Inni muzycy polscyNieuchronność Przemijania - Krzysztof Duda / Przemysław Rudź

Dyskusje o muzykach, dla których nie zostały otwarte osobne fora.

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki

Awatar użytkownika

Autor tematu
pmrudz
Zaawansowany
Posty: 127
Rejestracja: 31 sie 2009, 19:43
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Trójmiasto
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: astronomia, muzyka, historia, sport, paleontologia,
Kontakt:
Status: Offline

Nieuchronność Przemijania - Krzysztof Duda / Przemysław Rudź

#101233

Post autor: pmrudz »

Prezentuję nowy utwór przygotowywany w duecie z Krzysztofem Dudą, który zasilić ma listę utworów na naszej nowej płycie. Uzgodniliśmy właśnie jego ostateczne brzmienie, a żeby nie rzucać słów na wiatr, prezentujemy go niniejszym w celu konfrontacji z krytycznym uchem zacnego Słuchacza. Kompozycja przygotowana w całości przez Krzysztofa, ja pozwoliłem sobie tylko dograć troszkę tła, sekwencji i końcowe spokojne solo w nieco Wright'owskim stylu. Jak podoba się Wam ta eklektyczna dźwiękowa struktura - sami oceńcie!

https://soundcloud.com/przemyslaw-rudz/ ... rzemijania
Ostatnio zmieniony 15 sty 2013, 22:53 przez pmrudz, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

LukasK
Stary wyga
Posty: 221
Rejestracja: 05 wrz 2009, 16:32
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: inąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#101257

Post autor: LukasK »

Moje wrażenie tak na świeżo, tuż po pierwszym przesłuchaniu.
Jeden utwór składający się z kilku sekwencji - etapów życia (?), które równie dobrze mogłyby stanowić osobne utwory (ale już nie jako nieuchronność przemijania). Nie pasuje mi do "starości" ostrzejszy ostatni fragment, zaś drugi refleksyjny bardziej kojarzy mi się z "wiekiem emerytalnym" ;)
Etap trzeci widzę jako pogoń za karierą - wyścig szczurów, jednak niepokojąca jest końcówka, refleksyjna, jakby się chciało z tego maratonu życia zrezygnować.
Żeby nie było, bardzo podobają mi się wasze nieco mroczne, refleksyjne dźwięki :)

zdravim



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
pmrudz
Zaawansowany
Posty: 127
Rejestracja: 31 sie 2009, 19:43
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Trójmiasto
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: astronomia, muzyka, historia, sport, paleontologia,
Kontakt:
Status: Offline

#101259

Post autor: pmrudz »

Fajnie to sobie ułożyłeś w opowieść, ja również tak robię słuchając wielu wykonawców. To siła muzyki, której postrzeganie i rozumienie często dane jest nielicznym. W pas się kłaniam :)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

musman76
Habitué
Posty: 1181
Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z Polski.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#101268

Post autor: musman76 »

Moje wrażenia są łączone, bo przy pierwszym słuchaniu coś poszło nie tak. Pierwsza część, to znaczy do 5:50, mnie zaintrygowała, ale przy środkowej psychicznie poczułem się tak źle, że nie byłem w stanie słuchać dalej. To nie kwestia techniczna (nagraniowa, studyjna, masteringowa itd.) ani wykonawcza; po prostu ta muzyka tak na mnie dołująco podziałała (za drugim razem nie było już tak strasznie).

Końcowa część ciekawie się zaczyna (ten dźwięk gitary basowej w tle brzmi świetnie zwłaszcza na jej początku), później jest ni to elektroniczna, ni to utrzymana w klimatach jazzowych, i trochę dziwna w efekcie - niespójna stylistycznie, jak powiedzieliby jedni, lub eklektyczna, jak ujęliby to inni.

Przy okazji, zastanawiają mnie takie efekty, jak ten około 36. sekundy: jak to się robi, że dany dźwięk wydaje się brzmieć gdzieś poza słuchawkami, przez które się słucha? A może nie jest to efekt zamierzony, tylko rzecz przypadkowa i indywidualna, zależna od słuchawek i właściwości słuchu danego odbiorcy?
Ostatnio zmieniony 17 sty 2013, 23:46 przez musman76, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

DigitalSWorld
Twardziel
Posty: 540
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:41
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Poland
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#101273

Post autor: DigitalSWorld »

Główny "problem" to oczekiwania, tu jest pułapka...sam wiem po sobie jak oceniałem utwór Przemka z Władkiem, możliwe że słyszymy tylko fragment pewnej całości. Nie znając reszty nie jestem w stanie ocenić miejsca tego utworu. Technicznie super.
Trzymam kciuki za udany Projekt.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

musman76
Habitué
Posty: 1181
Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z Polski.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#101285

Post autor: musman76 »

DigitalSWorld pisze:Główny "problem" to oczekiwania, tu jest pułapka...
Jeśli to odpowiedź na mój komentarz, to powiem, że poza zwykłą ciekawością słuchacza nie miałem żadnych. Ot, puściłem sobie ten utwór, żeby posłuchać, jak on brzmi, i w pewnym momencie...



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

DigitalSWorld
Twardziel
Posty: 540
Rejestracja: 21 sie 2008, 17:41
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Poland
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#101292

Post autor: DigitalSWorld »

musman76 pisze:
DigitalSWorld pisze:Główny "problem" to oczekiwania, tu jest pułapka...
Jeśli to odpowiedź na mój komentarz, to powiem, że poza zwykłą ciekawością słuchacza nie miałem żadnych. Ot, puściłem sobie ten utwór, żeby posłuchać, jak on brzmi, i w pewnym momencie...
Tak i nie odpowiedź :wink: To tak jak wyjęcie z książki fragmentu, który ma reklamować całość, jak znam życie słuchając utwór dopiero w albumie znajdziemy jego prawdziwe miejsce. Kompozycje, które daje Przemek do przesłuchania nie są łatwe, to jest trudna, wielowarstwowa muzyka. Z tego utworu może powstać kilka samodzielnych tracków i tu jest trudność w ocenie, bez wysłuchania jednak całości.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

musman76
Habitué
Posty: 1181
Rejestracja: 28 wrz 2009, 15:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Z Polski.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#101294

Post autor: musman76 »

Być może, ale na razie jest dany tak, jak jest, i siłą rzeczy nie da się go słuchać ani komentować w kontekście całości, do której póki co nie ma dostępu.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

LukasK
Stary wyga
Posty: 221
Rejestracja: 05 wrz 2009, 16:32
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: inąd
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#101318

Post autor: LukasK »

pmrudz pisze:Fajnie to sobie ułożyłeś w opowieść, ja również tak robię słuchając wielu wykonawców. To siła muzyki, której postrzeganie i rozumienie często dane jest nielicznym. W pas się kłaniam :)
Przemku, jeśli autor nadaje utworowi tytuł, to zwykle znaczy, że chce na coś konkretnego zwrócić uwagę słuchacza, pokierować jego myśli w pewne miejsce. Ja zazwyczaj zamykając oczy (wtedy widzi się najlepiej) i skupiając się na utworze w zasugerowane miejsce się kieruję.

BTW, dzisiaj szukając pewnej audycji natknąłem się na Ciebie dwukrotnie w archiwum Radia Gdańsk :D

Zdravim :hi:
Ostatnio zmieniony 19 sty 2013, 20:28 przez LukasK, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat