Edgar FroeseEDGAR FROESE WYWIAD DLA RECORD COLLECTOR /STYCZEŃ 2007r/

Moderator: fantomasz

Awatar użytkownika

Autor tematu
wojcik2202
Habitué
Posty: 1118
Rejestracja: 23 kwie 2009, 0:52
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z nikąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

EDGAR FROESE WYWIAD DLA RECORD COLLECTOR /STYCZEŃ 2007r/

#76058

Post autor: wojcik2202 »

Pete Feen : Po tym czasie długiej kariery ,czy ty Edgar siebie widzisz jeszcze w czołówce elektronicznej muzyki?

Edgar Froese : W pewnym sensie tak lecz ja nigdy świadomie nie przyjmowalem do tego wagi.Tak samo jest jak np. wyprodukowanie Boeninga 747 i kiedy ty dostajesz miejsce w pierwszej klasie Boeninga nie koniecznie myslisz o wcześniejszych pionierach lotnictwa , którzy istnieli przed tobą.Ty jedynie tak to czujesz i właśnie to jest to.Ty nigdy tak naprawdę nie możesz myśleć w ten sposób o swojej sztuce.Oczywiście to twój produkt wydany w czasie lecz po drodze moze stać sie ponadczasowy.
Po chwili ty stajesz się świadomym dziedzictwem , tak przypuszczam - ja ,który jestem przecież rodowitym Niemcem,staram sie nim być uczciwy ,który z szacunkiem odnosi się do istoty rocknrolla i wiem ,że naprawdę mam zaszczyt dla was nadal to czynić.Lecz faktem jest jak bardzo wybiegłem poza Niemcy ,zaczynając od początku i to w sposób nowatorski i czuje szacunek do tego jako najlepsze posuniecie w czasach zmian na nowa muzyczna branże , w całym tym muzycznym interesie posuniecie to spowodowało także przyjecie TD do wytwórni Vergin Records.
To był jeden krok prowadzący do następnego i jest naprawdę konsekwencją przemyślen mojego wewnętrznego ego.
Istota strony formalnej sztuki i tworzeniu tej muzyki w sposób świadomy jest ważniejszy niz rozmyślanie czy jestem w czołówce myzyki elektronicznej.



Pete Feen : Powiedz mi jaka role na albumie ,,Madcaps Flaming Duty,, odegrał Chris Hausl ?

Edgar Froese: Chris jest względnie nieznanym wokalista działajacym podziemnych klubach Berlina.Sadze ,że jego praca w połączeniu z ciekawym głosem wiele wniosła do naszej muzyki.Jest bardzo trudno śpiewać w el grupie, jednak pomyslałem ,że wyciągnę jemu pomocną dłoń w końcu mając tak ciekawy głos i w ogóle talent muzyczny szkoda by sie zmarnowal.Wcześniej miałem okazje pracować z ludżmi takiego formatu jak Jon Anderson, który był dla mnie takim wzorem wokalisty i było ich jeszcze kilku ale to odległe czasy.Sadze ,że Chris wykonał na tym albumie dobra robotę.


Pete Feen : Dlaczego zadedykowałeś Sydowi ten album?

Edgar Froese : ,, Madcaps Flaming duty,, jest muzycznym hołdem dla Syda, jest to moje osobiste uznanie dla Syda i jego wpływu na mnie i w w ogóle do wczesnej muzyki Pink Floyd oraz generalnie raczej do tego czego prasa brukowa omija ,to ....malarstwo Syda,nie wszyscy o tym pamietaja.
Jiedy Tangerine Dream grało w klubach /lata 60-te/ w Niemczech my bardzo często wykonywaliśmy ,,Interstellar Overdrive,, z pierwszego albumu Pink Floyd,, Piper gates.....,, z tego co pamiętam właściwie każdej nocy.
Wczesny Pink Floyd to dziwna formacja i różniła się od wszystkiego w tym czasie.Dedykując Sydowi ten cd , tak naprawdę zamierzałem dać wiarę w tamte odległe dni, pełne uduchowionej muzyki oraz w jej role w tym czasie- raczej jest to następna droga do tego aby pokazać to mojej publiczności.


Pete Feen : Co ty na to , jak fani zareagują na ten nowy album?


Edgar Froese: Pomimo tego ,że muszę sie liczyć z głosem publiki - jestem tego jak najbardziej świadomy, oczywiscie to jest ważne co fani myślą o twojej muzyce i ..to koniec, ty słuchasz co ludzie mówią i jak to odbierają lecz tak naprawdę jest ważne aby postawić sobie myśl przewodnią - jak to ma wyglądać itd.
W moim przypadku mój wewnętrzny głos mówi ,że zawsze istotna jest uczciwość wobec siebie samego i ostatecznie zatrzymać się i coś z tym zrobić.Następny album może być przykładowo ekstremalnie eksperymentalny, tego ja nie wiem- nie chcę stać się aktorem grającym ciągle ta sama role bez końca,
Takie myślenie artysty jest niebezpieczne gdyż można się zatracić w swojej sztuce.Myślę, że zawsze jest potrzeba zmian, co na to fani,którym naprawdę nie spodoba się ten album, no cóz w istocie zostanie ta muzyka dla.......nas/ śmiech/ , życzę miłego dnia/śmiech/.



Pete Feen : Edgar, czy ty w taki czy inny sposób wciąż jeszcze możesz zaskoczyć swoimi kompozycjami czy też koncertami tak jak 40 - lat temu?


Edgar Froese : Tak - jestem najzwyklej o to spokojny, to w przeciwnym razie robię ....dla siebie/śmiech/.
Po calym czasie grania, produkowania i komponowania nie ma innej drogi.Do tego JA wsłuchuje się w artystyczny świat i to wszystko studiuje i to na własny sposób odbieram lecz na zawsze najważniejsza jest muzyka ,którą wcześniej staram się uporządkować.
W rzeczywistości staje się poza tym muzycznym pośrednikiem czy też sługa, element czasu nie jest tu istotny - najważniejszy jest bieżący stan mojej artystycznej egzystencji.


Pete Feen : Medcaps flaming duty jest wokalno instrumentalnym albumem, jest to subtelna przepaśc E.Froese a głosem Chrisa Hausla.
Dlaczego dzieli tak długa przepaść pomiędzy ostatnim takim projektem ,Tyger a tym ostatnim?


Edgar Froese : Pragniesz jak każdy wykonać to na scenie i posłuchać czyjejś rady z tego muzycznego biznesu w kwestii nagrania lecz ja czyje się tu niewygodnie a specjalnie słuchając czyjejś rady z wytwórni płytowych.
Musisz to zakończyć i pójść na kompromis, ponieważ wiem ,że oczekiwania twoje są na muzykę instrumentalna ,jednak ja mam własną koncepcje po tych wszystkich latach eksperymentów i istotnie myślę,że takie podejście jest OK- idę tam gdzie chcę , i to daje w rezultacie coś nowego lecz jest to wciąż Tangerine Dream.


Pete Feen : Jak się współpracowało z Chrisem ? Jakie ma kwalifikacje jako muzyk? Co o tym sądzisz?



Edgar Froese : Ja od zwasze komponuje na klawiszach i wedle mnie pewna prawidłowością jest wracanie do grania na pianinie a dalej szukanie harmonii,tonów itd potem to wszystko przenoszę na różne basowe dżwięki.I dalej wracam do oryginalnej właściwe jmuzyki,ostatecznie odwracam się od tego co można nazwać produkcja Tangerine Dream.Moja rola jest wyciągnięcie tych dżwięków i użycie ich przy produkcji albumu.
Ja mam zmodyfikowany laptop i często rano siadam sobie i zapisuje pewne pomysły muzyczne,które potem są realizowane w studio,najpierw opracowuje to na piano a dalej na komputer.Z tym jest jak z dobrym fragmentem budulca dla architekta ,który potrzebuje do wykonania projektu budowli itp, tylko w tym wszystkim powinna być przede wszystkim idea


Pete Feen : Czy wciąż z taką samą energią i entuzjazmem podchodzisz do pracy jak wiele lat temu?


Edgar Froese : Tak ja wciaż czyje ducha lat 60-ych.Myśle ,że mnóstwo ludzi także wciąż zyje tamtym okresem,jest to mój ulubiony okres przeniesienia się w tamte odległe czasy, czasy niesamowitych doświadczeń artystycznych,ja wciąż całkowicie realizuje się jako muzyk- jest różnica pomiedzy oddawaniem siebie samego w muzycznym okresie życia a poszukiwaniem poza przyjemności tego życia.



Pete Feen : Co dalej planujesz robić, czy aktualnie możesz zdradzić nam swoje plany ?


Edgar Frese :Aktualnie jestem związany z paroma projektami.Po zakończeniu promocji ,,Madcaps...,, mam plany zrobienia muzyki do filmu dokumentalnego o Indiach a dalej w przyszłości zamierzam zwiedzić parki narodowee Ameryki Północnej, oczywiście chciałbym wydać solowy album,zamierzam go nagrać w Londynie, będzie to spojrzenie na Londyn z perspektywy jadącego pociągu.



Pete Feen : Jak sadzisz , jaka jest naprawdę różnica między Edgarem Froese solo a liderem Tangerine Dream.


Edgar Froese: W rzeczywistości jest tak ,że nie ma tu wiele różnic i nie ma co z tym przesadzać z moja rolą w zespole .

Pete Feen: Jak będzie wyglądało wasze świętowanie rocznicowe w Astorii, jak to widzisz?


Edgfar Froese: Mysle,że koncert ten bedzie odmienny niż te z przesszłości,Wciąz będzie to el show



Pete Feen Record Colllector Styczeń 2007.

Tłumaczenie : Mario


Dodam ,że Edgar dosyć enigmatycznie odpowiadał na pytania z tego względu miałem pewne trudności z tłumaczeniem ale..udało sie......fans for fans
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2009, 11:14 przez wojcik2202, łącznie zmieniany 2 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
wojcik2202
Habitué
Posty: 1118
Rejestracja: 23 kwie 2009, 0:52
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z nikąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#82060

Post autor: wojcik2202 »

esflores pisze:wielkie dzięki za tłumaczenie Mariusz :smile:
Nie ma za co ,pozdrawiam ciebie Jurku :grin:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

musman76
Habitué
Posty: 1181
Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z Polski.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#109640

Post autor: musman76 »

wojcik2202 pisze:Edgar dosyć enigmatycznie odpowiadał na pytania
Zwłaszcza na to o współpracę z Chrisem i jego kwalifikacje jako muzyka. :D



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
wojcik2202
Habitué
Posty: 1118
Rejestracja: 23 kwie 2009, 0:52
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z nikąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#109646

Post autor: wojcik2202 »

musman76 pisze: Zwłaszcza na to o współpracę z Chrisem i jego kwalifikacje jako muzyka
tzn nie jestem przekonany czy naprawdę udało mi się wtedy przetłumaczyć to dobrze, myślę, ze przydałoby się profesjonalne redagowanie tekstu przez anglistę, ciągle się uczę tego języka



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#109658

Post autor: PM7 »

Daj linka do oryginału.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
wojcik2202
Habitué
Posty: 1118
Rejestracja: 23 kwie 2009, 0:52
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z nikąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#109659

Post autor: wojcik2202 »

to bylo w 2007 r, nie moge znalezc



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#109663

Post autor: Belmondo »

wojcik2202 pisze:to bylo w 2007 r, nie moge znalezc
To ktory takie wykopalisko poczynil :grin: ?
Nalezy wskazac winnych i przykladnie ukarac :wink: :grin: .

Aaaa kolega musman76 :lol:


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

musman76
Habitué
Posty: 1181
Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z Polski.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#109667

Post autor: musman76 »

Belmondo pisze:Aaaa kolega musman76
Forumowy Archeolog zawsze do usług. ;)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat