Kraftwerk3xKK w Krakowie - wrażenia!

Moderatorzy: fantomasz, monsoon

Awatar użytkownika

Autor tematu
jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

3xKK w Krakowie - wrażenia!

#68345

Post autor: jman »

Byłem w piątek, 19 września. Potem żałowałem, bo - jak się okazało - na sali pojawili się goście festiwalu Sacrum Profanum, którzy nie mieli pojęcia na co przyszli.

Plusy:
- niemieckie wersje kawałków!
- showroom dummies i computer liebe (choć nie przesadzałbym z tym niesamowitym wykonaniem)
- fajna organizacja

Minusy:
- zimna hala!
- brak Floriana
- przypadkowa publiczność (ludzie nieznający KK, wychodzący w trakcie koncertu), a co za tym idzie: słaba atmosfera na widowni
- krótsze wersje kawałków
- nagłośnienie gorsze niż w Kongresowej (specyfika miejsca - elementy hali wpadały w nieprzyjemny rezonans)
- brak diodowych krawatów ;-)

Wychodzi na to, że więcej minusów, niż plusów. A i tak bawiłem się setnie :-) Podejrzewam, że w sobotę i w niedzielę będzie lepiej - na widowni zasiądą wyłącznie fani Kraftwerk. Dobrej zabawy!

[ Dodano: 2008-09-20, 17:02 ]
I jeszcze trzy fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2008, 16:15 przez jman, łącznie zmieniany 3 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Aneka65
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 241
Rejestracja: 03 cze 2008, 22:46
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Anna olejarz
Lokalizacja: Lublin/Polska/
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Giuseppe Dio, Glenn Henriksen, ABBA, A Tenns, Vangelis, Oliva Newton John, Eric Besse, Kraftwerk, Tangerine Dream, Kebu
Zawód: Renta
Zainteresowania: Muzyczne ,podróżnicze, fotografia, film żywioły Ziemi
Płeć:
Wiek: 58
Kontakt:
Status: Offline

#68349

Post autor: Aneka65 »

No super fotki :handup: jak pisałam moje wrażenia mi się bardzo podobało :roll:. PS proszę moderatorów o przeniesienie mojego postu tutaj z tematu Krakowskie koncerty Kraftwerk??



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

kubus.fatalista
Stary wyga
Posty: 230
Rejestracja: 14 wrz 2008, 19:30
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#68350

Post autor: kubus.fatalista »

nie mam słów
koncert był niesamowity

ale dużo sztywniaków dookoła mnie stało pod sceną
czasem aż głupio mi było tam szaleć :)


cały, Panie, Kraftwerk. oni czasem lubią takie zygu zygu marcheweczka.
~fantomasz

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

tommsonn
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 490
Rejestracja: 21 sie 2008, 12:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Tomasz S
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: J.M.Jarre, Vangelis, Mike Oldfield, Tangerine Dream, Kraftwerk, Schiller
Zawód:
Zainteresowania: transport,muzyka, historia, turystyka
Płeć:
Wiek: 42
Status: Offline

#68351

Post autor: tommsonn »

Wczoraj miałem przyjemność uczestniczyć w koncercie KRAFTWERK, powiem krótko, to co zobaczyłem i usłyszałem powaliło mnie na ziemię i zmiażdżyło. Wiedziałem że Kraftwerk jest świetny,ale to przeszło moje wszelkie oczekiwania. Zaczeło się oczywiście od Die Mench Machine i tu otwierająca się kurtyna (nie zapomnę tego widoku do końca życia), bas taki że naprawdę wgniatało mnie w ziemię a wszystkie wnętrzności w człowieku drżały, utwory w zasadzie te same co na Minimum-Maximum (czyli najlepsze z najlepszych),ale było kilka niespodzianek w postaci: "computer liebe" oraz " showroom dummies", z czego ta pierwsza kompozycja w wersji zupełnie nowej,wręcz nierozpoznawalnej na początku (ale genialnej). Przed "Die Roboter "oczywiście kurtyna się zasłoniła, po czym ponownie się odsłoniła a oczom widowni ukazały się roboty. Cała publika (przynajmniej tam gdzie byłem ja) wpadła w niesamowity trans, każdy w rytm muzyki ruszał głową,nogą, czymkolwiek :) Kraftwerk nas zahipnotyzował-uczynił z nas ludzi-maszyny. A sam klimat hali niepowtarzalny, wszystko wpadało w rezonans, momentami miałem wrażenie że wyposażenie hali tańczy w rytm muzyki. No a boski "Electrokardigram" czy "Aerodynamik" wbił mnie w ziemię, Panowie w tych kombinezonach wyglądali jak istoty pozaziemskie choć też rytmicznie tupali nogą :) Koncert zakończył tradycyjnie "Music non-stop". Po samym koncercie musiałem z przyjaciółmi aż oprzeć się o płot z wrażenia i odczekać 10 minut aby dojść do siebie. Pamiętam gdy byłem w Stoczni Gdańskiej na koncercie JMJ, w duchu pomyślałem że pewnie nigdy lepszego koncertu nie zobaczę i pomyliłem się- otóż zobaczyłem wczoraj KRAFTWERK W KRAKOWIE!!! A teraz dopiero do mnie dotarło że największym błędem jaki popełniłem było to że kupiłem bilet tylko na jeden dzień (zamiast na wszystkie trzy). Ehhh-dużo by tu opowiadać, to trzeba zobaczyć, strasznie zazdroszczę tym co są dopiero przed tym wydarzeniem.

pozdrawiam.


TomekS

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

kubus.fatalista
Stary wyga
Posty: 230
Rejestracja: 14 wrz 2008, 19:30
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#68352

Post autor: kubus.fatalista »

to co mi się jednak najbardziej spodobało to Radioaktivitaet, widownia szalała :)
a to co mi się nie podobało to Numbers, kompletnie sztywna i za krótka wersja - zero energii. a szkoda, bo Numbers na Minimum-Maximum jest za...iste :)
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2008, 17:53 przez kubus.fatalista, łącznie zmieniany 1 raz.


cały, Panie, Kraftwerk. oni czasem lubią takie zygu zygu marcheweczka.
~fantomasz

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

kamil93
Habitué
Posty: 1193
Rejestracja: 02 mar 2007, 16:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68355

Post autor: kamil93 »

to co mi się jednak najbardziej spodobało to Radioaktivitaet
tak, Radioaktivität było świetne! Wersja nieco stylizowana na oryginale, oraz zwolniony kalkulator. Powtarzając mojego przedmówcę:
Ogólnie było: ZAJ.....E



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#68363

Post autor: Geronimo »

napiszcie coś o sklepiku z płytami,plakatami i innymi pamiątkami.Kupowaliście coś?Były jakieś rarytasy?Jakie ceny?Czy był tłok przy stoisku,czy można było spokojnie przemyśleć i kupić to co się ciekawego wypatrzyło?

Napiszcie-jestem bardzo ciekaw :smile:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jmia
Małomówny
Posty: 15
Rejestracja: 02 lip 2008, 19:47
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68365

Post autor: jmia »

Tak, "Radioaktivitaet" naprawdę było niesamowite, aż się całym ciałem to czuło. Ciężko wybrać co mi się najbardziej podobało, chyba wszystko...Pierwsze dźwięki "Mensch Maschine" i rozsuwająca się kurtyna to było szaleństwo po prostu, i zaraz potem pierwsze wrażenie po zobaczeniu jakie te ekrany są potężne. Niesamowite! "Autobahn" mnie strasznie ucieszyło, bo jakoś się tak wcześniej nastawiłam, że nie będzie zagrane.
Gdyby można było widzieć dźwięki to neonowe światła tworzyły cały krajobraz, piękny i wzruszający. No i oczywiście "Die Roboter", widok robotów jest nie do zapomnienia. Bardzo mi się podobały te przejścia między utworami, takie chwile niepewności i później rozbłyskające ekrany.

Czy coś się nie podobało? No wiadomo, chciałoby się więcej i dłużej, marzyło mi się, że będzie "Spiegelsaal" , no ale wiadomo, jakiś niedosyt musi być.

Lekko mnie irytował ten las aparatów i komórek, (może z zazdrości, że moją komórką nic się sfotografować ani nakręcić nie da ;) ), takie rozpraszające światełka no i zakaz, który niby jest a właściwie go nie ma... No ale przynajmniej kto miał czym robić, ma pamiątkę.

Ogólnie, wspaniałe przeżycie i naprawdę spełnienie jakiegoś marzenia, no bo nie dość, że Kraftwerk w Polsce, to w mojej dzielnicy, prawie pod domem...
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2008, 0:15 przez jmia, łącznie zmieniany 1 raz.


Wir fahr'n fahr'n fahr'n auf der Autobahn

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

kamil93
Habitué
Posty: 1193
Rejestracja: 02 mar 2007, 16:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68366

Post autor: kamil93 »

Geronimo pisze:napiszcie coś o sklepiku z płytami,plakatami i innymi pamiątkami.Kupowaliście coś?Były jakieś rarytasy?Jakie ceny?Czy był tłok przy stoisku,czy można było spokojnie przemyśleć i kupić to co się ciekawego wypatrzyło?

Napiszcie-jestem bardzo ciekaw
nie zauważyłem niczego takiego, były natomiast festiwalowe pamiątki Sacrum-profanum, ale bezpośrednio dot. Kraftwerk nie zauważyłem. Kolejek brak. ;)



The Man-Machine było niesamowite. Ten vocoderowy wstęp... ahhh to było piękne :oops:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jmia
Małomówny
Posty: 15
Rejestracja: 02 lip 2008, 19:47
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68367

Post autor: jmia »

No właśnie, i plakatów nie było, szkoda :(


Wir fahr'n fahr'n fahr'n auf der Autobahn

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

BioComp
Doświadczony
Posty: 99
Rejestracja: 10 gru 2005, 3:43
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#68368

Post autor: BioComp »

kamil93 pisze:The Man-Machine było niesamowite. Ten vocoderowy wstęp... ahhh to było piękne
Taa, taa, mów mi tak jeszcze ;) :>



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

eMJey
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1654
Rejestracja: 17 gru 2004, 2:42
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: przedmieścia Warszawy
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Vangelis, Jean-Michel Jarre, Kraftwerk, Ennio Morricone, The Future Sound of London, Amon Tobin, Aphex Twin, Boards of Canada, Bonobo
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 39
Status: Offline

#68370

Post autor: eMJey »

BYŁO GENIALNIE! Właśnie wróciłem z sobotniego koncertu. Był to mój pierwszy koncert!
Byłem na nim ze swoją narzeczoną i oboje wracaliśmy pod niesamowitym wrażeniem.
10/10 ...jak dla mnie dobór utworów i ich wersje świetne...poza tym bisy w strojach siatkowo-diodowych super i wszystko generalnie super...

Był jeden minus...myślałem, że na płycie ludzie będą nieźle skakać (tak jak na Open'erze) a tu trochę sztywno...może to przez pogodę - wyczekiwanie na wietrze i deszczu.

Mam ~ 10GB nagrania video (około (1h-1.5h koncertu-jeszcze nie liczyłem dokładnie) W momencie gdy udało mi się wnieść aparat stwierdziłem, że "pokręce" aż do momentu gdy przyjdzie ochroniarz i nakaże schować urządzenie rejestrujące...nikt nie przyszedł. Poza tym fakt iż nikomu nie przeszkadzałem bo stałem z tyłu sprawił, że nakręciłem dużą część koncertu.
Jakość AV chyba nawet niezła jak na aparat cyfrowy. 640x480 30kl/s - na TV będzie ładnie wyglądać.

P.S. Fantomaszu chyba widzieliśmy Cię na Starówce. Nie byłem jednak pewny i gdy po wahaniu zdecydowaliśmy się podejść i przywitać to zniknąłeś nam z oczu. Byłeś może w ciemnej kurtce z jasnymi paskami u góry + plecakiem + w otoczeniu kilku rosłych facetów i jednej blondynki? :D :D


Always look on the bright side of life...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#68371

Post autor: Stefan »

Marcin Janeczek pisze: Byłeś może w ciemnej kurtce z jasnymi paskami u góry + plecakiem + w otoczeniu kilku rosłych facetów i jednej blondynki? :D :D
Tak, to był On; plus 4 manekiny plus Das Modell :rofl: :rofl:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68375

Post autor: jman »

Wiem, że fantomaszowi udało się porozmawiać z KK i zdobyć autografy :-) Muzycy pojawili się bowiem na finale Tour de Pologne.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Aktion_T4
Doświadczony
Posty: 69
Rejestracja: 21 wrz 2008, 10:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraftwerk Godulla
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68382

Post autor: Aktion_T4 »

jman pisze:Byłem w piątek, 19 września. Potem żałowałem, bo - jak się okazało - na sali pojawili się goście festiwalu Sacrum Profanum, którzy nie mieli pojęcia na co przyszli.

Plusy:
- niemieckie wersje kawałków!
- showroom dummies i computer liebe (choć nie przesadzałbym z tym niesamowitym wykonaniem)
- fajna organizacja

Minusy:
- zimna hala!
- brak Floriana
- przypadkowa publiczność (ludzie nieznający KK, wychodzący w trakcie koncertu), a co za tym idzie: słaba atmosfera na widowni
- krótsze wersje kawałków
- nagłośnienie gorsze niż w Kongresowej (specyfika miejsca - elementy hali wpadały w nieprzyjemny rezonans)
- brak diodowych krawatów ;-)

Wychodzi na to, że więcej minusów, niż plusów. A i tak bawiłem się setnie :-) Podejrzewam, że w sobotę i w niedzielę będzie lepiej - na widowni zasiądą wyłącznie fani Kraftwerk. Dobrej zabawy!
Zgadzam się w zupełności. Zwłaszcza jeżeli chodzi o nagłośnienie. Kompletna klapa.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Azeroth
Twardziel
Posty: 666
Rejestracja: 09 sie 2005, 9:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#68383

Post autor: Azeroth »

jman pisze:Wiem, że fantomaszowi udało się porozmawiać z KK i zdobyć autografy :-) Muzycy pojawili się bowiem na finale Tour de Pologne.
Nie dziwię się że się tam znaleźli. Przecież wygrał niemiec - Jens Voigt.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68384

Post autor: LutZek »

jman pisze:Wiem, że fantomaszowi udało się porozmawiać z KK i zdobyć autografy :-)
Hyhy - dlaczego jakoś mnie to nie dziwi?? :D
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2008, 11:26 przez LutZek, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

kopecman
Doświadczony
Posty: 86
Rejestracja: 01 cze 2006, 22:18
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Knurów
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#68416

Post autor: kopecman »

Na początek wielkie uznanie dla samych organizatorów za udźwignięcie całego przedsięwzięcia, jakim były trzy koncerty.
Dnia 19.08.2008 na chwilę przed rozpoczęciem, udało mi się dotrzeć wraz z ukochaną na pierwszy występ Kraftwerk. Cały sektor A, był najprawdopodobniej najlepiej usytuowanym z wszystkich sektorów na hali. Co do występu, to byłem na 99% przekonany, że zespół mnie już niczym nie zaskoczy …i zdecydowanie się myliłem !! Wersje utworów były lekko (jak np. ComputerLove) lub mocno aż zaskakująco zmienione (numbers/computerwelt). Muzycy lecieli z materiałem jak burza. 1 godz. 55 min. zleciało niewyobrażalnie szybko. Zdecydowanie Kraftwerk zrobił największe wrażenie (i tu oczywiście wielki szacunek dla Ralfa za to) śpiewając po polsku „Mini Kalkulator”. Cała wizualizacja oraz przejścia utworów zostały odtworzone niezwykle perfekcyjnie. Co do jakości dźwięku, radzę krytykującym wziąć pod uwagę akustykę pomieszczenia. Uważam, że dźwięk sprostał wymaganiom – gdy trzeba było zapierał dech w piersiach a innym razem był zrównoważony i niezwykle muzykalny. Niestety, akustyka robiła swoje. Poniżej przedstawiam fotografie z występu. (niestety pierwsze 2 utwory obeszły się bez zdjęć ze względu na moje zamurowanie oraz wielkim wzruszeniem do łez)
Numbers ---------------------- ComputerWelt ------- Tour De France Etap I ---------- Chrono --------- Tour De France Etap II
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
The Robots ------------------- Radioactivitat ---------- Showroom Dummies -- Trans Europe Express --- Aero Dynamik
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Autobahn --------------------- Das Model -------------- Pocket Calculator --------- HomeComputer ---------- Neon Lights
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Tyle na dziś
Pozdrawiam !!
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2008, 22:02 przez kopecman, łącznie zmieniany 2 razy.


*** http://www.allegro.pl/show_user_auction ... id=3382141 *** KOLEKCJA KRAFTWERK

----------SPRAWDŹ----------

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Aktion_T4
Doświadczony
Posty: 69
Rejestracja: 21 wrz 2008, 10:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraftwerk Godulla
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68417

Post autor: Aktion_T4 »

kopecman pisze:Na początek wielkie uznanie dla samych organizatorów za udźwignięcie całego przedsięwzięcia, jakim były trzy koncerty.
Z tym zgadzam się w pełnej rozciągłości. Duże, duże uznanie dla organizatorów Sacrum Profanum. Choćby dlatego, że z pewnością nie było łatwo namówić KK na trzy występy pod rząd.
Nawiasem mówiąc utwory Stockhausena w byłej Fabryce Schindlera też były genialne.
Jaki stąd wniosek - niemiecka muzyka to potęga!



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

eMJey
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1654
Rejestracja: 17 gru 2004, 2:42
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: przedmieścia Warszawy
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Vangelis, Jean-Michel Jarre, Kraftwerk, Ennio Morricone, The Future Sound of London, Amon Tobin, Aphex Twin, Boards of Canada, Bonobo
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 39
Status: Offline

#68419

Post autor: eMJey »

Właśnie widziałem Fantomasza w TVP :D Ładnie wymieniał miasta polskie :P

P.S. Miałem przyjemność wracać w upchniętym autobusie spod hali z Muńkiem Staszczykiem :D Bardzo komicznie wyglądał przyklejony do szyby :P
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2008, 0:04 przez eMJey, łącznie zmieniany 2 razy.


Always look on the bright side of life...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat