Jean Michel JarreNajnowsze wariactwo JMJ?

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki

Awatar użytkownika

Autor tematu
Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#113402

Post autor: Sublime »

Ostatni post z poprzedniej strony:

jman pisze:Czyli już słyszałeś? Ja i tak się cieszę. Przecież na tym polegał chyba główny zarzut wobec JMJ: brak "typowych" dla niego brzmień. No to właśnie otrzymamy to, czego nam brakowało.
Nic nie skłania mnie do takich pozytywnych wniosków. Jeśli ktoś wierzy w to, że Jarre jak za dotknięciem różdżki zacznie znowu z sensem gmerać przy analogowym sprzęcie i będzie w stanie brzmieniowo nawiązać do Oxy i Oxy7-13, to niewątpliwie jest człowiekiem wielkiej wiary. Nawet Oxy7-13 będące "wiernym" hołdem dla pierwszej części Tlenu ostatecznie wydaje się być bardziej brzmieniowo zbliżone do Equinoxe niż Oxygene. (choć oczywiście nie brakuje charakterystycznego Eminenta i Thereminu) Nie wspominając już o tym zdecydowanie szybszym rytmie płyty.
O ile wiem - zrobił ponownie Oxygene, kilka wariacji i całą trasę z analogami na żywo. Mało? No to będziesz miał nową płytę z takimi brzmieniami.
Zrobił to może za duże słowo, ale kolejna akcja generująca kolejny zysk na tym samym produkcie to odrobinę za mało, by uważać Jarre'a za wciąż aktywnego w nurcie progelektroniki.

Ostatnim autentycznie 100% muzycznym produktem wydaje się być utwór "Falling Down", który można skomentować jedynie pewnym pytaniem - co to ma być? Jeśli w tamtym okresie potrafił jeszcze nagrać w pełni analogową płytę w oparciu o klasykę to śmiało można by go nazwać cudotwórcą.

Choć ostatnio wydawnictwa JMJ zaczyna cechować już nie tylko słaba muzyka, ale i ewidentnie miażdżąca uszy postprodukcja i mastering. Tak jak pisałem wyżej, by wierzyć w dobre nowości spod rąk Jarre'a trzeba już chyba tylko mocno wierzyć. Albo zaklinać rzeczywistość.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

piotrasz
Ekspert
Posty: 153
Rejestracja: 11 sie 2005, 1:24
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: wolny
Zainteresowania: Jarre i długo, długo nic...
Płeć:
Status: Offline

#113405

Post autor: piotrasz »

Niestety w tym o czym pisze Sublime jest sporo racji. Specjalnie użyłem słowa "niestety", gdyż wystarczy dokładnie przeanalizować ostatnie 20 lat poczynań JMJ i faktycznie nic już "nie skłania do takich pozytywnych wniosków".

Myślę, że wielu nam nawet niespecjalnie zależy na powielaniu brzmień z Oxygene przez JMJ na kolejnych płytach, gdyż od tego ma swoich naśladowców. Jak słychać z załączonego wyżej linku oraz kilku innych, są w stanie zrobić to naprawdę dobrze. Chodzi chyba raczej o tworzenie muzyki elektronicznej w klimacie, który potrafi przenieść słuchacza w całkiem inne miejsce, a tym samym pozwala mu oderwać się od rzeczywistości.

JMJ, gdy z nim oraz Fioną Commins kilkakrotnie rozmawiałem, potrafili opowiadać i obiecywać rzeczy, które nigdy się nie spełniły. W którymś momencie przestałem w ogóle przywiązywać do tego jakąś szczególną uwagę. Było miło, pośmialiśmy się i to wszystko. Myślę więc, że tak samo należy traktować kolejne zapowiedzi i nie czynić zbędnych złudzeń, że być może tym razem JMJ nas czymś bardzo pozytywnym zaskoczy.


"lepsze jest wrogiem dobrego"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#113406

Post autor: Stefan »

Tak jak Oldfield - wiele lat po "Dzwonach" zaskoczył "The Killing Fields"... ale to był wypadek i nie do końca jego dzieło


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#113421

Post autor: Sublime »

piotrasz pisze:Myślę, że wielu nam nawet niespecjalnie zależy na powielaniu brzmień z Oxygene przez JMJ na kolejnych płytach, gdyż od tego ma swoich naśladowców. Jak słychać z załączonego wyżej linku oraz kilku innych, są w stanie zrobić to naprawdę dobrze. Chodzi chyba raczej o tworzenie muzyki elektronicznej w klimacie, który potrafi przenieść słuchacza w całkiem inne miejsce, a tym samym pozwala mu oderwać się od rzeczywistości.
Jest w tym jakiś sens. Dziś już naprawdę JMJ powinien jedynie (jak już musi) wydawać płyty, w których nie stara się "kreować nowych trendów", tylko w klasyczny sposób (z nutką świeżości) odnieść się do lat minionych. Nie wierzę w to, że prawie 70letni facet potrafił podpisać się pod marketingowymi bredniami i ogólnie ze wszystkim, co było związane z projektem Electronica.
Stefan pisze:Tak jak Oldfield - wiele lat po "Dzwonach" zaskoczył "The Killing Fields"... ale to był wypadek i nie do końca jego dzieło
Tak to już jest, jeśli poza muzykowaniem nie ma się planu B na życie. Potem trzeba tłuc mało angażujące płyty, przy których coraz więcej trzeba kombinować, byle tylko sprzedały się w zadowalającej ilości egzemplarzy.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#113422

Post autor: jman »

Hej

Oxygene 17 brzmi tak:

[bbvideo=560,315]https://www.youtube.com/watch?v=3YHA2V6TbOk[/bbvideo]

Pozdrawiam,
Krzysiek



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#113424

Post autor: PM7 »

Sublime pisze: Tak to już jest, jeśli poza muzykowaniem nie ma się planu B na życie. Potem trzeba tłuc mało angażujące płyty, przy których coraz więcej trzeba kombinować, byle tylko sprzedały się w zadowalającej ilości egzemplarzy.
Nic nie trzeba, chyba że ktoś jest b. popularny, a nie może żyć bez pałaców i willi.
Sublime pisze:
Nie wierzę w to, że prawie 70letni facet potrafił podpisać się pod marketingowymi bredniami i ogólnie ze wszystkim, co było związane z projektem Electronica.
A Hans Zimmer mógł? Prawie 70 letni faceci podpisują się pod przekrętami finansowymi, i drogimi samochodami które mają byś super niezawodne, a zaraz po zakupie wybuchają w nich silniki i odpadają kierownice, bo sami kazali oszczędzać gdzie się da. JMJ na tym tle wypada bardzo dobrze.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#113437

Post autor: Sublime »

PM7 pisze:Nic nie trzeba, chyba że ktoś jest b. popularny, a nie może żyć bez pałaców i willi.
W przypadku tak popularnego el-muzyka jak JMJ inne myślenie jest albo całkowicie wykluczone, albo naprawdę znikome. Swoiste przyzwyczajenie się do pewnego standardu, z którego już nie da się wyrwać.
Sublime pisze:A Hans Zimmer mógł? Prawie 70 letni faceci podpisują się pod przekrętami finansowymi, i drogimi samochodami które mają byś super niezawodne, a zaraz po zakupie wybuchają w nich silniki i odpadają kierownice, bo sami kazali oszczędzać gdzie się da. JMJ na tym tle wypada bardzo dobrze.
JMJ, na szczęście, nie zatracił jeszcze aż tak zmysłów jeśli chodzi o wszelkie machlojki finansowe. (choć ostatnio wspominany angaż polityczny Francuza można w jakiś sposób do tego porównać)

Nie jestem też taki pewien, czy może jeszcze w ogóle myśleć o operowaniu takimi pieniędzy jak choćby Zimmer właśnie. Taka grupa docelowa jego twórczości w jakiś sposób go ogranicza we wszelkich tego typu działaniach. Z tego nie byłoby już łatwego wyjścia.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Aneka65
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 241
Rejestracja: 03 cze 2008, 22:46
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Anna olejarz
Lokalizacja: Lublin/Polska/
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Giuseppe Dio, Glenn Henriksen, ABBA, A Tenns, Vangelis, Oliva Newton John, Eric Besse, Kraftwerk, Tangerine Dream, Kebu
Zawód: Renta
Zainteresowania: Muzyczne ,podróżnicze, fotografia, film żywioły Ziemi
Płeć:
Wiek: 58
Kontakt:
Status: Offline

#113441

Post autor: Aneka65 »

Witam. Nie jestem Muzykiem, ale Oxygene 17 mi się bardzo podoba :P, ciekawa jestem jaka będzie ta Nowa płyta ??



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

piotrasz
Ekspert
Posty: 153
Rejestracja: 11 sie 2005, 1:24
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: wolny
Zainteresowania: Jarre i długo, długo nic...
Płeć:
Status: Offline

#113448

Post autor: piotrasz »

Cieszymy się Aneka65 że Ci się Oxy 17 podoba. Powiedz nam tylko od kiedy słuchasz JMJ i wszystko będzie jasne... :wink:


"lepsze jest wrogiem dobrego"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Aneka65
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 241
Rejestracja: 03 cze 2008, 22:46
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Anna olejarz
Lokalizacja: Lublin/Polska/
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Giuseppe Dio, Glenn Henriksen, ABBA, A Tenns, Vangelis, Oliva Newton John, Eric Besse, Kraftwerk, Tangerine Dream, Kebu
Zawód: Renta
Zainteresowania: Muzyczne ,podróżnicze, fotografia, film żywioły Ziemi
Płeć:
Wiek: 58
Kontakt:
Status: Offline

#113451

Post autor: Aneka65 »

Piotrasz JMJ słucham od lat 70, a dokładnie od 1976 roku, kiedy w radiu była prezentowana Płyta Oxygene :D



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

piotrasz
Ekspert
Posty: 153
Rejestracja: 11 sie 2005, 1:24
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: wolny
Zainteresowania: Jarre i długo, długo nic...
Płeć:
Status: Offline

#113455

Post autor: piotrasz »

Mówią, że o gustach się nie dyskutuje. Ja wierzę, że aby wyrobić sobie "dobry" gust w danej dziedzinie, trzeba włożyć w to drobinę wysiłku i trochę nad tym popracować. Jest wówczas szansa, aby ilość przeszła w jakość. :wink:


"lepsze jest wrogiem dobrego"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

EMO
Stary wyga
Posty: 307
Rejestracja: 03 paź 2008, 14:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Chodzież
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muza,dobry film,sport,fortyfikacje
Płeć:
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

#113475

Post autor: EMO »

No to może tu to wepnę.
Rzut oka na instrumentarium Jaśka , wykorzystywanego podczas Electronicatour 2016 :


pitek

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

stryj
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 19 sty 2014, 15:30
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#113476

Post autor: stryj »

Ten dotykowy panel z jego prawej strony nie wygląda ani trochę jak coś co gra na żywo



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#113477

Post autor: PM7 »

To jest kontroler tylko. Może cośtam obsługiwać, natomiast pomijając to co już powiedziałem, wcześniej, Jarre na tym tour wiele do zrobienia nie ma.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#113478

Post autor: Stefan »

Ale ten pedalik Bossa (digital delay chyba) to raczej gra na żywo... :shock:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jman
Habitué
Posty: 1039
Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#113479

Post autor: jman »

Kiedyś ten dotykowy panel będzie budził tak pocieszne uczucia jak dziś świecąca się okrągła klawiatura z lat 80 - 93 :-)

Pozdrawiam,
Krzysiek



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#113508

Post autor: Belmondo »

piotrasz pisze: To prawda co piszecie, lecz nie zapominajcie, że oceniacie to z perspektywy czasu dnia dzisiejszego. Dziś każdy może mieć zabawkę ze świecącą klawiaturą za grosze - wtedy jednak to było coś.
Rzeczywiscie taka ocena z perspektywy dnia dzisiejszego nie do konca jest sluszna. Ale ocena po tym co mial, a nie po tym co z tym zrobil i jak tez nie do konca jest najlepsza.

Stefan pisze: W zasadzie trzeba dużo odwagi by dziś używać na scenie analogowego sprzętu z lat 70-tych.
Nie dzisiaj.
PM7 pisze: szanuje się to tylko dopóki niczego się w tym nie rozumie
Czesto tak jest wlasnie.
seth pisze: JMJ może nazwać kolejne wydawnictwo jak chce i nikomu nic do tego (oczywiście jeśli nie narusza praw autorskich osób trzecich). Nikt wam nie każe tego słuchać a tym bardziej kupować.
(...)
Jeśli komuś się spodoba to dobrze, a jeśli nie to nic złego się nie stanie.
Amen.
PM7 pisze: spór jest już tylko o to, na ile jego marketing jest wiarygodny.
marketing rzadko kiedy jest wiarygodny, wiec tu nie ma zadnego sporu, jest dyskusja o zawartosci czegos, czego nie ma.
musman76 pisze:
Sublime pisze: Niewątpliwie, Oxygene 14-20 będzie niespodzianką dla fanów klasycznej elektroniki.
Tego ostatniego nie wiemy na razie, dopiero gdy się ukaże.
Amen.
Sublime pisze: Dziś już naprawdę JMJ powinien jedynie (jak już musi) wydawać płyty, w których nie stara się "kreować nowych trendów", tylko w klasyczny sposób (z nutką świeżości) odnieść się do lat minionych.
A dlaczego akurat powinien to, a nie co innego?


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat