Jean Michel JarreNowy album z 2014

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki

Awatar użytkownika

jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111917

Post autor: jman »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Ech, po co te spiskowe teorie?

1. JMJ może farbuje włosy, ale na pewno nie jest głupi. Doskonale wie, że jego nazwisko obecnie niewiele znaczy. Wie w jakich nakładach sprzedawały się ostatnie płyty.

2. JMJ jest też cholernie bogaty i nie sądzę, aby kasa była główną motywacją w tworzeniu tego albumu. Wystarczająco dużo zarabia na tantiemach i koncertach.

3. Nie ma żadnych dowodów na to, aby którykolwiek "klasyczny" album JMJ robiony był w głównej mierze przez innych. Trzy pierwsze części Oxy były niemal gotowe, kiedy w studio pojawił się Michel Geiss.

4. Pomysł na ten album może nie był szczególnie zły. Niestety efekty są słabe, tak wyszło. Słychać mnóstwo pracy studyjnej, co w przypadku 70-latka zasługuje na uznanie. Ale to zdecydowanie za mało.

5. JMJ miał już swój moment muzycznej "iluminacji", jak wielu artystów. Problem w tym, że ten moment nastąpił 40 lat temu. Nic na to nie poradzimy.

Bardzo dobra recenzja: http://pitchfork.com/reviews/albums/211 ... e-machine/

Pozdrawiam,
Krzysiek



Odchodzi mi ochota do słuchania nawet jego pierwszych płyt. On nie tknął palcem przy tych kompozycjach! to leń! łasy na kasiorkę leń! i bawidamek!
Ostatnio zmieniony 19 paź 2015, 17:31 przez jman, łącznie zmieniany 2 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111918

Post autor: PM7 »

Też bym się nie posuwał do twierdzenia że to nie on skomponował Oxygene i Equinoxe. Właśnie ówczesny poziom i wieloletni brak praktyki pasuje do stanu obecnego.
Mnie bardziej zaszokowały "wariacje" nt. Oxygene które zaprezentował na koncertach kilka lat temu, jasno wskazujące że albo już zupełnie nie wiedział o co chodzi w muzyce, albo mu się nie chciało nic robić, więc zagrał kilka dźwięków na chybił trafił, wykonując dużo efektownych gestów.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

jarre3
Beton
Posty: 771
Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111919

Post autor: jarre3 »

Nie ma czegoś takiego jak dobra czy zła recenzja. I chociaż album mi słabo podchodzi, będę bronił przed narzucaniem własnego gustu jako jedynego słusznego.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111920

Post autor: PM7 »

Hehe, jasne, można lubić kolor niebieski albo zielony, ale nie broniłbym twierdzenia że płótno równo zamalowane niebieską farbą to wielkie dzieło sztuki. Z prawa kontrapozycji jasno wynika że nie można amatorskich bohomazów stawiać na równi z dziełami Rembrandta.
Natomiast byłbym skłonny się zgodzić żeby ten album postawić na równi z wieloma innymi jakie pojawiają się na rynku.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111921

Post autor: jman »

Nie ma czegoś takiego jak dobra czy zła recenzja.
Dobrze napisana. Z ciekawymi wnioskami. O to mi chodziło :-)

...a jeśli napiszesz "pamiętaj, że to tylko twoje zdanie", to oczywiście się zgodzę. Jesteśmy w końcu na forum :-)

Pozdrawiam,
Krzysiek



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#111923

Post autor: Belmondo »

Hehe, to jeszcze sie toczy dyskusja :lol: ?
Skydancer pisze: Łącząc brzmienie fortepianu z muzyką elektroniczną nie jest konieczne używanie oryginalnego fortepianu. Dzisiejsze cyfrowe instrumenty jak np. Korg Kronos mają tak dobre brzmienie fortepianu, że jest to niepotrzebne. Prawdziwy fortepian to bardziej pasuje do muzyki gdzie jest więcej żywych instrumentów, a do muzyki elektronicznej nie widzę sensu go stosować.
E tam, wszystko zalezy od tego jaki efekt chce sie osiagnac.
Zaden cyfrowy instrument poki co nie jest w stanie zastapic fortepianu w okreslonym pomieszczeniu.

jarre3 pisze:Nie ma czegoś takiego jak dobra czy zła recenzja.
Alez oczywiscie, ze jest. Sp...lic mozna naprawde wszystko :grin:


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Skydancer
Niedoświadczony
Posty: 39
Rejestracja: 07 kwie 2007, 11:08
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111932

Post autor: Skydancer »

Jutro podobno JMJ wystąpi w programie TVP1 "Świat się kręci". Nie wiem dokładnie czy to wizyta czy jakiś wywiad wcześniej nagrany. Może ktoś z was coś więcej wie.


Paul M
Mój profil z moimi kompozycjami - https://soundcloud.com/user-111038119

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

jarre3
Beton
Posty: 771
Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111933

Post autor: jarre3 »

A JMJ siedzi i się śmieje ze wszystkich negatywnych opini.

http://www.officialcharts.com/charts/al ... rt-update/



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111934

Post autor: PM7 »

Rywalizuje z podobnymi sobie i ma dobry marketing. Jeszcze by się przydała kolaboracja z papieżem i by było pierwsze miejsce.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

virtual analog
Stary wyga
Posty: 226
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: CCH
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
Zawód: elektronik
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 45
Status: Offline

#111935

Post autor: virtual analog »

Pytanie, czy kolaboracje z innymi artystami to jest brak pomyslu na siebie, czy po prostu chec zwrocenia uwagi ?
Mam tez na mysli innych "muzykantow"

[ Dodano: 2015-10-21, 14:40 ]
Biorac pod uwage ostatnie plyty, mozna stwierdzic z duza doza prawdopodobienstwa, ze JMJ wyczerpal swoje baterie, i raczej juz nic ciekawego nie stworzy.

Jak beda kolejne plyty, to raczej w kategorii ciekawostki "co tym razem wymyslil"
Ostatnio zmieniony 21 paź 2015, 14:24 przez virtual analog, łącznie zmieniany 1 raz.


Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

jarre3
Beton
Posty: 771
Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111936

Post autor: jarre3 »

A w Niemczech pozycja nr.4

http://www.zoolook.nl/forum/viewtopic.p ... start=2880

Takiego "brania" JMJ nie miał od kiklunastu albo więcej lat. Takiej muzyki elektronicznej oczekuje się w dzisiejszych czasach i JMJ ją dostarcza. A że garstka konserwatywnych słuchaczy jest zawiedziona to już inna sprawa i tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. To rynek weryfikuje artystę i w przypadku ostatniego albumu JMJ weryfikacja jest bardzo pozytywna. Kompletną ignorancją, egoizmem i zadufaniem w sobie, jest ocenianie czegoś wyłącznie na podstawie własnego gustu. Electronica vol.1 mi się osobiście nie podoba ale sukces tego albumu udowadnia, że to JMJ ma rację a ja mam.... inny gust.
Ostatnio zmieniony 21 paź 2015, 16:12 przez jarre3, łącznie zmieniany 2 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111937

Post autor: PM7 »

Ale rację w czym? Jeżeli JMJ ma rację pod względem tego co się sprzeda, to chyba nikt tego nie negował.

Czy popularność Dody świadczyła o jakości jej płyt?
Za ukatrupieniem Sokratesa też głosowała większość składu sędziowskiego, i co, słusznie zrobili?
jarre3 pisze: Kompletną ignorancją, egoizmem i zadufaniem w sobie, jest ocenianie czegoś wyłącznie na podstawie własnego gustu.
Tj. właśnie to co robi rynek. Duże grupy ludzi kupują bo im się podoba i mamy potem tabelki kto bryluje w rankingach. Przecież przeciętny słuchacz muzyki rozrywkowej, a do takiej zalicza się zawartość tych rankingów, nie zna się na muzyce i kupuje płyty które po prostu mu się podobają.

To tak w uproszczeniu, bo są jeszcze różne efekty znajdujące zastosowanie w marketingu. Jeżeli ktoś jest snobem i na tej podstawie robi zakupy, to raczej kupi płytę JMJ w kooperacji z papieżem, niż płytę nie wiadomo jak dobrego kompozytora, o którym nikt nie słyszał, albo dlatego że wierzy że znany artysta zapewni coś dobrego.

Kolejny z wielu powodów dla których koncern VAG może od blisko 10 lat sprzedawać zaprogramowane na 200tys. km samochody z wyginającymi się wahaczami i jego produkty cieszą się popularnością, a nawet są uważane za solidne :beach:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

blecho
Niedoświadczony
Posty: 30
Rejestracja: 09 sie 2015, 16:34
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Białystok
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111945

Post autor: blecho »

Witam.
Czy ktoś może wie z którego kawałka jest to urywek?

https://www.youtube.com/watch?v=sw02ZVo4ea4

pierwsze kilkanaście sekund filmiku.

Czy to jest może z utworu Continous Mix z wersji Deluxe (co to jest wogóle Continous Mix)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

stryj
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 19 sty 2014, 15:30
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111949

Post autor: stryj »

blecho pisze:Witam.
Czy ktoś może wie z którego kawałka jest to urywek?

https://www.youtube.com/watch?v=sw02ZVo4ea4

pierwsze kilkanaście sekund filmiku.

Czy to jest może z utworu Continous Mix z wersji Deluxe (co to jest wogóle Continous Mix)
Na pewno z żadnego z nowego albumu. Continous Mix to cały album w jednym tracku.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111954

Post autor: jman »

Przeciętny słuchacz muzyki rozrywkowe nie zna się na muzyce i kupuje płyty które po prostu mu się podobają.
Czyli nieprzeciętny słuchacz muzyki rozrywkowej, taki który "zna się na muzyce", kupuje płyty, które mu się nie podobają? ;-)

Powiem Ci, że ja też kupuję płyty, które mi się podobają. Chyba nie znam się na muzyce.

A serio: JMJ zawsze grał pop z mniejszymi lub większymi ambicjami. Przecież MF 2, RV 4 czy London Kid to dramatycznie popowe utwory, które - MOIM ZDANIEM - absolutnie nie przetrwały próby czasu i dziś koszmarnie trącą myszką.

Problem - MOIM ZDANIEM - polega na tym, że kiedyś JMJ robił takie rzeczy jak Tokyo Kid czy Ron's Piece, a dziś już nie.

A że się to dobrze sprzedaje? A niech się sprzedaje!

Pozdrawiam,
Krzysiek



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Skydancer
Niedoświadczony
Posty: 39
Rejestracja: 07 kwie 2007, 11:08
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111955

Post autor: Skydancer »

Tokyo Kid ? Litości ! to najgorszy utwór z płyty Revolutions, jakieś zawodzenie na trąbkach przy towarzyszeniu beatu perkusyjnego. Totalne dno. Nie wiem po co takie coś umieszczono na tej genialnej płycie. Tylko tam przeszkadza. Jeszcze podajesz Ron's Piece, tam też jest instrument dęty. Może jesteś fanem trąbek, puzonów i saksofonów. Polecam słuchać Jazzu jak się MF2 i RV4 nie podobają. Np. Louis Armstrong, tam trąbki jest dużo :)
Zresztą Jarre nagrał płytę Jazzową Sessions 2000.
A co do MF2 i RV4 są to utwory o ponadczasowych melodiach. Ich nie dotyka trącanie myszką. Można się jedynie przyczepić do niektórych brzmień instrumentów. No ale po to właśnie kompozytorzy wraz z rozwojem technologii nagrywają swoje utwory w nowocześniejszych aranżacjach, żeby np. stare beaty,perkusje brzmiały świeżo.
Ostatnio zmieniony 24 paź 2015, 19:52 przez Skydancer, łącznie zmieniany 1 raz.


Paul M
Mój profil z moimi kompozycjami - https://soundcloud.com/user-111038119

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111958

Post autor: PM7 »

jman pisze:Czyli nieprzeciętny słuchacz muzyki rozrywkowej, taki który "zna się na muzyce", kupuje płyty, które mu się nie podobają? ;-)
Skąd taki wniosek? Znajomość warsztatu muzycznego przecież nie wyklucza lubienia muzyki. Po prostu rozpoznanie jakości jest powiązane z lubieniem w przypadku kogoś kompetentnego. Ale rzeczywiście, byłbym w stanie sobie wyobrazić sytuację, w której np. muzykolog słucha czegoś co mu się nie podoba, żeby rozeznać się w budowie.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

jarre3
Beton
Posty: 771
Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#111961

Post autor: jarre3 »

Z osobą która uważa że MF 2 i RV 4 nie przetrwały próby czasu, szkoda dyskutować. Albo kompletne bezguście el-muzy albo jakiś uraz do JMJ.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#111962

Post autor: Sublime »

jarre3 pisze:Z osobą która uważa że MF 2 i RV 4 nie przetrwały próby czasu, szkoda dyskutować. Albo kompletne bezguście el-muzy albo jakiś uraz do JMJ.
To gdzie można opuścić forum, bo biorąc pod uwagę użyte brzmienia, to MF 2 i RV 4 zupełnie nie przetrwały próby czasu - melodia co innego, a brzmienie to co innego...
No ale po to właśnie kompozytorzy wraz z rozwojem technologii nagrywają swoje utwory w nowocześniejszych aranżacjach, żeby np. stare beaty,perkusje brzmiały świeżo.
...choć w sumie to JMJ żadnej świeżości nie wprowadzał, tylko bardziej upraszczał i wygładzał te utwory w kierunku nie wiadomo jakim.

https://www.youtube.com/watch?v=NiPYJOPmO1s

https://www.youtube.com/watch?v=s6EH6zLtFEU

https://www.youtube.com/watch?v=x8dqzTl0vUI

Powiedzmy sobie jasno - to żadna świeżość tylko pójście na łatwiznę - a rzeczony "Nowy album z 2015" jest kolejnym elementem tego.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#111964

Post autor: PM7 »

Barwy użyte przy MF 2 i RV 4 są bardzo blisko próby odtworzenia brzmienia instrumentów akustycznych syntezatorem analogowym (podejrzewam jakiś preset ale nie znam sprzętu na którym grał), co musiało być skazane na porażkę. Kiedyś to brzmiało ciekawie, bo inaczej, w tej chwili razi ich szorstkość i jednorodność. Nie ma co płakać nad MF 2 i RV4 bo na samej płycie RV jest kilka generalnie lepszych utworów, a Euqinoxe i Oxygene są zdecydowanie lepsze, choć moim zdaniem pierwsza polowa Equinoxe bije Oxygene, ale Oxygene jako album prezentuje bardziej równy poziom.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

virtual analog
Stary wyga
Posty: 226
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: CCH
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
Zawód: elektronik
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 45
Status: Offline

#111970

Post autor: virtual analog »

Zastanawiam sie na czym polegał fenomen JMJ, choc sa artysci, ktorzy grali lepsza elektronike (pisze wybiorczo nie w kontekscie calosciowym).
Czy to jest dlatego ,ze robil dosc proste melodyjki, ktore latwo wpadaly w ucho ?
Muzyka ambitniejsza czesto pozostawala w cieniu, i byla dla koneserow, zreszta tak jest do dzisiaj, ile jest albumow ,ktore przeszly niezauwazone....
Ciagle walkowanie i analizowanie Żara stalo sie nudne.


Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat