Jean Michel JarreNajwiększy przegrany czy geniusz ?

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki


Autor tematu
zabapinkfloyd
Doświadczony
Posty: 88
Rejestracja: 12 paź 2017, 9:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#114669

Post autor: zabapinkfloyd »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Pamięć jako tako mi jeszcze dopisuje ;) natomiast zupełnie nie rozumiem postu greenocean :) przecież napisałem że wysłuchałem całą oficjalną dyskografię JMJ i moja ocena jego dokonań jest oparta o całokształt jego twórczości. Oczywiście to jest tylko mój wybór oparty na moim guście muzycznym.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

DeLong
Habitué
Posty: 1175
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114700

Post autor: DeLong »

zabapinkfloyd pisze:poniżej 100 płyt miesięcznie raczej mi się nie zdarza zejść a często jest to około 150
"More and more of less and less"


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114702

Post autor: Sublime »

Słuchanie muzyki w takiej ilości może już zakrawać o robienie sobie krzywdy. :hi: Nie wspominając już o samej muzyce, chyba, że rozstrzał jest na tyle duży, że aż tak nie boli...

...dlatego śmiało mogę powiedzieć, że jednak taka ocena twórczości JMJ jest dość mocno krzywdząca. Wydał sporo muzyki wartej uwagi, czasem nawet siląc się na ciekawe eksperymenty ("Interior Music" czy "Sessions 2000"). Z wielu powodów można go krytykować, ale cały czas należy mu się szacunek za skomponowanie wielu płyt, które do dziś mogą trafiać w gusta fanów elektroniki i nie tylko.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114707

Post autor: Belmondo »

DeLong pisze: "More and more of less and less"
W punkt! :handup:


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
zabapinkfloyd
Doświadczony
Posty: 88
Rejestracja: 12 paź 2017, 9:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#114708

Post autor: zabapinkfloyd »

Trzeba słuchać ile się tylko da bo rocka progresywnego czy elektroniki jest bardzo dużo, wystarczy tylko zerknąć na dyskografię TD, Klausa Schulze czy Pete Namlooka a to tylko trzech wykonawców, także mało słuchając mało się wysłucha ;) JMJ nie krytykuje bo jestem jego fanem z czasów jego wczesnej twórczości :) wyrażam tylko opinię odnośnie tego co robił potem i teraz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114711

Post autor: Sublime »

Oj raczej nie, szczególnie, że przykładowo połowa dyskografii Tangerine Dream to chłam. Kluczem są dobre poszukiwania, a nie słuchanie byle kiedy byle czego. :hi:


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

greenocean
Zweryfikowany
Doświadczony
Posty: 80
Rejestracja: 24 mar 2009, 0:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

#114718

Post autor: greenocean »

zabapinkfloyd pisze: JMJ nie krytykuje bo jestem jego fanem z czasów jego wczesnej twórczości :) wyrażam tylko opinię odnośnie tego co robił potem i teraz.
Jakiej wczesnej twórczości? Przed 1976 czy po? Przestań opierać się tylko na prywatnym guście, bo zasłanianie się gustem w przypadku ignorowania, co ten pan robił w latach przed Oxygene, dalsza dyskusja odnośnie Jarre'a jako osoby-kompozytora nie ma w ogóle sensu. jak możesz zapytywać i dziwić się - jak temu panu udało się skomponować to i owo, skoro na pierwszej stronie tematu zgodziłeś się w pełni z postem station55. Czy tak trudno Ci zrozumieć, że te Twoje ulubione albumy są doskonałymi produktami korporacyjnymi? Zgodziłeś się wcześniej z tym, więc skąd ta schizofrenia???

Ja też mam w kolekcji moje ulubione albumy JMJ. W dzieciństwie postrzegałem Jarre'a jako bożyszcze, bo non stop "leciał" w radio, w tv (jingle programów edukacyjnych + jego videoclipy "images", był "wszędzie" - był ikoną tamtych lat. Ale dorosłem i zweryfikowałem samodzielnie fakty. I do dzisiaj uwielbiam "jego" albumy - jak doskonały muzycznie PRODUKT.
Zostawmy jakieś niedopowiedzenie. Ale nie ulegajmy mitomanii! Śmiem odważnie twierdzić, że my (dzieci Jarre'a) wszyscy jesteśmy "ofiarami" muzycznej hipnozy, gdzie Jarre-jako osoba prywatna, jest geniuszem sukcesu.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114719

Post autor: Belmondo »

greenocean pisze:[
Ja też mam w kolekcji moje ulubione albumy JMJ.
A ja nie :D . Radio i tv nie pomogly :beach:


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

greenocean
Zweryfikowany
Doświadczony
Posty: 80
Rejestracja: 24 mar 2009, 0:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

#114721

Post autor: greenocean »

Boney M. też mam, Milli Vanilli już nie 8)
I do dzisiaj uwielbiam "jego" albumy - jak doskonały muzycznie PRODUKT.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
zabapinkfloyd
Doświadczony
Posty: 88
Rejestracja: 12 paź 2017, 9:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#114722

Post autor: zabapinkfloyd »

Reasumując bez cytatów, nie wnikam ile płyt było dobrych TD odnoszę się do ilości :) bo nie przesłuchanych płyt ocenić się nie da :) TD wszystkiego wydał 300 płyt ? chodziło mi o to że trzeba słuchać dużo żeby przejść przez całe dyskografie - tylko to da nam możliwość oceny i spojrzenia na muzykę ogólnie.
Co do JMJ w radiu to nigdy nie słuchałem z tego co pamiętam, czyli kasety dawniej a teraz flac ;)
Bony M na vinylach słuchałem dawno temu i nawet w sylwestra :)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114783

Post autor: Sublime »

W przypadku TD odsłuch większej połowy dyskografii byłby bardziej szkodliwy dla ogólnego obrazu. Już lepiej zasłonić się tym, że to po prostu właściwie inne zespoły. ;)


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Tellur
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 251
Rejestracja: 26 paź 2008, 22:28
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ian Boddy, Redshift, ARC, Mike Oldfield, Vangelis
Zawód: Tłumacz
Zainteresowania: Berliner Schule, IDM
Płeć:
Wiek: 38
Status: Offline

#115087

Post autor: Tellur »

Oczywiście w przypadku Jarre'a jest ewidentna tendencja spadkowa, ale "Metamorphoses" i "Sessions 2000" to bardzo niedocenione albumy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
zabapinkfloyd
Doświadczony
Posty: 88
Rejestracja: 12 paź 2017, 9:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#115088

Post autor: zabapinkfloyd »

Witam po sporej przerwie :) rock progresywny przeczesywałem, ale mam sporo zaległości na dysku i w pierwszej kolejności zaliczę Klaus Schulze - Contemporary Works które ledwo co napocząłem.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

mirror
Stary wyga
Posty: 322
Rejestracja: 14 sie 2007, 10:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kwidzyn
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka, oświetlenie uliczne
Płeć:
Status: Offline

#116126

Post autor: mirror »

Witam po dłuższej przerwie. Przesluchalam te nowe utwory Jaśka i stwierdzam, że Jarre się popsuł. To już nie to samo. Zalatuje mi muzyką techno. Uważam, iż już minął boom na muzykę Jasia. Chciałam do niej wrócić, lecz po przesłuchaniu utworów z nowych płyt stwierdzam iż coś jeszcze może program, ale do słuchania są bardziej wartosciowii wykonawcy. Płaciłam ostatnio sobie Industrielle Revolutiojln Overture w drodze na zakupy i nie czułam takiej radości jak kiedyś. Nawet te utwory z płyty Oxygene 7-13, w których słychać Minipoopsa czy synthy analogowe jest kiczem w porównaniu do Ich 1-6. Nawet niektóre utwory z T&T są lepsze.


Wielbię el muzykę. :D

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat