Jean Michel Jarre ⇒ Początek
Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Początek
Początek koncertu w Gdańsku: czułem, że wrócił stary dobry JMJ. Przypomniały się doki. Znakomita wersja Overture, świetna aranżacja. Energia. Świetny pomysł ze stoczniowcami, platformą i pojemnikami. Taki błyskotliwy trik, jaki JMJ zastosował w Londynie - wszystko playback, ale w tym momencie bez znaczenia - markowanie uderzeń w blaszane pojemniki miało stricte symboliczny charakter [rewolucja, robotniczy bunt]. Playback usprawiedliwiony.
Szkoda, że potem było już różnie, ze wskazaniem na gorzej. No i ta straszna chałtura z "Murami", ale to już kwestia na osobny wątek.
W Gdańsku widzieliśmy JMJ jakiego chcielibyśmy oglądać [Overture] i takiego, który niestety najczęściej pojawia się dziś, wymemłany w tych wszystkich skocznych dyskotekowych aranżacjach i pomysłach.
Tak czy inaczej: co sądzicie o początku koncertu? I drugie pytanie - który koncert JMJ miał Waszym zdaniem najlepsze Intro? Moim zdaniem - Gdańsk właśnie.
Szkoda, że potem było już różnie, ze wskazaniem na gorzej. No i ta straszna chałtura z "Murami", ale to już kwestia na osobny wątek.
W Gdańsku widzieliśmy JMJ jakiego chcielibyśmy oglądać [Overture] i takiego, który niestety najczęściej pojawia się dziś, wymemłany w tych wszystkich skocznych dyskotekowych aranżacjach i pomysłach.
Tak czy inaczej: co sądzicie o początku koncertu? I drugie pytanie - który koncert JMJ miał Waszym zdaniem najlepsze Intro? Moim zdaniem - Gdańsk właśnie.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 342
- Rejestracja: 15 lut 2005, 0:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Jastarnia
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, instrumenty klawiszowe, home recording
- Status: Offline
Zgadzam sie z tobą - intro świetne, choć z pb (grał na padach, beczki robiły chyba za scenografię). Rozwinąłbym wątek ale aktualnie mam niewiele czasu. Można też dodać co też ważne, intro było świetne, zakończenie FATALNE. Zupełnie nieprzemyślane, trzeba było zakończyć na Oxy 13. Na oczywisty bis może Eq5, którego brakowało, oj brakowało...
SX2, CS2x, VSTi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Sądzę iż pady były live. Sam niejednokrotnie widziałem jaj JMJ pokazywał w studio jak wybijał pałkami na padach rytm z wokali z Ethnicolor
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Radek nie chcę tworzyć kolejnego tematu z cyklu live czy nie live...pady były na sto procent z playbacku, to po prostu zapętlony rytm, JMJ na pewno nie pozwoliłby sobie na ryzyko wygrywania czegoś tak skomplikowanego jadąc na platformie. Do diaska, to przecież słychać...
Skoro o padach mowa - początek koncertu był pokazem ewidentnie zepsutej realizacji TVP [ale nie ma się czemu dziwić, "nasz" realizator, opowiadając o otrzymanym sprzęcie zdawał się być przerażony ], że wymienię tylko:
1. w TV nikt nie domysliłby się, że JMJ "wyjeżdża" na platformie, że jest tam jakikolwiek ruch;
2. kamery pokazywały tylko pady, zapominając o blaszanych pojemnikach, których w ogóle nie było widać - widz widział tylko JMJ udającego, że wybija rytm na padach. A nie o to chodziło;
Ale wracajmy do tematu - czy jakiekolwiek wcześniejsze koncertowe intro jest w stanie przebić Gdańsk? Fajnie było w Londynie, z deszczem, i znowu Overture - być może to po prostu niezły kawałek na początek
Skoro o padach mowa - początek koncertu był pokazem ewidentnie zepsutej realizacji TVP [ale nie ma się czemu dziwić, "nasz" realizator, opowiadając o otrzymanym sprzęcie zdawał się być przerażony ], że wymienię tylko:
1. w TV nikt nie domysliłby się, że JMJ "wyjeżdża" na platformie, że jest tam jakikolwiek ruch;
2. kamery pokazywały tylko pady, zapominając o blaszanych pojemnikach, których w ogóle nie było widać - widz widział tylko JMJ udającego, że wybija rytm na padach. A nie o to chodziło;
Ale wracajmy do tematu - czy jakiekolwiek wcześniejsze koncertowe intro jest w stanie przebić Gdańsk? Fajnie było w Londynie, z deszczem, i znowu Overture - być może to po prostu niezły kawałek na początek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Zaawansowany
- Posty: 124
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 19:00
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Kraków
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: student
- Zainteresowania: muzyka, grafika, instrumenty elektroniczne
- Status: Offline
wg mnie tylko tutaj, w tej stoczniowej scenerii ten utwór był tak niezwykły. No fakt tvp zpartaczyła robotę już na początku. Dla mnie countdown był tylko lepszy w Concert Pour La Tolérance (z tymi mirage'ami).
Music is a reflection of the images one has in one's mind, a drug of the spirit, a way of life between necessity and pleasure, like the air, the sea and the light.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 13 gru 2004, 16:36
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Bytom
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Muzyka Jarre'a i filmy z Samuel L. Jacksonem
- Status: Offline
Mnie też Gdańskie Overture bardzo się podobało.Czy playbeck czy nie to nie ważne bo wersja była extra.Bardzo fajny moment jak Jarre zchodził z platformy i szedł na scene ( oczywiście chodzi mi o muzyke ) i orkiestra Gdańska też fajnie się prezentowała w tym utworze.A jeśli chodzi o początek koncertu w TV to była to totalna tragedia,te tło które narzucili z tymi żurawiami i wogóle wszystko się zlało i nic nie było widać.Tak więc narazie nie mogę się nasłuchać tej wersji ciągle ją magluje bo jest świetna .
Jean Michel Jarre FOREVER
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Hmmm w studio wybijał pałeczkami rytm głosowy z drugiej części Ethnicolor 1. Co jest trudniejsze to czy tamto ??
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Zaawansowany
- Posty: 124
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 19:00
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Kraków
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: student
- Zainteresowania: muzyka, grafika, instrumenty elektroniczne
- Status: Offline
Dla mnie to tło z żurawiami podczas overture to był jeden z niewielu plusów tej transmisji. Fakt że troche się zlewało, ale jak się już wpatrzyłeś to totalna hipnoza
Music is a reflection of the images one has in one's mind, a drug of the spirit, a way of life between necessity and pleasure, like the air, the sea and the light.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Niedoświadczony
- Posty: 30
- Rejestracja: 15 gru 2004, 14:11
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Foto, muzyka, sport, książka
- Status: Offline
Jaby nie patrzeć, to jednak TV dała plamę. Przy takiej ilości kamer, przy niesamowitych mozliwości miksowania obrazu, wyszło to jednak trochę mętnie. Myślę że człowiek siedzący za pulpitem, przełączającym kamery i ekipa odpowiedzialna za efekty wizualne, w małym stapniu wykorzystała mozliwości techniki. Dodatkowo w niektórych częściach koncertu, za bardzo tłumiono oklaski i reakcje widowni,
Jednak sam koncert był super i myślę sobie, że przyszłe DVD może nas zaskoczyć wizualnie.
Jednak sam koncert był super i myślę sobie, że przyszłe DVD może nas zaskoczyć wizualnie.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 236
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:38
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: asystent kierownika planu
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Kontakt:
- Status: Offline
No ja juz nic nie rozumiem............ co sie z tym forum dzieje!
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
co masz na mysli, howk?
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 236
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:38
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: asystent kierownika planu
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Kontakt:
- Status: Offline
No z tym playbackiem juz prawie w każdym temacie sie pojawia.
Dla mnie sie liczy że ten koncert wogóle był, nawet jak by JMJ wszedł na scene i odtwarzał z CD i tylko sie bawił mikserem to by było ok.
Dla mnie sie liczy że ten koncert wogóle był, nawet jak by JMJ wszedł na scene i odtwarzał z CD i tylko sie bawił mikserem to by było ok.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
mi się jjuż nie chce kruszyc kopii o playback.
był? był. zabolało? niektórych. koncart był fajowy? był.
mnie to wystarcza.
dajmy juz sobie na luz z tym tematem, w końcu ilez mozna w kółko młócic z kazdej strony
cheers
był? był. zabolało? niektórych. koncart był fajowy? był.
mnie to wystarcza.
dajmy juz sobie na luz z tym tematem, w końcu ilez mozna w kółko młócic z kazdej strony
cheers
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
A mnie się podobała idea Pepino aby przeanalizować Gdańsk pod kątem playbacku, to jednak dość istotna kwestia jeśli chodzi o JMJ, moim zdaniem. Poza tym - byłaby fajna zabawa
Tak czy inaczej - temat dotyczył początków. Gdańsk jednak wyprzedza inne koncerty pod tym względem. Już długo przed koncertem Rimbert mówił, że pracują nad nowymi bitami w Overture, specjalnie na "polską" okazję. Jak potem było słychać - praca nie poszła na marne. Przedłużona partia początkowa, no i te aranżacje orkiestry...przypomniały mi się znakomite nowe aranżacje w Revolutions, jakie JMJ zaprezentował podczas La Defence.
Tak czy inaczej - temat dotyczył początków. Gdańsk jednak wyprzedza inne koncerty pod tym względem. Już długo przed koncertem Rimbert mówił, że pracują nad nowymi bitami w Overture, specjalnie na "polską" okazję. Jak potem było słychać - praca nie poszła na marne. Przedłużona partia początkowa, no i te aranżacje orkiestry...przypomniały mi się znakomite nowe aranżacje w Revolutions, jakie JMJ zaprezentował podczas La Defence.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 236
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:38
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: asystent kierownika planu
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Kontakt:
- Status: Offline
A żeby to syntezator procesor zgubił. To nowe el przekleństwo.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ja już napisałem swoją ogólną analizę pb w innym temacie
http://otchlan.pl/forumel/viewtopic.php?t=365&start=0
http://otchlan.pl/forumel/viewtopic.php?t=365&start=0
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 236
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:38
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: asystent kierownika planu
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Małomówny
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 wrz 2005, 15:02
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Początek w Gdańsku był rewelacyjny i pewnie najlepszy. Dla mnie najlepszym początkiem był jednak ten w Spodku - z prostej przyczyny: to był pierwszy raz kiedy usłyszałem muzykę JMJ na żywo. Poraziło mnie wtedy .
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 236
- Rejestracja: 22 lip 2005, 13:38
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: asystent kierownika planu
- Zainteresowania: muzyka elektroniczna
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Stary wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 13 gru 2004, 16:36
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Bytom
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Muzyka Jarre'a i filmy z Samuel L. Jacksonem
- Status: Offline
Zgadzam się z tobą Calvero rzeczywiście Spodek tez był extra.Niesamowite przeżycie jak stałem przy scenie a przedemną z jakieś 2-3 metry otwarła się harfa.Ten dzwięk otwierajacej i zamykającej się harfy nie zapomne do końca życia i super był jej efekt jak odbijała się u góry od tych lusterek .
Jean Michel Jarre FOREVER
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |