Ostatni post z poprzedniej strony:
Od 23 kwietnia czarny Catalogue będzie dostępny w Kling KlangInfo: http://www.elektrodaten.com/
Moderatorzy: fantomasz, monsoon
Ostatni post z poprzedniej strony:
Od 23 kwietnia czarny Catalogue będzie dostępny w Kling KlangLink: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Catalogue z 2004 mam tylko w wersji zgrywanej z FLAC-ów. Porównywałem z nowymi remasterami. Nie, to nie jest ten sam mastering. Zwróć uwagę choćby na zawartość "Techno Pop". Różnice są też m.in. w głośności.kraftpop pisze:przepraszam ale ma ktos z was jakies informacje czy Remaster (Catalog) 12345678 z roku 2004 to wlasne ten sami jak The Catalogue z 2009 roku co do jakosci remastra? Czy ten z 2009 byl zremastrowany nanowo? Dzieki.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Oj, chyba takie porównanie nie jest właściwe.Visionary pisze:Catalogue z 2004 mam tylko w wersji zgrywanej z FLAC-ów. Porównywałem z nowymi remasterami.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Zapewne nie jest (choć format FLAC zaliczany bywa do bezstratnych), ale do oryginału, ani do CDR kopiowanych via format WAV, nie mam dostępu. Na pewno kompresja FLAC nie zmieniła dynamiki, ani tym bardziej zawartości, stąd jedynie o tym piszę.fantomasz pisze:Oj, chyba takie porównanie nie jest właściwe.Visionary pisze:Catalogue z 2004 mam tylko w wersji zgrywanej z FLAC-ów. Porównywałem z nowymi remasterami.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Żaden nie odpowie. Mówię serio.piątyZczterech pisze:Najlepiej spytajcie Fritza albo Henninga przez Facebook, jeśli macie konto. Mówię serio.
To co piszesz to teoria, praktyka bywa zupełnie inna.Rittel pisze:Jest to kopia nośnika cyfrowego więc jest to jest to kopia 1:1, tutaj nie ma miejsca na żadne zniekształcenia.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Jeśli pytanie będzie dotyczyło różnic między Katalogiem z 04 i 09 na pewno, ale jakby spytać jako niekwestionowanych speców o jakość nagrania FLAC w stosunku do oryginału...fantomasz pisze:Żaden nie odpowie. Mówię serio.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Ja na przykład do FLAC rippuję własne płyty, ot choćby w celu umieszczenia ich w odtwarzaczu przenośnym czy żeby wygodniej słuchac ich z komputera. A zdarzało mi się też pobierać legalnie umieszczone w Internecie materiały w tym formacie.fantomasz pisze:Zwłaszcza że FLAC, czego nietrudno się domyślić, jest materiałem nielegalnie umieszczonym w sieci.
A jakieś konkrety? EAC na przykład posiada bazę danych sum kontrolnych z rippowania konkretnych utworów z konkretnych płyt audio, i po każdym rippowaniu umożliwia sprawdzenie zgodności sumy z tymi obliczonymi przez innych użytkowników. W większości przypadków otrzymana jest zgodność z kilku - kilkunastoma użytkownikami, więc wszystkie te kopie są identyczne - bo nawet jeden przekłamany bit zmieniłby całkowicie wartość sumy kontrolnej.fantomasz pisze:To co piszesz to teoria, praktyka bywa zupełnie inna.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Jeden z naszych wspólnych znajomych, mój serdeczny przyjaciel, chciał kiedyś podetknąć Bartosowi do podpisania czysty CD-R, coby mieć podpisany bootleg. Wyperswadowałem mu to, stawką były inne autografyJakby mnie to mierziło, to bym zaryzykował
piątyZczterech pisze:FLAC niekoniecznie musi być nielegalnie umieszczony w sieci. Nie oznacza z automatu piractwa.
Ależ koledzy, my chyba nie dyskutujemy o wadach i zaletach FLAC, ale o bardzo konkretnej kwestii, wskazanej przez kraftpopa.Rittel pisze:A zdarzało mi się też pobierać legalnie umieszczone w Internecie materiały w tym formacie.
Z tego co się orientuję, a w sprawach Kraftwerk jakieś tam, kulawe bo kulawe, pojęcie mam, to Katalog w wersji FLAC do legalnego nabycia nie występuje. Chyba, że czegoś nie wiem, to dajcie link.kraftpop pisze:przepraszam ale ma ktos z was jakies informacje czy Remaster (Catalog) 12345678 z roku 2004 to wlasne ten sami jak The Catalogue z 2009 roku co do jakosci remastra? Czy ten z 2009 byl zremastrowany nanowo?
Metodologia wszelkich sensownych tego typu porównań mówi, że należy porównywać jednakowe dane. Abyśmy mogli więc jednoznacznie stwierdzić, czy mastering wersji 2004 i 2009 jest identyczny, powinniśmy zbadać dwa źródłowe materiały 96KHz 24 bit. Porównując wersje CD 44.1 KHz 16 bit już mamy do czynienia z materiałem zmienionym. Tym bardziej gdy będziemy porównywać CD i FLAC.Rittel pisze:A jakieś konkrety?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Tu zgoda, różnica między 96/24 jest znacząca. Ale oceniać mamy czym się różnią wersje finalne udostępnione już na krążkach CD, a więc 44.1/16. I tutaj różnicy między płytą CD a poprawnie wykonanym ripem nie ma. I jeśli na tym poziomie określimy, że są różnice, to mamy odpowiedź na postawione pytanie - tak, remastery są różne. Nawet jeśli powstały z tych samych plików 96/24 (w co wątpię).fantomasz pisze: Abyśmy mogli więc jednoznacznie stwierdzić, czy mastering wersji 2004 i 2009 jest identyczny, powinniśmy zbadać dwa źródłowe materiały 96KHz 24 bit. Porównując wersje CD 44.1 KHz 16 bit już mamy do czynienia z materiałem zmienionym.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Jeśli FLAC jest formatem kompresji bezstratnej, to "rozpakowany" z niego plik WAV powinien być tej samej jakości, co oryginał. Większość źródeł podaje, że FLAC jest formatem bezstratnym, ale słyszałem, pojedyncze głosy, że jest inaczej. Nie wiem, na ile były to głosy kompetentne. APE jest formatem bezstratnym, ale teraz już sobie nie przypomnę, czy katalog "2004" był ściągnięty we FLAC-u, czy w APE.kraftpop pisze:Co do ripowania CD do formatu FLAC moge napisac tylko to ze to jest jakby to samo kiedy ktos zrobi z *.DOC formatu kompresije do ZIP, to znaczi:
FLAC to jest jakby ZIP formatu CDDA albo WAV, czyli jakbym chcial posluchac Kataloga z 2004 roku i porownac z wersja z 2009 jest potrzebne zrobic znow FLAC do WAV i wtedy to chyba bedzie posluchanie rowne do originalu... Chociaz FLAC jest LOSSLESS format zawsze to jest jakby kompresja CDDA bo pliki FLAC sa mniejsze jak WAV dla tego duzo ludzi robia CDDA nie do WAV ale do FLAC... To jest tylko moje doswiadzenie z tego formatu, jesli sie myle to mnie poprawcie
Nie, tego się nie praktykuje. Jeśli robi się powtórny mastering, to od nowa, nie z poprzedniego remastera, bo kosztowałoby to pewne straty w jakości.kraftpop pisze:w mojim pytaniu chodzilo o to czy remaster (12345678) byl chyba zupielne nanowo remastrowany od starych plyt CD, czyli bylo wiecej roboty do remastrowania tych osmu plyt w 2004 roku czy 2009? Ja mysle ze bylo wiecej w 2004 i potym juz mniej na katalogu 2009. Chyba zremastrowali dobrze w 2004 i do wydawnictwa z 2009 juz remastrowali tylko remaster z 2004
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |