LinkowniaRadio

Trafiłeś w sieci na ciekawe strony muzyczne? Znasz adresy wyjątkowo interesujących materiałów? Zostaw je tutaj!

Moderatorzy: fantomasz, monsoon

Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

Re: Radio

#95961

Post autor: Belmondo »

esflores pisze:Marzy mi sie coś takiego. Ale w obecnej chwili patrząć na poglądy niektórych ludzi w tym kraju to sie boję. Chciałbym robic takie zawodowe podcasty jak te poniżej. Niestety nie wiem jak z prawami autorskimi, zezwoleniami itp. Technicznie sobie poradzę.
Tymczasem posłuchajcie jak to robi ten gość, pliki są lekkie a jakośc świetna i sporo materiału poglądowego. Enjoy ;))
Electroland
No popatrz a nikt na swiecie sie nie boi. A wrecz nawet w ich mentalnosci jest to, ze chca placic za takie rzeczy, bo wierza i wiedza sie to nalezy autorom i tworcom.
Z Twojego punktu widzenia sprawa jest prosta. Jesli technicznie sobie poradzisz i bedziesz w stanie zapewnic wysoka jakosc i techniczna i merytoryczna, pozostaje podpisanie wlasciwych umow z organizacjami chroniacymi praw autorskich, o ile tworcy (np. polscy zarejestrowali gdzies swoja tworczosc- za granica jest to bardzo powszechne).


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#95966

Post autor: Belmondo »

Wlasnie dlatego nie kontaktujesz sie z setkami tysiecy artystow tylko z organizacjami ich reprezentujacymi. Jesli podpiszesz umowy, to nikt zle nie zinterpretuje Twojej dzialalnosci i nikt nie bedzie mogl na Ciebie doniesc, tzn. bedzie mogl, ale wyciagniesz umowy i jestes czysty.
Problemem jest tu rzeczywiscie dzialalnosc nonprofit. Ale kazda tego typu dzialalnosc wiaze sie z kosztami chocby za prad i czas. Jesli chcesz propagowac w jakis sposob cokolwiek- tez mozna poszukac mozliwosci jakichs dotacji czy cos, a nie od razu sie poddawac. Niestety wszystko kosztuje, a mysmy sie przyzwyczaili, ze zbyt duzo mozna za darmo.
Jesli podcasty beda ciekawe i beda przyciagac ludzi, wtedy bedziesz mial jak to finansowac. Ryzyko jak w kazdym biznesie.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#95976

Post autor: Belmondo »

Imho robisz sceny.
Jesli nie masz pewnosci jak zinterpretowac dany przepis- mozesz poprosic o interpetacje na pismie, a dalej opierac sie na tej interpretacji- to dziala.
Swoja niewinnosc w tym glupim kraju trzeba udowadniac dlatego, ze sto innych osob NIE JEST UCZCIWYCH.
Reasumujac:
Jesli ktos czegos chce- szuka sposobow.
Jak ktos czegos nie chce- szuka wymowek.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#95988

Post autor: Belmondo »

Ja przyjmuje do wiadomosci Twoje slowa, niemniej naprawde mam wrazenie, ze szukasz wymowek do tego, zeby tego podcastu nie prowadzic, bo jest masa przeciwnosci. Rzadko co na swiecie jest szybkie latwe i przyjemne. Jesli naprawde czlowiek czegos chce, to rozwali glowa mur, a przejdzie dalej. A tak wychodzi na to, ze skonczy sie na narzekaniu, ze nie mozna otworzyc interesujacego radia, bo ktos wymyslil ACTA. Sorry, ale zbieznosc czasu i argumentow (przeciwnosci) jest az nadto widoczna. Mozesz to pojmowac jako myslenie wybiorcze, ale niejeden biznes otwieralem i niejeden mur rozbijalem glowa. Na niejednym tez nabilem sobie solidne guzy. Myslenie wybiorcze dalo mi mozliwosc skupienia sie na problemie i jego rozwiazywaniu, a nie szukaniu jakies sprawczej sily wokol, lacznie z kosmitami, ktora by przyniosla oczekiwana pomoc. Naprawde sorry.
Zyjemy w takim swiecie, w ktorym na niewiele mamy wplyw. W 89 roku wszyscy byli za kapitalizmem, ale nie wszyscy zdawali sobie sprawe z tego czym on jest. Teraz jestesmy czesciowo ofiarami zmian ustroju i skutkow tej zmiany, z czym wierze, ze ciezko sie pogodzic. To nie ACTA jest winne czemukolwiek, tylko zwykla ludzka nieuczciwosc i brak hamulcow moralnych.

Szukajmy najpierw problemow u siebie, a dopiero pozniej zwalajmy wszelkie winy na innych.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#95990

Post autor: fantomasz »

esflores pisze:Niestety nie wiem jak z prawami autorskimi, zezwoleniami itp.
Od dawien dawna musisz mieć pozwolenie właściciela praw na wykorzystanie dzieła, bez względu na to czy Twoje działanie ma charakter niekomercyjny, czy komercyjny. Ta różnica może jednak wpłynąć na łatwość i koszt uzyskania takiego zezwolenia.
esflores pisze: No i jak sobie poradzic z sytuacją, gdy artystów jest setki tysięcy, gdy będe każdego sprawdzał z osobna to mi dnia nie wystarczy na robienie czegokolwiek.
Jak mawiał mój dziadek: "Synuś, jedno wolić", albo chcąc nadawać muzykę wielu artystów skorzystasz z pośrednictwa wyspecjalizowanych instytucji, o których pisał Bel, albo samodzielnie musisz dotrzeć do kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu artystów i z nimi wynegocjować warunki. Jeden odda Ci możliwość rozpowszechniania jego utworów za darmo, drugi za flaszkę, a trzeci powie: spier....
esflores pisze:Szkoda, że tracą na tym artyści bo mógłbym im pomóc w propagowaniu ich sztuki.
Może to i dziwne, ale do większości artystów ten argument nie trafia. Argument pieniądza jest skuteczniejszy.
esflores pisze:Ale to nie jest biznes
Jest to działalność i to oparta o nie Twoją własność.
esflores pisze:W sytuacji niepewnej, gdzie może sie okazać, że dany artysta nie nalezy do............, może mnie zaskarżyć, muszę sprawdzać wszystko.
Sprawa jest prosta - nie masz zezwolenia od artysty, nie korzystaj z jego dzieła.


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

timecage
Twardziel
Posty: 551
Rejestracja: 25 lis 2006, 11:00
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: software engineer
Zainteresowania:
Wiek: 38
Kontakt:
Status: Offline

#95991

Post autor: timecage »

Można wypiąć się na ACTA i zająć się wyłącznie muzyką wydaną na wolnych licencjach. A nie, zapomniałem. Ta muzyka jest nic nie warta :D

<troll mode off>

Każdy robi jak mu wygodniej. Ja zawsze chciałem zrobić własne radio. No i mam własne radio.Ale potrzebowałem kompromisu - podobnie jak chyba potrzebuje go esflores. Gram więc wyłącznie muzykę legalnie uprawnioną do bycia w ten sposób graną. Nie wydaje mi się, bym wiele na tym tracił. W pewien sposób nawet uniknąłem pójścia na łatwiznę - teraz żeby wiedzieć, że coś jest warte grania, muszę sam tego najpierw posłuchać. Odkrywam więc masę nowej, znakomitej muzyki. A jeśli moje radyjko kiedyś jakoś będzie bardziej popularne to nic nie będzie stało na przeszkodzie, by konkretnych artystów zapytać o ich zezwolenie grania ich muzyki :listen:
Moja więc mała rada: zastanowić się co w tym owym celu, który mamy osiągnąć, jest sednem, elementem najważniejszym. Zrobić taki kompromis, by z tego sedna stracić jak najmniej. Wtedy może nie uda się ostatecznie to, co sobie zamarzyliśmy, ale niekoniecznie uda się coś złego.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#95993

Post autor: Belmondo »

[quote="timecage"][/quote]

I to jest bardzo dobry przyklad. Dalo sie ? Dalo sie.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#95994

Post autor: fantomasz »

Brawo, timecage.


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

suncover
Stary wyga
Posty: 240
Rejestracja: 30 sty 2009, 17:15
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: fotografik
Zainteresowania: fotografia, el-muzyka
Kontakt:
Status: Offline

#95995

Post autor: suncover »

Studia elmuzyki słuchała garstka osób, audycji el-stacji chyba coś ok. 10 - 20 dusz. Pal diabli ACTA, ale tworzenie czegoś tak ultraniszowego nie ma sensu. Potencjalni słuchacze będą wywodzić się głównie z tego forum oraz Twojej rodziny. Każdy z nich jakiś tam zbiór muzyki (na cd, czy flac/mp3 ma). Nasuwają się pytania: po co to radio, czy tylko dla zrealizowania ambicji, dla zabawy? Komu ono będzie potrzebne? Kto to będzie słuchał? Nie lepiej doszlifować bloga?
Pozdrawiam, bez urazy :)
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 23:04 przez suncover, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#95997

Post autor: fantomasz »

Obok muzyki można też słuchać słów prowadzącego, w szczególności gdy ma coś mądrego do powiedzenia.
Audycji o Kraftwerk w toksyna.fm nie słucham dla muzyki, bo mogę ją odtworzyć w dowolnym momencie wprost z czachy, ale dla komentarzy Kuby Budzyńskiego.


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

suncover
Stary wyga
Posty: 240
Rejestracja: 30 sty 2009, 17:15
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: fotografik
Zainteresowania: fotografia, el-muzyka
Kontakt:
Status: Offline

#95999

Post autor: suncover »

fantomasz pisze:Obok muzyki można też słuchać słów prowadzącego, w szczególności gdy ma coś mądrego do powiedzenia.
Audycji o Kraftwerk w toksyna.fm nie słucham dla muzyki, bo mogę ją odtworzyć w dowolnym momencie wprost z czachy, ale dla komentarzy Kuby Budzyńskiego.
Fakt.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#96000

Post autor: Belmondo »

suncover pisze: Nasuwają się pytania:
Mi sie nazuwaja inne pytania. Dlaczego taki temat pojawil sie teraz i dlaczego argumentacja jest taka, ze hobbystycznie nie da sie nic zrobic, bo ktos kogos bedzie scigal i ktos na kogos bedzie donosil i ze produkuje sie buble prawne. Sorry, nie urodzilismy sie dzisiaj ani w dniu podpisania po cichu ACTA. Buble prawne byly i beda od kiedy istnieje jakiekolwiek prawo.
Po prostu ogorkowy temat, mimo nie ogorkowego sezonu.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#96004

Post autor: fantomasz »

esflores pisze:chce prowadzic działalność charytatywną.
Szpital, przytułek, hospicjum, fundację?


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#96005

Post autor: Belmondo »

esflores pisze:Bel powtarzam, ja nie chcę prowadzić biznesu, chce prowadzic działalność charytatywną. Acta to uniemożliwia bo jest nieprecyzyjnie skonstruowana, pełna niedomówień. W związku z tym nie zachęca do takich działań jakie mam na myśli.
Jakbys chcial taka dzialalnosc prowadzic w stanach nawet 30 czy 40 lat temu, mialbys identyczne przeciwnosci a nikt wtedy nie myslal o ACTA.
esflores pisze: A teraz troche filozofii ;))) Acta jest opresyjna a więc w podtekście traktuje ludzi jak istoty złe, które trzeba okładać zakazami i nakazami.
Bo byc moze ludzi nie da sie traktowac inaczej. Ja akurat tu nie mam zdania czy lepsze jest masowe zachecanie ludzi do bycia uczciwym czy nakazy regulujace nieuczciwosc. To pierwsze sie na razie nie sprawdzilo. Na haslo nagrywarka ludzie reaguja- piractwo. Moze to zbyt gleboko w ludziach siedzi. Nie wiem. Jak dla mnie ACTA nie zmienia nic, jesli ktos jest uczciwy i nie ma nic na sumieniu.

Wyzsze ubezpieczenia tez placisz dlatego, ze jest mnostwo wyludzen. Nie placilbys wyzszej skladki i nie bylo by ACTA, gdyby ludzie byli uczciwi. Nie sa. Mozesz miec pretensje do ludzi, a nie do kogos, kto chce uregulowac ta kwestie. Czy to sie uda czy nie zobaczymy za jakis czas, ale jedno nie ulega watpliwosci- to ludzie sami sobie zalozyli sznurek na szyje.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#96007

Post autor: Belmondo »

esflores pisze:Wypracoweałem swój własny system i chcę się nim podzielić, a tu sie za chwilę okaże, że zaczna blogi zamykać. Kyrie elejson ;)
O dzizas. Jestes dojrzalym czlowiekiem, a powtarzasz brednie komentarzy malolatow z onetu.
O ile temat jest wazny z punktu widzenia kultury, to komentarze/argumenty juz sa bardzo mocno dyskusyjne- obawiam sie, ze moglyby sie pojawic w podcascie i po jakims czasie przescignac radio z torunia. Tez bylo wazne dla wielu ludzi a zamienilo sie w wiec nienawisci.
Nadinterpretowuje ? Oby.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#96013

Post autor: fantomasz »

Spokojnie, Panowie, emocje nic nie dają.
Belmondo, spróbuj pisać w bardziej wyważony sposób, bo niechybnie dyskusja zboczy z właściwego toru.


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

suncover
Stary wyga
Posty: 240
Rejestracja: 30 sty 2009, 17:15
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: fotografik
Zainteresowania: fotografia, el-muzyka
Kontakt:
Status: Offline

#96014

Post autor: suncover »

esflores pisze:
suncover pisze:Studia elmuzyki słuchała garstka osób, audycji el-stacji chyba coś ok. 10 - 20 dusz. Pal diabli ACTA, ale tworzenie czegoś tak ultraniszowego nie ma sensu. Potencjalni słuchacze będą wywodzić się głównie z tego forum oraz Twojej rodziny. Każdy z nich jakiś tam zbiór muzyki (na cd, czy flac/mp3 ma). Nasuwają się pytania: po co to radio, czy tylko dla zrealizowania ambicji, dla zabawy? Komu ono będzie potrzebne? Kto to będzie słuchał? Nie lepiej doszlifować bloga?
Pozdrawiam, bez urazy :)
Masz jakies konkretne pomysły, ja pomyślałem tylko o podcastach. Cel jest jeden propagowanie muzyki, bezinteresownie. Inicjatywa od dolna jak widac utopijna.;((
Myślę, że więcej byłoby "pożytku" z wyszukiwania jakichś muzycznych perełek/unikatów /ciekawostek i dzielenia się tym choćby na blogu/forum niż robienia radia/podcastu dla 5 osób.
Masz bardzo szerokie horyzonty muzyczne, więc dobrze wiesz, że po np jazzowej podróży muzycznej dużo bardziej smakuje elektroniczny instrument klawiszowy Klausa, Vangelisa, itp.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 23:47 przez suncover, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#96015

Post autor: Belmondo »

Na absurdalne domysly dobre sa tylko przyklady na granicy absurdu.
Ja nie widze tu nic chamskiego, aroganckiego czy obrazlliwego- odnosze sie do faktow.
Watek od poczatku nie ma nic wspolnego z prowadzeniem radia. Jest kolejna rozpaczliwa proba pogrozenia ACTA.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#96016

Post autor: fantomasz »

Nawiasem mówiąc radio/podcast dla 5 czy 10 osób, niedostępne dla nieupoważnionych, spełniałoby - moim zdaniem - przesłanki użytku dozwolonego i nadawanie tam dowolnej muzyki nie wymagałoby zezwoleń.


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

fantomasz
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 8148
Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Uniejów
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
Zawód: historyk, kraftolog
Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
Płeć:
Kontakt:
Status: Offline

#96017

Post autor: fantomasz »

Belmondo pisze:Watek od poczatku nie ma nic wspolnego z prowadzeniem radia. Jest kolejna rozpaczliwa proba pogrozenia ACTA.
Akurat w tek kwestii mam zupełnie odmienne zdanie. Sam już zaczynasz patrzeć na świat przez okulary zadymione ACTA


Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat