Wykryto blokowanie reklam: Forum istnieje dzięki wyświetlaniu reklam odwiedzającym nas użytkownikom. Prosimy o rozważenie wsparcia nas poprzez wyłączenie blokady reklam na naszej stronie.
Czy ktoś ma dostęp do wywiadu z Kitaro przeprowadzonego przez Piotra Kaczkowskiego? Przed laty odbył się taki wywiad,mówił o tym sam p. Kaczkowski.
[ Dodano: 2009-01-23, 16:04 ]
spawngamer pisze:premiery z 2004 roku czyli Sacred Journey Of Ku Kai 1 i 2 były ciekawsze i zapowiadały że Kitaro wraca do formy
a tu taki sobie albumik
O tak,seria "Ku-Kai" jest wyśmienita, na miarę pierwszych dwóch płyt z lat 70., cyklu "Silk Road" i "Dream".
Ostatnio zmieniony 23 sty 2009, 16:00 przez micro-macro, łącznie zmieniany 1 raz.
Kitaro słucham dużo, od dawna, od najmłodszych lat, i przez to interesuje mnie też biografia artysty, a dotrzeć do jakichś informacji na temat życia prywatnego Kitaro jest trudno, zwłaszcza o domu rodzinnym, czasach wczesnej młodości. Szukając tu i tam różnych informacji zauważyłem, że Kitaro w czasach, kiedy jego kariera i twórczość nabierała rozpędu, czyli lata 80. miał kontakt ze światem przestępczym i narkotykami... W wypadku tego pokojowo nastawionego i medytującego twórcy jest to bardzo zastanawiające...Ciekawe czy zażywał... Nie byłoby to takie dziwne. Dlaczego tak mówię? Ożenił się z córką jednego z bosów mafii japońskiej, to wiadomo. Ale jest jeszcze coś, jeden epizod, narkotykowy epizod... Kitaro zamieszkał we wsi Yasaka (Nagano), tam też powstały niektóre nagrania, wręcz płyty. Informacja zawarta na jednej z okładek mówi, że nagrania powstały m.in. w Miasa studio, a Miasa-mura to wioska niedaleko Yasaka-mura która słynie z uprawy konopii... Czy aby teść i rodzina żony kompozytora nie miał wpływu na wybór miejsca tworzenia dla Kitaro?;) Mafia... konopie... Taka podwieczorna refleksja...
Dosyć niesamowitą kwestie poruszyłeś,bo Kitaro kojarzy sie z krystalicznie czystą muzyką a ......tu takie narkotykowe perypetie,no prosze, hm... to jest raczej normalka bo zobacz na Edgara Froese - sam się przyznał w którymś wywiadzie iż "jarał" do 1973 roku, i jak wspominał miał tego dość....cała masa świetnych artystów otarło sie o używki, które były swego rodzaju bramą do "lepszego"świata - Kitaro nie jest wyjątkiem, kto wie czy tylko dymek cigaretka tlił się przy produkcji płyty formacji Fear East Family Band/ z KSchulzem/?
W sumie to, że Kitaro mógł "jarać" nie byłoby takie dziwne i skandaliczne, ostatecznie to używka jak alkohol, ale bardzo zastanawiające są te związki ze światem przestępczym. Jednak chyba Kitaro wyczuł, że to może mu ułatwić wypłynięcie na szersze wody, nie wiem, ale ta mafia, konopie... Gdzie on dorwał tą córkę mafiosy;) Pewnie ta Yasaka i Miasa to miejsca znane Yakusie...
micro-macro pisze:Gdzie on dorwał tą córkę mafiosy;)
Od ciebie sie dowiaduje o tym incydencie , i troszkę mnie zatkało Ale najważniejsza jest muza,jak widać mistrz Kitaro jest płodnym artystą i wydaje kolejne swoje natchnione albumy Aby tak dalej
Pytanie. Czy ktoś jest mi wstanie powiedzieć co oznacza tytuł jednego z utworów Kitaro "KRPA" ? Pisany także Kuripa". To pierwszy utwór na płycie "From The Full Moon Story" ("Daichi).