Jean Michel Jarre ⇒ Planet Jarre
Moderatorzy: fantomasz, monsoon, radek tymecki
-
Zweryfikowany - Dyżurny Inżynier
- Posty: 4257
- Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
- Zawód: Inżynier elektronik
- Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
- Płeć:
- Wiek: 61
- Kontakt:
- Status: Offline
Kolejne odgrzewanie starych kotletów na zjełczałym tłuszczu.
Jαrεκ
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Co tu myśleć? Od wielu lat nie stworzył żadnego dobrego utworu, ułożył zestaw ze swoich starych utworów i to wydaje.
Warsztat wykonawczy Jarra zawsze był słaby, tymczasem ta jego twórcza jałowość ostatnich dekad wskazuje że z kompozytorskim też ma problemy. Albo ten warsztat zawsze był słaby i niepielęgnowany zginął, albo Jarre doznał jakiegoś urazu i tak osłabłw w konsekwencji jakiegoś fizycznego albo psychicznego uszkodzenia mózgu. Innego wyjaśnienia nie widzę.
Warsztat wykonawczy Jarra zawsze był słaby, tymczasem ta jego twórcza jałowość ostatnich dekad wskazuje że z kompozytorskim też ma problemy. Albo ten warsztat zawsze był słaby i niepielęgnowany zginął, albo Jarre doznał jakiegoś urazu i tak osłabłw w konsekwencji jakiegoś fizycznego albo psychicznego uszkodzenia mózgu. Innego wyjaśnienia nie widzę.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Jedyna dobra rzecz to wydanie wreszcie tego ciekawego synthwave'owego intra jako Coachella Opening. Reszta, czyli wydawanie tego samego po raz setny, jest po prostu daremna.
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Niedoświadczony
- Posty: 30
- Rejestracja: 09 sie 2015, 16:34
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Białystok
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Na Spotify też już kilka utworów z Planet Żar się pojawiło. Czekałem na Coachella Opening i się nie zawiodłem - JMJ umie w całkiem przyjemny synthwave... myślę, że w takie krótsze, melodyjne formy aranżowane w taki sposób powinien pójść, jeśli jeszcze chciałby coś wydać. Nie brakuje tutaj charakterystycznych ozdobników, mimo wielu lat jednak potrafi pakować swoje typowe patenty w wielu utworach o przeróżnej stylistyce. Ale to w żaden sposób nie broni wydawania kolejnej składanki niestety...
PS. Pomijany przeze mnie Herbalizer też się mniej więcej broni... razem z Coachellą stanowią naprawdę przyzwoitą parę numerów.
Swoją drogą na Spotify pojawiły się również właściwy Oxygene 7-13, Metamorphoses i Geometry of Love... tyle, że te dwa ostatnie z drobnymi korektami w okładkach. Szykują się kolejne remastery?
PS. Pomijany przeze mnie Herbalizer też się mniej więcej broni... razem z Coachellą stanowią naprawdę przyzwoitą parę numerów.
Swoją drogą na Spotify pojawiły się również właściwy Oxygene 7-13, Metamorphoses i Geometry of Love... tyle, że te dwa ostatnie z drobnymi korektami w okładkach. Szykują się kolejne remastery?
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Ekspert
- Posty: 153
- Rejestracja: 11 sie 2005, 1:24
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: wolny
- Zainteresowania: Jarre i długo, długo nic...
- Płeć:
- Status: Offline
Kolejne składanki by JMJ. Ile już tego było??? Trudno zliczyć.tupcom pisze:Co o tym myślicie?
Ciekawe z jakiej okazji i na jakim nośniku wyda następne, skoro tym razem mamy dla odmiany kasety magnetofonowe. Może na magnetofon szpulowy??? Ładnie by wyglądały takie szpule na półce. Gdyby przy okazji, każdy kto je zobaczy mógł spytać do czego służą. A zawartość? A jakie to ma znaczenie... Grunt, że ładnie to będzie wyglądać (no bo to przecież "Anniversary Super Deluxe Fan Edition"), choć sam JMJ na nich coraz starzej.
Muzycznie trudno będzie mi to ocenić. Niestety pewnie nie usłyszę żadnej różnicy w jakości (ani na plus, ani na minus). Wychodzę jednak z założenia, że bardzo dobrze to już było. Teraz może być co najwyżej tylko gorzej. Poza tym te symboliczne nowe kawałki jakoś wcale mnie nie porywają.
Zastanawiam się do kogo zatem te wydawnictwo jest kierowane. Jeśli do nowych, zakładam młodych fanów, to po co im taki zabytek jak szumiące kasety magnetofonowe? Jeśli do starych (czyli takich jak ja, mających w swej kolekcji chyba wszystko, co do tej pory się ukazało), myślę że dla mnie już wystarczy...
Ostatnio zmieniony 31 sie 2018, 14:16 przez piotrasz, łącznie zmieniany 1 raz.
"lepsze jest wrogiem dobrego"
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
piotrasz pisze: Zastanawiam się do kogo zatem te wydawnictwo jest kierowane.
piotrasz pisze:A jakie to ma znaczenie...
Zdecydowana wiekszosc ludzi kupuje tylko oczami. Nie ma znaczenia czy np. samochod elektryczny przejedzie 'az' (klade mocny akcent na 'az') 60 km i jest o wiele drozszy od tego, ktory przejedzie 'tylko' zwykle 800 na benzynie. Nie ma znaczenia, ze pocisk spadnie 1 km od celu, jesli ma piekny szlaczek wokol glowicy. NIe ma znaczenia czy to bedzie kaseta, plyta, tasma czy moze fonogram i tak znajdzie sie ktos, kto kupi i postawi sobie na polce zeby wygladalo.
To jest marketing, nie ma co do tego dorabiac teorii ani zastanawiac sie, co kto mial na mysli.
Jest tyle fajnej muzyki, dostepnej latwiej i taniej niz kiedykolwiek, ktora mozna wspierac, a nie nabijac punkty w wyszukiwarce dla JMJ
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Dziś w przypadku JMJ już w sumie ciężko o tym mówić, jego twórczością dzisiaj zainteresowani są praktycznie już wyłącznie jego obecni lub dawni fani, ewentualnie możemy pod to podciągnąć ogólnie fanów analogowej, sekwencyjnej elektroniki, którzy są ciekawi, co to jeszcze Jarre chciałby zaprezentować. Nowości rzucone na składankę są na pewno ciekawą propozycją, która zasługuje na kilka punktów w wyszukiwarce. Nie mniej jednak to kolejna składanka, dlatego Francuz sam sobie przygotował miejsce w ogródku, żeby krytycy mogli dorzucić tam parę kamyków, czego nie będę ukrywał w swoim przypadku.
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Eee tam. JMJ i fani analogowej sekwenserowej elektroniki? To nigdy nie byl ten adres.
Krytycy? Przeciez wiekszosc nie dorzuca zadnych kamykow tylko cieszy sie, ze JMJ sie nie zatrzymal 40 lat temu.
Krytycy? Przeciez wiekszosc nie dorzuca zadnych kamykow tylko cieszy sie, ze JMJ sie nie zatrzymal 40 lat temu.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 1349
- Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Arturo
- Lokalizacja: Breslau
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
- Zawód: inżynier elektronik
- Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
- Płeć:
- Wiek: 56
- Status: Offline
U JMJ kocham Arpeggiatora i Souvenir of China. Ta nowa składanka to prostu jakaś rocznica i chęć przypomnienia się.
Ale do JMJ sympatię mam. Zawsze ma fajne wywiady, lubi nasz kraj, czasem zrobi dobrą dyskotekę. I dobrze wygląda (prawie jak Ja ]
Ale do JMJ sympatię mam. Zawsze ma fajne wywiady, lubi nasz kraj, czasem zrobi dobrą dyskotekę. I dobrze wygląda (prawie jak Ja ]
Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland
Tangerine Dream Fan from Poland
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 1349
- Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Arturo
- Lokalizacja: Breslau
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
- Zawód: inżynier elektronik
- Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
- Płeć:
- Wiek: 56
- Status: Offline
No to dziś premiera płyty
https://www.sonymusic.pl/news/nowy-albu ... ra14-09-18
https://www.sonymusic.pl/news/nowy-albu ... ra14-09-18
Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland
Tangerine Dream Fan from Poland
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
...tak jak i remasterowanych Oxy7-13, Metamorfoz i Geometry of Love. W porównaniu cenowym zdecydowanie lepiej wypada składanka, 50 zł za GoL to jednak trochę za dużo (a Planet Jarre w MM za... 60 zł).
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 263
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 18:56
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Low Earth Orbit
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: TD, KS, Airsculpture, Rainbow Serpent, Ruud Heij, Gert Emmens, Steve Roach, Robert Rich, Rudy Adrian, Steve Moore, Thom Brennan itd. itd.
- Zawód: webmaster, grafik
- Zainteresowania: astronomia, astronautyka
- Płeć:
- Wiek: 51
- Status: Offline
No szkoda, że odsmaża wiecznie i jak zwykle to samo, mamy nową okładkę, mamy kilka nowych kompozycji, ale znowu 80-90% materiału to smażalnia deja'vu. Facet ma studio z innej planety a nie ma kompletnie pomysłów....... a latka lecą. Swoją drogą to właśnie na OLX wystawiłem całą moją kolekcję winyli tego Pana, stan kolekcjonerski, nie mam siły już trzymać tego w domu i udawać, że JMJ ciągle mnie fascynuje.....
Maciej Weiss
---
gg:491639
skype: station5
---
gg:491639
skype: station5
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 251
- Rejestracja: 26 paź 2008, 22:28
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ian Boddy, Redshift, ARC, Mike Oldfield, Vangelis
- Zawód: Tłumacz
- Zainteresowania: Berliner Schule, IDM
- Płeć:
- Wiek: 38
- Status: Offline
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 263
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 18:56
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Low Earth Orbit
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: TD, KS, Airsculpture, Rainbow Serpent, Ruud Heij, Gert Emmens, Steve Roach, Robert Rich, Rudy Adrian, Steve Moore, Thom Brennan itd. itd.
- Zawód: webmaster, grafik
- Zainteresowania: astronomia, astronautyka
- Płeć:
- Wiek: 51
- Status: Offline
Nowa - mam nadzieję oznacza - bez udziału kolejnej smażalni starych pomysłów.... No to by chyba była już egzekucja JMJ. Słyszałem ostatnio The Watchers (movement 1), czyżby to miało się pojawić na wspomnianej nowej płycie?
Maciej Weiss
---
gg:491639
skype: station5
---
gg:491639
skype: station5
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 251
- Rejestracja: 26 paź 2008, 22:28
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ian Boddy, Redshift, ARC, Mike Oldfield, Vangelis
- Zawód: Tłumacz
- Zainteresowania: Berliner Schule, IDM
- Płeć:
- Wiek: 38
- Status: Offline
Tak, album "Equinoxe Infinity". "Watchers" to pierwszy kawałek, od tamtej pory pojawił się też "Flying Totems", który prawdopoobnie jest głównym singlem (bo to taka typowa prosta piosenka obliczona na sukces radiowy).
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Habitué
- Posty: 1349
- Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Arturo
- Lokalizacja: Breslau
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
- Zawód: inżynier elektronik
- Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
- Płeć:
- Wiek: 56
- Status: Offline
http://www.highfidelity.pl/
Poczytajmy o technicznych i brzmieniowych aspektach wydanej niedawno płyty Planet Jarre.
"Ale równie odmiennie prezentuje się brzmienie. Planet Jarre brzmi znacznie głębiej i jaśniej, jakby starano się „poprawić” oryginalne, analogowe brzmienie większości płyt. Czasem, jak we wspomnianym Last Randes-Vous, przynosi to ciekawe efekty, bo daje utworowi świetny grunt, puls, którego w poprzednim remasterze nie miał. Zupełnie inaczej niż na Essential Recollection potraktowano przestrzeń. Essential… to popis efektów, dźwięki niemal non-stop otaczają słuchacza. Na Planet… są dość statyczne, przed nami.
Ale problemem jest coś innego – przez uwypuklenie skrajów pasma średnica staje się mniej ważna. Zakres ten jest przy tym bardziej ubogi wewnętrznie, jakby bardziej nudny. Skąd to się bierze? Myślę, że przez mniejszą rozdzielczość nowego remasteru. Takie granie świetnie sprawdza się w samochodzie, w pracy – wszędzie tam, gdzie mamy dość duży poziom szumów tła (hałas). Nowa wersja się przez nie lepiej przebije, tym bardziej, że jest głośniejsza od wcześniejszych składanek o jakieś 2-3 dB."
Jak dla mnie ciemne analogowe brzmienie pierwszych płyt JMJ było zaletą.
"Kierunek obrany wspólnie przez Jane’a-Michela Jarre’a i David Perreau wydaje mi się błędny. Chociaż dążenie do uwypuklenia detali, do nadania muzyce uderzenia i „kopa” słychać było już na albumie Oxygene 7-13 (1997), to ich kulminacją była płyta Téo & Téa (2007), której nie da się przez to słuchać, mimo że ma bardzie ciekawe muzycznie fragmenty. Podobnie jest z nowymi remasterami albumów Jarre’a, w tym nową składanką. Niezrozumiałe jest więc dla mnie, dlaczego tak dobrze, tak wciągająco brzmi album Essential Recollection, przygotowany przecież przez tych samych ludzi."
Poczytajmy o technicznych i brzmieniowych aspektach wydanej niedawno płyty Planet Jarre.
"Ale równie odmiennie prezentuje się brzmienie. Planet Jarre brzmi znacznie głębiej i jaśniej, jakby starano się „poprawić” oryginalne, analogowe brzmienie większości płyt. Czasem, jak we wspomnianym Last Randes-Vous, przynosi to ciekawe efekty, bo daje utworowi świetny grunt, puls, którego w poprzednim remasterze nie miał. Zupełnie inaczej niż na Essential Recollection potraktowano przestrzeń. Essential… to popis efektów, dźwięki niemal non-stop otaczają słuchacza. Na Planet… są dość statyczne, przed nami.
Ale problemem jest coś innego – przez uwypuklenie skrajów pasma średnica staje się mniej ważna. Zakres ten jest przy tym bardziej ubogi wewnętrznie, jakby bardziej nudny. Skąd to się bierze? Myślę, że przez mniejszą rozdzielczość nowego remasteru. Takie granie świetnie sprawdza się w samochodzie, w pracy – wszędzie tam, gdzie mamy dość duży poziom szumów tła (hałas). Nowa wersja się przez nie lepiej przebije, tym bardziej, że jest głośniejsza od wcześniejszych składanek o jakieś 2-3 dB."
Jak dla mnie ciemne analogowe brzmienie pierwszych płyt JMJ było zaletą.
"Kierunek obrany wspólnie przez Jane’a-Michela Jarre’a i David Perreau wydaje mi się błędny. Chociaż dążenie do uwypuklenia detali, do nadania muzyce uderzenia i „kopa” słychać było już na albumie Oxygene 7-13 (1997), to ich kulminacją była płyta Téo & Téa (2007), której nie da się przez to słuchać, mimo że ma bardzie ciekawe muzycznie fragmenty. Podobnie jest z nowymi remasterami albumów Jarre’a, w tym nową składanką. Niezrozumiałe jest więc dla mnie, dlaczego tak dobrze, tak wciągająco brzmi album Essential Recollection, przygotowany przecież przez tych samych ludzi."
Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland
Tangerine Dream Fan from Poland
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 644
- Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Analiza Planet Jarre za pośrednictwem tego portalu IMO bezdyskusyjnie słuszna. Utwory wręcz gotują się i bulgoczą w głośnikach i na słuchawkach dzięki takiemu potraktowaniu, szczególnie w efekcie zwiększenia głośności. Co zaskakujące, nie jest to specjalnie kłopotliwe w odniesieniu do najnowszych utworów na tym składaku, ale także tych... najstarszych, takich jak Erosmachine chociażby. Z drugiej strony są to na tyle oszczędnie zaaranżowane kompozycje, że tam w zasadzie nie ma co się "gotować".
Szkoda mi teraz tylko tych kupionych trzech remasterów z 2014/2015 roku, no może poza koncertami chińskimi, bo akurat tu osobiście nie odnoszę aż tak złego wrażenia. Z drugiej strony takiego Chronologie czy Oxygene słucha się naprawdę ciężko, w przypadku tego pierwszego to wręcz absolutnie przesadzona robota.
Miałbym jednak jego pytanko do autora tekstu, które to fragmenty na Teo&Tea wydają się bardzo ciekawe. Te ukradzione czy te ordynarnie i stereotypowo klubowe?
Szkoda mi teraz tylko tych kupionych trzech remasterów z 2014/2015 roku, no może poza koncertami chińskimi, bo akurat tu osobiście nie odnoszę aż tak złego wrażenia. Z drugiej strony takiego Chronologie czy Oxygene słucha się naprawdę ciężko, w przypadku tego pierwszego to wręcz absolutnie przesadzona robota.
Między innymi z tego powodu ta muzyka tak na nas oddziałuje - z powodu bogactwa brzmienia, a nie jego płytkości.Lord Rayden pisze:Jak dla mnie ciemne analogowe brzmienie pierwszych płyt JMJ było zaletą.
Miałbym jednak jego pytanko do autora tekstu, które to fragmenty na Teo&Tea wydają się bardzo ciekawe. Te ukradzione czy te ordynarnie i stereotypowo klubowe?
Sublime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |