Jean Michel Jarre ⇒ czy koncert w Gdańsku przetrwa próbę czasu?
Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki
-
Autor tematu - Beton
- Posty: 771
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
czy koncert w Gdańsku przetrwa próbę czasu?
Czy za kilka lat będzie można powiedzieć o koncercie w Gdańsku, że był wyjątkowy i przetrwał próbę czasu? Czy za kilka lat będzie równie atrakcyjny? A może poprostu umrze śmiercią naturalną i nikt oprócz Polaków nie będzie o nim pamiętał. Jestem bardzo ciekaw Waszych opini na ten temat.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 796
- Rejestracja: 12 gru 2004, 21:03
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Studiuję
- Zainteresowania: Różne
- Status: Offline
Myslę że z biegiem czasu totalny zachwyt opadnie, i koncert będzie uważany jako po prostu jeden z kolejnych koncertów Jarre'a.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 563
- Rejestracja: 19 paź 2005, 23:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wejherowo
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Niemniej jednak możemy być z tego dumni, że na liście koncertów Jarre zawsze pojawi się koncert z Gdańska.
Czy nam się podoba to czy nie.
A mnie się podoba
Był, owszem, koncert w Katwicach, ale zniknął wśród innych i jest podawany jako jedno z wielu miejsc trasy koncertowej - ale jest
I ten z Gdańska też będzie.
Czy nam się podoba to czy nie.
A mnie się podoba
Był, owszem, koncert w Katwicach, ale zniknął wśród innych i jest podawany jako jedno z wielu miejsc trasy koncertowej - ale jest
I ten z Gdańska też będzie.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 4029
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 19:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Toruń
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze
- Zawód: pełnomocnik
- Zainteresowania: muzyka, historia, sztuka
- Płeć:
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
gonzo45 napisał:
Dla nas pozostanie w pamięci, ale życie toczy się dalej i myślę, że następny koncert JMJ będzie traktował równie dobrze jak w Gdańsku.Myslę że z biegiem czasu totalny zachwyt opadnie, i koncert będzie uważany jako po prostu jeden z kolejnych koncertów Jarre'a.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 8148
- Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Uniejów
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
- Zawód: historyk, kraftolog
- Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Gdański koncert będzie pamiętany w kontekście rocznicy, jakiej towarzyszył.
f.
f.
Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Wystarczy już tego "koncertowania", niech on się bierze w końcu poważnie za nowy album.myślę, że następny koncert JMJ będzie traktował równie dobrze jak w Gdańsku.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 563
- Rejestracja: 19 paź 2005, 23:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wejherowo
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Tylko, że nie jestem pewna czy oprócz nas Polaków i zafascynowanego Jarre-a ktoś jeszcze będzie kojarzył tę rocznicę z koncertem.fantomasz pisze:Gdański koncert będzie pamiętany w kontekście rocznicy, jakiej towarzyszył.
f.
Hmmm może ...
Dla fanów jest to rzecz oczywista - my wiemy który koncert z jakim wydarzeniem był związany lub jakiemu wydarzeniu był poświęcony.
I to chyba tyle...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 8148
- Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Uniejów
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
- Zawód: historyk, kraftolog
- Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Rzecz w tym, że "Solidarity" wśród "jako-tako zorientowanych" mieszkańców nie-Polski jest znana. Sam koncert, patrząc obiektywnie, wyjatkowym wydarzeniem jednak nie był. Stąd też moja teza, że zapamietany zostanie w kontekście "Solidarności".Sonia pisze:Tylko, że nie jestem pewna czy oprócz nas Polaków i zafascynowanego Jarre-a ktoś jeszcze będzie kojarzył tę rocznicę z koncertem.
Chyba jednak najlepszą odpowiedzią na pytanie rozpoczynające wątek będzie "pożyjemy, zobaczymy".
f.
Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 342
- Rejestracja: 15 lut 2005, 0:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Jastarnia
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, instrumenty klawiszowe, home recording
- Status: Offline
Hmmm... Nie zapominajmy że nazwa/słowo "Solidarność" jest jak do tej pory najlepszym "towarem" eksportowym, słowem (żeby nie powiedzieć marką) najbardziej rozpoznawalną i kojarzoną z Polską. Pod tym względem koncert w Gdańsku będzie i już stał się dla świata (fanów/słuchaczy) wyjątkowy. Był wyraźnie Czemuś poświęcony, a idea Solidarności to przyznajmy chwyliwy temat.gonzo45 pisze:Myslę że z biegiem czasu totalny zachwyt opadnie, i koncert będzie uważany jako po prostu jeden z kolejnych koncertów Jarre'a.
Fakt.jman pisze:Wystarczy już tego "koncertowania", niech on się bierze w końcu poważnie za nowy album.
Albo za album (obiecał!)
albo za normalny koncert bez kpiny z publiki.
SX2, CS2x, VSTi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 563
- Rejestracja: 19 paź 2005, 23:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wejherowo
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Może z tą kpina to przesadziłeś, ale patrząć wstecz - koncerty JMJ przeważnie były odgrywanym przedstawieniem - i to się nie zmieni.Pepino pisze: albo za normalny koncert bez kpiny z publiki.
I pewnie nigdy się nie dowiemy dlaczego Miszczu tak robi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Beton
- Posty: 771
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
wystarczą dwa,trzy nowe,duże koncerty Mistrza,żeby nasz koncert,pozostał tylko dla nas wyjątkowy.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 342
- Rejestracja: 15 lut 2005, 0:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Jastarnia
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, instrumenty klawiszowe, home recording
- Status: Offline
Nie przesadziłemSonia pisze:Może z tą kpina to przesadziłeś...Pepino pisze: albo za normalny koncert bez kpiny z publiki.
To takie życzenie świąteczne...
SX2, CS2x, VSTi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Beton
- Posty: 771
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 11:37
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Gdańsk
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
jako że większości fanów nie przeszkadza granie z playbacku,słowo "kpina",odnosi się tylko do osób,którym przeszkadza playback,czyli do mniejszości.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 342
- Rejestracja: 15 lut 2005, 0:41
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Jastarnia
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka, instrumenty klawiszowe, home recording
- Status: Offline
Dokładnie.jarre3 pisze:jako że większości fanów nie przeszkadza granie z playbacku,słowo "kpina",odnosi się tylko do osób,którym przeszkadza playback,czyli do mniejszości.
Większości tzw. fanom wystarczy obecność Mistrza na scenie i jego muzyka płynąca z superhiper głośników, lasery, sztuczne ognie i confetti, żeby toto nazwać kocertem muzki elektronicznej.
Ich liczebność niestety zupełnie nie zmienia faktów
Dla mnie to kpina i nie oprzeszkadza mi że należę do mniejszości.
SX2, CS2x, VSTi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Niedoświadczony
- Posty: 33
- Rejestracja: 02 gru 2005, 8:34
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: kielce
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
zostanie w świadomości Polaków i innych fanów na świecie
przykład podam Koncertu z Chin 1981r. (też był koncertem przełomowym -politycznym) przeszedł do historii ale także jest kolejnym koncertem w twórczości Jarre'a
Oxygene Tour Katowice słabo zaistniał w pamięci bo była to trasa koncertowa i nie różnił się ten koncert zbyt wiele od innych w Europie.
p.s. a pamiętacie wtedy w 1997r. zapowiedzi Jarre'a że skończył już z koncertami na powietrzu ? czyżby był wtedy w dołku ???
przykład podam Koncertu z Chin 1981r. (też był koncertem przełomowym -politycznym) przeszedł do historii ale także jest kolejnym koncertem w twórczości Jarre'a
Oxygene Tour Katowice słabo zaistniał w pamięci bo była to trasa koncertowa i nie różnił się ten koncert zbyt wiele od innych w Europie.
p.s. a pamiętacie wtedy w 1997r. zapowiedzi Jarre'a że skończył już z koncertami na powietrzu ? czyżby był wtedy w dołku ???
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 535
- Rejestracja: 04 maja 2005, 9:56
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Myślę, że ten koncert będzie po prostu jednym z wielu koncertów Jarre'a. Na pewno nikt, kto interesuje się muzyką Jarre'a o nim nie zapomni - tak samo jak nie zapomni dowolnego innego koncertu, który obejrzał w TV czy na DVD. Dla tych, którzy byli na koncercie z pewnością będzie to wydarzenie wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. "Solidarność" nie jest zbyt wyróżniającym się chwytem marketingowym, ponieważ JMJ często daje koncerty z powodu ważnych dla ludzkości wydarzeń ("Rendez-Vous Houston" - rocznica NASA, "Oxygene in Moscow" - połączenie ze stacją orbitalną MIR itd.)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 8148
- Rejestracja: 02 kwie 2004, 15:14
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Uniejów
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Kraftwerk, Laibach, 2+1, ABBA
- Zawód: historyk, kraftolog
- Zainteresowania: Kraftwerk! Także nuda i lektura wszystkiego co sprzed oczu nie ucieka
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Sam sobie zaprzeczyłeś - skoro "JMJ często daje koncerty z powodu ważnych dla ludzkości wydarzeń", to i gdański koncert, też przecież z historycznym wydarzeniem związany, w tym kontekście i z tym kontekstem będzie wspominany.rafalnew pisze:"Solidarność" nie jest zbyt wyróżniającym się chwytem marketingowym, ponieważ JMJ często daje koncerty z powodu ważnych dla ludzkości wydarzeń ("Rendez-Vous Houston" - rocznica NASA, "Oxygene in Moscow" - połączenie ze stacją orbitalną MIR itd.)
f.
Kraftolog f.
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
--
Ostatnio z propozycją współpracy zwrócił się do nas sam Michael Jackson. Oczywiście odmówiliśmy (Kraftwerk, 1985).
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2368
- Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:09
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Różni polscy, nie wymienię, by nie było, że się podlizuję :p
po za nimi, ...
Vangelis, Tangerine Dream, - Zawód:
- Zainteresowania: muzyka EL. fotografia, astronomia
- Status: Offline
Dlaczego ten koncert miałby, być zapomninym, Był jednym z lepszych, no i to co wielu już mówiło okazja, z której został zrealizowany. Myślę, że znacznie bardziej wiekopomna, niż połączenie ze stacją, już daewno spłonęła w atmosferze.
R.
R.
Grozi mi aleksytymia
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Doświadczony
- Posty: 79
- Rejestracja: 24 lip 2005, 15:33
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Muzyka komputerowa, elektroniczna
- Status: Offline
Dla mnie... koncert w Gdańsku będzie na zawsze w sercu... . Długo go będę pamiętał, bo nie byłem na nim na żywo, tylko oglądałem go na tv i jak narazie tylko tą drogą. Uważam, że ten koncert był lepszy od innych, które jakąś drogą oglądałem, o ile powiedzieć..., że nie najlepszym. W każdym bądź razie jeszcze wiele razy go będę słuchał i z chęcią zobaczę retransmisje z tego koncertu, a wiem... (czytałem na tym forum), że mają być - jedna chyba jakoś na święta albo po świętach.
Walking upside-down in the sky
Between the satellites passing-by
I'm looking for my dreams
Smoking some golden beams
Gliding along a black rainbow
I fly away with my shadow while,
Scratching the moon like a DJ
The night follows its Odyssey
Between the satellites passing-by
I'm looking for my dreams
Smoking some golden beams
Gliding along a black rainbow
I fly away with my shadow while,
Scratching the moon like a DJ
The night follows its Odyssey
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Zaawansowany
- Posty: 131
- Rejestracja: 06 sie 2005, 22:43
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Zgierz
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Dla nas fanów, na pewno będzie to koncert niezapomniany. Myślę, że dla Polaków koncert jednak w miarę upływu czasu stanie się takim jak każdy inny. No może będą go pamiętać dlatego, że miał uczcić 25 lecie Solidarności. Ale mam nadzieję, że jeśli usłyszą nazwisko Jarre, to zaraz dodadzą: to ten co grał dla Solidarności w Gdańsku.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |