O muzyce elektronicznej ogólnie ⇒ 50 najlepszych albumów ambient według Pitchork
Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki
-
Autor tematu - Twardziel
- Posty: 520
- Rejestracja: 09 maja 2005, 1:13
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Aphex Twin, Jacek Sienkiewicz, Aron Funk, Richad Devine, Aleksi Perälä, PJ Harvey, Joy Division, Coil, Autechre, Boards of Canada, Cex, Kid606, Mikołaj Bugajak, We Will Fail, Ceephax Acid Crew, Radian
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, rower, fotografia, film
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
- Status: Offline
50 najlepszych albumów ambient według Pitchork
Jak w temacie link do spisu
http://pitchfork.com/features/lists-and ... -all-time/
http://pitchfork.com/features/lists-and ... -all-time/
http://olo81.wikidot.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Nie jestem przekonany czy SAW II Aphex Twin był aż tak rewolucyjny i rewelacyjny. Prędzej już wyżej dałbym właśnie Fennesz albo Oval.
Zresztą to kolejna "typowa" lista losowo dobranych płyt z kilkoma produkcjami typu "must have", które zawsze się znajdują na takich listach. Solowy Froese lepszy od Tangerine Dream? Substrata lepsza od Cirque? A Jonn Serrie? I Robert Rich (szczególnie z duecie z Lustmord'em)? To tylko kilka pytań po takim szybkim przeglądzie, a co byłoby dalej...
Zresztą to kolejna "typowa" lista losowo dobranych płyt z kilkoma produkcjami typu "must have", które zawsze się znajdują na takich listach. Solowy Froese lepszy od Tangerine Dream? Substrata lepsza od Cirque? A Jonn Serrie? I Robert Rich (szczególnie z duecie z Lustmord'em)? To tylko kilka pytań po takim szybkim przeglądzie, a co byłoby dalej...
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Dlatego nie czytam takich rankingów... są na poziomie Mojo który np. robi rankingi filmów, a nie znają kina radzieckiego w ogóle.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Twardziel
- Posty: 520
- Rejestracja: 09 maja 2005, 1:13
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Aphex Twin, Jacek Sienkiewicz, Aron Funk, Richad Devine, Aleksi Perälä, PJ Harvey, Joy Division, Coil, Autechre, Boards of Canada, Cex, Kid606, Mikołaj Bugajak, We Will Fail, Ceephax Acid Crew, Radian
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, rower, fotografia, film
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
- Status: Offline
Taki ranking na takim forum to jak gwóźdź wsadzony w tyłek ale zawsze warto zobaczyć że elektronika nowsza widzi i ceni tą starszą
Pewnie można też coś znaleźć dla siebie w takim spisie
Pewnie można też coś znaleźć dla siebie w takim spisie
http://olo81.wikidot.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Z tradycjami jest jak z sukcesem. Sukces zawsze ma wielu ojców, a porażka jest zawsze sierotą.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 12 lip 2004, 17:23
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dobra k.Szczecina
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: dużo by wymieniać ...
- Zawód: mgr inżynier budownictwa
- Zainteresowania: el-muza + inne muzy oraz sprzęt audio vintage
- Płeć:
- Wiek: 62
- Status: Offline
Kompletnym nieporozumieniem jest umieszczanie na tej liście pozycji, które ukazały się przed zdefiniowaniem terminu kierunku ambient przez Brian Eno, a w szczególności jak sądzę, wbrew intencjom samych twórców tych płyt. Zapewne starsi użytkownicy tego forum, tylko się uśmiechną na myśl aby w momencie wydania tych płyt, mówię o latach 70-tych, by muzykę na nich zawartą, klasyfikować jako ambient. Nie dotyczy to oczywiście Briana Eno, który zdefiniował nazwę kierunku.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Amen.PM7 pisze:Dlatego nie czytam takich rankingów... są na poziomie Mojo który np. robi rankingi filmów, a nie znają kina radzieckiego w ogóle.
To nawet nie nosi znamion rankingu. Po prostu numerki nadane wydawnictwom. Bez informacji co, jak i dlaczego.
Dziwie sie, ze to ma jakakolwiek wartosc dla kogokolwiek.
Ale moze ja juz stary jestem.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
A powinieneś czytać, skoro przyznałeś, że nie znasz dorobku Briana Eno.Dlatego nie czytam takich rankingów... są na poziomie Mojo który np. robi rankingi filmów, a nie znają kina radzieckiego w ogóle.
Ja takie rankingi odbieram pozytywnie. Oczywiście mogę nie zgadzać się z poszczególnymi pozycjami, ale wiem jedno: to doskonała okazja do tego, aby w czasach stramingu pokazać młodszej gawiedzi kilka klasyków, i aby samemu poznać może jeszcze coś interesującego.
Haha, podręcznikowe malkontenctwo. Jeśli dobrze widzę: pod numerkami są opisy. "Ale to za mało" - odpowie BelmondoPo prostu numerki nadane wydawnictwom. Bez informacji co, jak i dlaczego.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Sam Jerzy Kordowicz wspominał wczoraj "Apollo" Briana Eno, więc po prostu dziwnym jest, by go nie znać.
Tak jak pisałem wcześniej, kilka wyborów dyskusyjnych, ale jeśli ranking i osoby stojące za jego stworzeniem nie siłują się na jego wierne odwzorowanie w rzeczywistości, to nie mam z tym problemu.
Tak jak pisałem wcześniej, kilka wyborów dyskusyjnych, ale jeśli ranking i osoby stojące za jego stworzeniem nie siłują się na jego wierne odwzorowanie w rzeczywistości, to nie mam z tym problemu.
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Nie wiedziałem że panuje taki totalitaryzm, że trzeba znać dorobek Briana Eno. Nie znam dorobku Briana Eno, bo mnie ten kierunek nie interesuje, choć jestem świadomy jego istnienia i nawet coś wiem o tworzeniu muzyki tego nurtu od strony warsztatowej. Ale po naszej poprzedniej wymianie zdań, a propo Briana Eno, przesłuchałem właśnie album Apollo. Pomijając sprawę warsztatową, którą trudno na szybko opisać i trzeba się trochę zastanowić, nie jest to (i tutaj zdanie czysto subiektwne) moja filiżanka herbaty, ale nie jest to zarazem na tyle odległe od mojego gustu żebym nie chciał tego więcej słuchać. Pewnie sobie kiedyś puszczę jeszcze coś Briana Eno, z tym że prawdopodobnie jako tło przy innej czynności.jman pisze:
A powinieneś czytać, skoro przyznałeś, że nie znasz dorobku Briana Eno.
Nie zgadzam się. Abstrahując od treści, za dużo do czytania żeby coś ten ranking miał zmienić. Lepiej by zadziałał sprytny program włączający muzykę towarzyszącą na konkretnych serwisach, czy w opcjonalnie w konkretnych przeglądarkach.jman pisze: Ja takie rankingi odbieram pozytywnie. Oczywiście mogę nie zgadzać się z poszczególnymi pozycjami, ale wiem jedno: to doskonała okazja do tego, aby w czasach stramingu pokazać młodszej gawiedzi kilka klasyków, i aby samemu poznać może jeszcze coś interesującego.
Ale to jest właśnie problem dzisiejszych czasów! Ktoś robi coś źle i załatwia sprawę stwierdzeniem że zrobił to specjalnie. Bardzo chętnie bym zapoznał się z jakimś sensownym rankingiem tylko że w tym zalewie byle czego i subiektywizmu już nie wiadomo w co ręce włożyć.Sublime pisze: Tak jak pisałem wcześniej, kilka wyborów dyskusyjnych, ale jeśli ranking i osoby stojące za jego stworzeniem nie siłują się na jego wierne odwzorowanie w rzeczywistości, to nie mam z tym problemu.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
W przypadku danej liczby poszczególnych portali muzycznych, jedne z nich zawsze będą starały się jak najdokładniej szukać tych "najlepszych płyty", a drugie pójdą na łatwiznę i po prostu przedstawią te najbardziej rozpoznawalne, co nie zawsze oznacza ich wysoki poziom artystyczny. Często już listy różnych użytkowników portali typu Discogs czy RateYourMusic są bardziej inspirujące.PM7 pisze:Ale to jest właśnie problem dzisiejszych czasów! Ktoś robi coś źle i załatwia sprawę stwierdzeniem że zrobił to specjalnie. Bardzo chętnie bym zapoznał się z jakimś sensownym rankingiem tylko że w tym zalewie byle czego i subiektywizmu już nie wiadomo w co ręce włożyć.
Jest to jednak zbyt subiektywna materia, by dało się ustalić doskonały ranking tych najbardziej wpływowych produkcji. Zawsze znajdzie się grupa niezadowolonych, która uwzględni nieuwzględnione. I tak bez końca, ale moim zdaniem inaczej być nie może.
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Nic nie trzeba. Ale czasem warto. W przypadku Eno chyba wszyscy się ze mną zgodzą.Nie wiedziałem że panuje taki totalitaryzm, że trzeba znać dorobek Briana Eno.
O ile widzę - jest tam playlista Spotify, którą możesz sobie uruchomić podczas czytania. Podsumowując:Lepiej by zadziałał sprytny program włączający muzykę towarzyszącą na konkretnych serwisach, czy w opcjonalnie w konkretnych przeglądarkach.
- Mamy tu obszerny wstęp redakcji
- Mamy artykuł jednego z Twórców ambientu (Keith Fullerton Whitman)
- Mamy "numerki" zestawione przez redakcję
- Mamy opisy "jak i dlaczego"
- Mamy playlistę do słuchania w tle
...ale wciąż według Was to nic wartościowego Cytując klasyka z Dnia Świra: "A że przy oknie, a że przodem, a że bokiem, a że nie wiadomo dlaczego".
Pozdrawiam,
Krzysiek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Zaraz, zaraz, jakie...Was? Ranking ma swoją wartość, ale (przykładowe) umieszczanie solowego Froese, który IMO swoje pomysły na płytach zazwyczaj przedstawiał w, delikatnie mówiąc, przeciągniętych formach, a nieumieszczenie Tangerine Dream uważam za pewien wypadek przy pracy. Od czasu nagrania Zeit wydali wiele płyt znacznie bardziej inspirujących niż Aqua czy Macula Transfer.
Już przestańmy wszyscy się tak szczypać o malkontenctwo, bo zaraz wyjdzie, że bez 120letniego doświadczenia i bez osłuchania co najmniej miliona godzin muzyki nie da się o niej rozmawiać.
Już przestańmy wszyscy się tak szczypać o malkontenctwo, bo zaraz wyjdzie, że bez 120letniego doświadczenia i bez osłuchania co najmniej miliona godzin muzyki nie da się o niej rozmawiać.
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Pełna zgoda! Dlatego właśnie mierzi mnie malkontenctwo, czyli nieustanne narzekanie.Już przestańmy wszyscy się tak szczypać o malkontenctwo, bo zaraz wyjdzie, że bez 120letniego doświadczenia i bez osłuchania co najmniej miliona godzin muzyki nie da się o niej rozmawiać
Pozdrawiam,
Krzysiek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 540
- Rejestracja: 21 sie 2008, 17:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Poland
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
A ja nie słucham muzyki ambient i co teraz? !
Muzyka
https://digitalsimplyworld.bandcamp.com
https://digitalsimplyworld.bandcamp.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Zupełnie nic!A ja nie słucham muzyki ambient i co teraz? !
Pozdrawiam,
Krzysiek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Właśnie przeczytałem kilka tych opisów sporządzonych na zasadzie że "widziałem trawkę, koniki i spadający samolot", ale nie znalazłem żadnego uzasadnienia dlaczego nr 50 nie jest na miejscu 49, a 49 na miejscu 50.jman pisze: - Mamy tu obszerny wstęp redakcji
- Mamy artykuł jednego z Twórców ambientu (Keith Fullerton Whitman)
- Mamy "numerki" zestawione przez redakcję
- Mamy opisy "jak i dlaczego"
W ogóle nie wiadomo po co są te numery. Rozumiem zestawienie 50 dobrych, albo 50 ciekawych albumów, ale dlaczego coś jest 50, a coś 48? Jaka była metoda, jakie kryterium oceny?
No widzisz, nawet nie zauważyłem. Gimnazjum ucieknie widząc liczbę liter, zanim to załączy.jman pisze: - Mamy playlistę do słuchania w tle
Mnie mierzi nieustanny zachwyt nad nieistniejącymi szatami.jman pisze:
Pełna zgoda! Dlatego właśnie mierzi mnie malkontenctwo, czyli nieustanne narzekanie.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Nie zachwycam się, po prostu sądzę, że ten ranking przygotowany w tak dokładny sposób daje znacznie więcej pożytku niż szkody.Mnie mierzi nieustanny zachwyt nad nieistniejącymi szatami.
A w ramach ciekawostki powiem Wam, że wśród młodych Pitchfork oceniany jest już jako dziadkowy Takie czasy.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
No przecież pisałem że gimnazjum ucieknie jak zobaczy ilość tekstu.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 540
- Rejestracja: 21 sie 2008, 17:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Poland
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Zaryzykuję stwierdzenie, że 70 % z tej listy nie słucha muzyki "kolegów". Chcę powiedzieć, że podobnie jest z pisarzami, ot zwyczajnie kreują swój muzyczny świat bez kalkulowania co stanie się później tzw. to co w duszy gra.jman pisze:Zupełnie nic!A ja nie słucham muzyki ambient i co teraz? !
Pozdrawiam,
Krzysiek
30 % słucha muzyki "kolegów" i to jest ta część komercyjna, z nich wykluwa się komercyjna część gatunku muzycznego, część tortu z których są pieniądze dające utrzymanie. Oczywiście są wyjątki, jak wszędzie.
Każdy nurt muzyczny ma swój nurt komercyjny, nie znaczy, że gorszy, ot taki, który trafia do średniej krajowej, która stanowi 80% rynku. Teraz ważne pytanie. Czy ta lista jest "komercyjna", czy dotyczy ambientu jako całego nurtu muzycznego ?
Jak poznać część komercyjną? Są kontrakty, wytwórnia, reklama, wsparcie mediów itd. wiemy o co chodzi.
Jest też pewne uśrednienie muzyki, tak by trafiła do jak największej ilości słuchaczy. Nie będzie to muzyka trudna, wymagająca wybitnego skupienia. Moim zdaniem bardzo łatwo trafić na listy, zestawienia, wszelkiego rodzaju top 10 itd, gdy gra się nurt komercyjny.
Muzyka
https://digitalsimplyworld.bandcamp.com
https://digitalsimplyworld.bandcamp.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |