Ostatni post z poprzedniej strony:
Kogos, kto jest z natury uczciwy nie trzeba do niczego przekonywac, po prostu bedzie uczciwy bez wzgledu na okolicznosci. Reszta bedzie szukac wymowek.Proponuje skupic sie na sobie i szukac uczciwosci i szacunku najpierw u siebie, a nie u innych przywolujac mniej lub bardziej patologiczne przyklady, ktore do niczego nie maja przekonywac bo kazdy normalny czlowiek bedzie widzial i rozumial, ze to patologia.
Oczywiscie, ze tak. Powie Ci tak kazdy normalny aktor i kazdy artysta z dokladnoscia do tego, ze czasem od rzeczy ambitnyh tez trzeba odejsc, chocby dla samej higieny umyslu. To nie jest zadne zaklinanie rzeczywistosci. Byc moze nie dostrzegasz takiej i nie masz z taka stycznosci, bo zyjesz w innej, w ktorej wszystko jest szare. Trudno, co robic.musman76 pisze: Czy uważasz, że gdyby np. aktorzy mogli żyć z ról w samych ambitnych filmach, to zrezygnowaliby z kasy z reklam i seriali? Równie dobrze można by wierzyć w to, że dzięki pełnej ściągalności abonamentu z TVP znikną reklamy, telenowele i rolnik poszukujący żony.
Mieszasz tu wiele tematow na raz. Rolnik nie zniknie, bo chca go ogladac ludzie, a to ze na tym mozna zarobic to jest inna kwestia. Tyle, ze tvp ma sie utrzymac, a nie zarabiac i ma byc dla wszystkich, a nie tylko dla tych, ktorzy chca ogladac teatr telewizji.