektroniczna", a tamto, to jest pop czy "techno" - jeszcze w latach 90-tych tak było, o ile dobrze pamiętam.. A jakiś czas temu podczas pogaduch na zlocie modelarskim, temat z kumplem zszedł nam z właściwego przedmiotu dyskusji na to, kto czego słucha i okazało się że jego "elektronika" i moja "elektronika" to dwa zupełnie różne gatunki muzyczne.. Od tamtej pory zawsze zaznaczam, że słucham muzyki elektronicznej "nietanecznej"
PM7: Co do pustyni intelektualnej, to aż tak bym nie generalizował, po prostu źle trafiłeś. Wbrew pozorom jest inteligencja wśród młodzieży, natomiast procentowo rzeczywiście masz rację. U większości brakuje umiejętności kojarzenia faktów, wyciągania wniosków.. No i częste podejście roszczeniowe typu "nie chce mi się p**lić z samouczkami, ty mi to zrób". Wtedy najczęściej pięknie ucina temat hasło, że "wiedza kosztuje" ale to już materiał na zupełnie inne rozważania...
Termin "muzyka elektroniczna" swoje znaczenie w ciągu tych 40 lat istnienia zmienił już chyba z 3 albo i 4 razy.. Kiedyś przynajmniej odróżniało się, że nasze dźwięki to jest "muzyka elektroniczna", a tamto, to jest pop czy "techno" - jeszcze w latach 90-tych tak było, o ile dobrze pamiętam.. A jakiś czas temu podczas pogaduch na zlocie modelarskim, temat z kumplem zszedł nam z właściwego przedmiotu dyskusji na to, kto czego słucha i okazało się że jego "elektronika" i moja "elektronika" to dwa zupełnie różne gatunki muzyczne.. Od tamtej pory zawsze zaznaczam, że słucham muzyki elektronicznej "nietanecznej"
PM7: Co do pustyni intelektualnej, to aż tak bym nie generalizował, po prostu źle trafiłeś. Wbrew pozorom jest inteligencja wśród młodzieży, natomiast procentowo rzeczywiście masz rację. U większości brakuje umiejętności kojarzenia faktów, wyciągania wniosków.. No i częste podejście roszczeniowe typu "nie chce mi się p**lić z samouczkami, ty mi to zrób". Wtedy najczęściej pięknie ucina temat hasło, że "wiedza kosztuje" ale to już materiał na zupełnie inne rozważania...
Ostatnio zmieniony 02 lut 2013, 17:53 przez brood.k, łącznie zmieniany 2 razy.
Vermona Sound Terror
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1181
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Z Polski.
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Ja też kiedyś zacząłem używać tego określenia dla odróżnienia, tyle że od pewnego momentu razem ze słowem "głównie", bo mam kilka ulubionych kawałków techno i electro.brood.k pisze:Od tamtej pory zawsze zaznaczam, że słucham muzyki elektronicznej "nietanecznej"
Nawiasem mówiąc, kiedyś słowo ambient budziło we mnie zupełnie niewłaściwe skojarzenia, bo w jednym sklepie muzycznym wśród (i obok) płyt tak oznaczonych znajdowało się eurodance (DJ Bobo, Snap itp.) oraz trance.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 363
- Rejestracja: 20 lis 2009, 20:39
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Marcin Żmuda
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Nie no, wiadomo że nie ograniczamy się do jednego gatunku W tej chwili np.akurat mnie naszło na wspominki i sobie puściłem Opeth a z techniawek i electro też sporo rzeczy lubię - np. :Wumpscut: - już nawet pomijając że mój poprzedni materiał był utrzymany w tej właśnie estetyce.
Tym niemniej, jakiś czas temu z Geronimo mieliśmy różnicę zdań na temat nazewnictwa gatunkowego. I tam uznałem,że rozwodzenie się nad tym,czy Klaus Schulze gra rock elektroniczny bądź nie, mija się (nadal tak sądzę) z celem. Imię i nazwisko KS jest synonimem muzyki jaką gra i tyle, jest w tym gatunku jednym z gigantów i nawet wsród laików jest kojarzony tak samo jak, ja wiem?... Metallica z heavy metalem?
Tyle że w przypadku o którym piszesz, to już jest brak kompetencji kogoś, kto wstawił właśnie takie płyty na taką a nie inną sklepową półkę..
Tym niemniej, jakiś czas temu z Geronimo mieliśmy różnicę zdań na temat nazewnictwa gatunkowego. I tam uznałem,że rozwodzenie się nad tym,czy Klaus Schulze gra rock elektroniczny bądź nie, mija się (nadal tak sądzę) z celem. Imię i nazwisko KS jest synonimem muzyki jaką gra i tyle, jest w tym gatunku jednym z gigantów i nawet wsród laików jest kojarzony tak samo jak, ja wiem?... Metallica z heavy metalem?
Tyle że w przypadku o którym piszesz, to już jest brak kompetencji kogoś, kto wstawił właśnie takie płyty na taką a nie inną sklepową półkę..
Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 16:11 przez brood.k, łącznie zmieniany 1 raz.
Vermona Sound Terror
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1181
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Z Polski.
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Dla mnie to w odniesieniu do muzyki takich wykonawców jak Schulze czy TD jest w ogóle dość dziwne określenie, budzące pytanie, ile jest rocka w rocku elektronicznym - obawiam się, że niewiele. O ile zresztą TD zbliżyli się do tego rytmicznie i brzmieniowo na "Force Majeure" (w "Cloudburst Flight" szczególnie), o tyle u Klausa rockowego zacięcia jakoś nie kojarzę. Wprawdzie w pewnym sensie w klasycznej muzyce elektronicznej normą jest coś, co występuje też w rockowej (tzn. przesterowania), ale to tylko ogólna wspólna cecha, niedecydująca o całości.brood.k pisze:czy Klaus Schulze gra rock elektroniczny bądź nie
Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 16:52 przez musman76, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Nie, to nie jest zart.PM7 pisze: Rozumiem że to jest żart który ma uwidocznić skalę problemu.
W elektronice nie jest duzo lepiej. Czesto jest tak, ze podstawia sie muzykowi pod nos klawisze i prosi o zagranie partii jeszcze raz- 99% odpowiedzi- zrobie to w domu. Oczywiscie zrobione w domu znowu jest zle. A zle jest dlatego, ze delikwent nawet przez 30 sekund nie moze sie zmusic zeby wysluchac uwag, o zanotowaniu nie wspomne. Zmuszenie do zagrania na miejscu na klawiszach, nawet z podstawiona barwa, latwiej jest znalezc artyste, ktory umie spiewac.
Podstawia sie pod nos muzykowi software- pierwsze co robi, szuka presetow zamiast doslownie w kilkunastu ruchach skreowac naprawde proste brzmienie, a potem zagrac. No wlasnie, zagrac- oczywiscie olowkiem na ekranie, bo z reki to oczywiscie "nie ten feeling". Te czasy juz minely. Zdecydowanie lepiej wypadaja klawiszowcy z innych gatunkow, gdzie najczesciej syntezator jest tylko w tle.
Oczywscie skreowanie jakiejs ciekawej barwy, ktora sama "zyje", to dzisiaj to polega po prostu na przeszukiwaniu sampli, ktore ktos juz kiedys zrobil, bo co malo ktory wie co to jest oscylator i jak dziala.
Mozna by machnac reka, gdyby to byly wyjatki. Ale dzis wyjatkiem jest ktos, kto potrafi i cos zaprogramowac a potem zagrac, robiac to w sposob od pierwszego podejscia ciekawy.
Nie jest tez wyjatkiem to, ze czesto nawet zasluzeni tworcy powielaja swoje wlasne schematy. Mozna o tym napisac spory felieton. Tylko, ze malo kto nie zwiazany z tematem w to uwierzy.
Pozdr
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1350
- Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: geodeta
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Status: Offline
Panowie,chodziło o to ,że był w Poznaniu 1983 roku jakiś plakat,na którym w odniesieniu do Klausa Schulze napisano,że jest gwiazdą rocka elektronicznego.To samo podobno mówił Jerzy Kordowicz w 1983 roku.Otóż pomyłka: Klaus Schulze nigdy solowo nie grał rocka elektronicznego.Nie mylmy pojęć.Jeśli już chcemy uściślać to była to klasyczna muzyka elektroniczna.I tyle.
A w rocku chodzi o gitary Panowie,głównie gitary elektryczne dobrze,dobitnie wyeksponowane.
A w rocku chodzi o gitary Panowie,głównie gitary elektryczne dobrze,dobitnie wyeksponowane.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Nie do konca.Geronimo pisze:
A w rocku chodzi o gitary Panowie,głównie gitary elektryczne dobrze,dobitnie wyeksponowane.
Termin rock elektroniczny bardzo dobrze pasowal do tworczosci KS.
Pozdr
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1350
- Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: geodeta
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Status: Offline
Pozostawiam powyższy post bez swojego komentarza.Niech się inni głowią z naszego forum nad tą pisaną przez nas zagadką.
Do miłego!
Do miłego!
Ostatnio zmieniony 04 lut 2013, 0:28 przez Geronimo, łącznie zmieniany 3 razy.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |