Vangelis ⇒ See You Later
Moderatorzy: fantomasz, monsoon, spawngamer
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
See You Later
To jedna z mniej docenianych płyt Vangelisa, wg mnie jedna z najlepszych - przepiękne utwory [genialny tytułowy, klimatyczny Memories of Green], intrygujący pierwszy kawałek [dziwaczny, specyficzny groove], świetne melodie, rozmach bez patosu...
Polecam gorąco.
Polecam gorąco.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
jman, trafione w sedno.
spotkałem sie z opinia, że see you later to najgorsza płyta v.
zapytałem: ile razy jej słuchałes?
raz, bo jest do dupy.
no i po rozmowie
spotkałem sie z opinia, że see you later to najgorsza płyta v.
zapytałem: ile razy jej słuchałes?
raz, bo jest do dupy.
no i po rozmowie
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
W Encyklopedii Rocka na temat "SeeYou Later" pada tylko jedno zdanie: "płyta miała charakter stricte komercyjny" - czy coś w tym rodzaju. W Allmusic.com płyta dostała tylko 1,5 gwiazdki [tak niska ocena zdarza się tam bardzo rzadko], a w recenzji napisano, że wszystko z powodu nieobecności Andersona, co jest oczywiście bzdurą [Anderson pojawia się na płycie].
Pytanie - czy my jesteśmy głusi, może się nie znamy? To jeden z najlepiej wymyślonych albumów Vangelisa, taka muzyczna przygoda, do której chce się wracać.
Pytanie - czy my jesteśmy głusi, może się nie znamy? To jeden z najlepiej wymyślonych albumów Vangelisa, taka muzyczna przygoda, do której chce się wracać.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
kto wie, jman, kto wie...jman pisze:Pytanie - czy my jesteśmy głusi, może się nie znamy?
trzeba by to pytanie głęboko przemysleć.
co nie zmienia faktu, że ja see you later bardzo ale to bardzo poważam
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Zaawansowany
- Posty: 114
- Rejestracja: 18 sty 2005, 13:55
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Kraków
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Bardzo fajowa płyta, dość często do niej wracam. Jak słucham tej płyty, to kawa od razu lepiej smakuje...
"I saw the cities of many men, and learned their manners" - Homer`s "Odyssey"
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 665
- Rejestracja: 01 sty 2009, 15:52
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Czarnylas
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Muzyka Historia Fantastyka
- Status: Offline
Pono w Holandii znajduje się wideło z sesji nagraniowej See you later
na razie tutaj przedbiegi
http://www.youtube.com/watch?v=JsdBX_bh1wk
na razie tutaj przedbiegi
http://www.youtube.com/watch?v=JsdBX_bh1wk
Pax Vobiscum
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Doświadczony
- Posty: 98
- Rejestracja: 02 paź 2006, 21:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Kielce
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
See You Later aranżacyjnie jest doskonała. Monsoon ma rację - aby ją docenić trzeba posłuchać a Nie usłyszeć. No i oczywiście Memories of Green...
rickdeckard
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 363
- Rejestracja: 20 lis 2009, 20:39
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Marcin Żmuda
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
A mi się wydaje,że "problem" polega na oszczędnym aranżu. Płyta jest niezwykle kameralna, ciepła, taka [oczywiście w dobrym rozumieniu tego słowa] "knajpiano-jazzowa".
Przestrzeń, kosmos, rozmach, to nie tutaj. Ewentualne wykonanie koncertowe też widziałbym raczej w sali, a nie na scenie pływającej na wodzie
Brak tu kosmicznych brzmień, długich pogłosów, co może słuchacza wytrącić z przyzwyczajeń, ale co do komercyjności to się trochę nie zgodzę. Jak dla mnie, jest to forma pośrednia pomiędzy Vangelisem znanym wcześniej, a płytami sygnowanymi już jako "Jon & Vangelis". No i w sumie to tyle.
A prócz "Memories of Green" jeszcze ten fragment gdzie Anderson śpiewa "Where is my place? Where is my home?" Niby nic, a cudeńko
Przestrzeń, kosmos, rozmach, to nie tutaj. Ewentualne wykonanie koncertowe też widziałbym raczej w sali, a nie na scenie pływającej na wodzie
Brak tu kosmicznych brzmień, długich pogłosów, co może słuchacza wytrącić z przyzwyczajeń, ale co do komercyjności to się trochę nie zgodzę. Jak dla mnie, jest to forma pośrednia pomiędzy Vangelisem znanym wcześniej, a płytami sygnowanymi już jako "Jon & Vangelis". No i w sumie to tyle.
A prócz "Memories of Green" jeszcze ten fragment gdzie Anderson śpiewa "Where is my place? Where is my home?" Niby nic, a cudeńko
Ostatnio zmieniony 16 sie 2012, 8:57 przez brood.k, łącznie zmieniany 2 razy.
Vermona Sound Terror
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 665
- Rejestracja: 01 sty 2009, 15:52
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Czarnylas
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: Muzyka Historia Fantastyka
- Status: Offline
hmm.. kolejne wideo ewidentnie niepochodzące z sesji nagraniowej Si ju lejter
http://www.youtube.com/watch?v=X9iwEy9esXw
http://www.youtube.com/watch?v=X9iwEy9esXw
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2012, 11:25 przez maius, łącznie zmieniany 1 raz.
Pax Vobiscum
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
swoją drogą, kurcze, powtarzam się - ile tego nieopublikowanego, pochowanego materiału jest, a my nie mamy szans posłuchać....
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2314
- Rejestracja: 23 gru 2004, 15:33
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka,film,komiks,książka itd.
- Status: Offline
Szczerze wiele z materiałów dostępnych na bootlegach świadczy o tym że całe szczęście że nie zostało to wydane. Nie wszystko złoto...monsoon pisze:swoją drogą, kurcze, powtarzam się - ile tego nieopublikowanego, pochowanego materiału jest, a my nie mamy szans posłuchać....
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
no to weźmy przypadek BR, wydanego dopiero 12 lat po filmie, tudzież gorzkie gody... ja nie mówię "wszystko", ale w tej ilości jaka jest schowana - jest dużo złotaSzczerze wiele z materiałów dostępnych na bootlegach świadczy o tym że całe szczęście że nie zostało to wydane. Nie wszystko złoto...
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2314
- Rejestracja: 23 gru 2004, 15:33
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka,film,komiks,książka itd.
- Status: Offline
Jak ktoś chce posłuchać podróbki starego dobrego Vangelisa - klimaty lat 70 tych i 80 tych to szczerze polecam fantastyczną płytę - VITOULIS SAM & KOVAL SERGIO-LEONARD’05 - Vitoulis też popełnił wcześniej w klimatach vangelisowskich płytę La Voyage. Potem zaskakuje bo przechodzi do bastionu sekwenserzystów (Deus Irae, Tunguska)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 326
- Rejestracja: 25 lut 2006, 1:02
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: K-g
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: wszystko co dotyczy TD
- Płeć:
- Status: Offline
A propos Gorzkich Godów, jest jakakolwiek szansa, że ten soundtrack ukaże się oficjalnie ? Muzyka jest genialna (film wg mnie też kapitalny), a wydanie tematu głównego na składance "Reprise" zaostrzyło tylko mój apetytmonsoon pisze:no to weźmy przypadek BR, wydanego dopiero 12 lat po filmie, tudzież gorzkie gody... ja nie mówię "wszystko", ale w tej ilości jaka jest schowana - jest dużo złotaSzczerze wiele z materiałów dostępnych na bootlegach świadczy o tym że całe szczęście że nie zostało to wydane. Nie wszystko złoto...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1584
- Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z Gdańska
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
póki co są tylko bootlegi, i ani słowa o czymś więcejMichael pisze: jest jakakolwiek szansa, że ten soundtrack ukaże się oficjalnie ?
A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.
Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Wracając do See You Later - ta płyta ma swoją dłuższą wersję, znajduje się tam kilka dodatkowych perełek. Polecam.
Czy jest kameralna? Kłóciłbym się. Przecież tam są bardzo bogato aranżowane, 9-minutowe kompozycje. A tytułowy kawałek to małe dzieło sztuki.
To generalnie zabawne, ale gdy ktoś pyta mnie jakiego Vangelisa polecam, zawsze mówię "See You Later". Aż dziewczyna kupiła mi to na vinylu
Pozdro!
Czy jest kameralna? Kłóciłbym się. Przecież tam są bardzo bogato aranżowane, 9-minutowe kompozycje. A tytułowy kawałek to małe dzieło sztuki.
To generalnie zabawne, ale gdy ktoś pyta mnie jakiego Vangelisa polecam, zawsze mówię "See You Later". Aż dziewczyna kupiła mi to na vinylu
Pozdro!
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Niedoświadczony
- Posty: 21
- Rejestracja: 31 paź 2009, 19:15
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Skegness
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: student
- Zainteresowania: komputery , muzyka .
- Status: Offline
oczywiscie w stu procentach popieram jman'a tytulowy kawalek jest najlepszy z tej plyty, w tym kawalku jest moc.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 363
- Rejestracja: 20 lis 2009, 20:39
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Marcin Żmuda
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
A ja się może nieprecyzyjnie wyraziłem. Nie tyle chodziło mi o bogactwo aranżacji, ale o nastrój i sposób realizacji - zauważ, płyta nie ma wielkich przestrzeni, kosmicznych pogłosów, wszystko jest podane punktowo.klubowo, tu jeden instrument, tu drugi,tu trzeci, nie ma chórów, rozległych padów, kosmicznego patosu itp . To nie są przestrzenie znane z "The City" czy z "Direct". I to mi się właśnie podoba w tej płycie - jest inna.jman pisze: Czy jest kameralna? Kłóciłbym się. Przecież tam są bardzo bogato aranżowane, 9-minutowe kompozycje.
I dzięki za info o rozszerzonej wersji, nawet nie wiedziałem o istnieniu takiej, poszukam.
Ostatnio zmieniony 07 lis 2012, 15:07 przez brood.k, łącznie zmieniany 2 razy.
Vermona Sound Terror
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
www.sensoria666.bandcamp.com
www.kwartetproforma.com
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Habitué
- Posty: 1039
- Rejestracja: 26 wrz 2005, 18:19
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Hmm, to ciekawe, że tak odbierasz ten album. Dla mnie to Vangelis z krwi i kości - taki, jakiego uwielbiam. Ideał, bo wszystkie wielkie poprzednie albumy mają dla mnie jakieś minusy:
Albedo i Spiral: gorsze momenty, banalność syntetycznych aranży
Heaven & Hell: momentami zbytnio napuszone, chóralne
China: znów zbyt syntetyczne, momentami przesycone aranże
Na See You Later Vangelis osiągnął idealne proporcje między popem i elektroniką, polał to doskonałymi kompozycjami i intrygującymi aranżami, w których słychać sporo żywych instrumentów. To powoduje, że dziś taka "China" jednak trąci myszką, natomiast "See You" jest cool, wciąż intryguje
Albedo i Spiral: gorsze momenty, banalność syntetycznych aranży
Heaven & Hell: momentami zbytnio napuszone, chóralne
China: znów zbyt syntetyczne, momentami przesycone aranże
Na See You Later Vangelis osiągnął idealne proporcje między popem i elektroniką, polał to doskonałymi kompozycjami i intrygującymi aranżami, w których słychać sporo żywych instrumentów. To powoduje, że dziś taka "China" jednak trąci myszką, natomiast "See You" jest cool, wciąż intryguje
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Doświadczony
- Posty: 80
- Rejestracja: 24 mar 2009, 0:35
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Giżycko
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Oj, intryguje! Ciekawe, jakby brzmiała pierwotna "wersja" z 1975 (którą podobno RCA odrzuciła). Być może, jak utwór "Gestation". Końcówka "Neighbours Above" (sekwencja basu) i początek "I Can't Take It Anymore" (bardzo podobna sekwencja, tylko wolniejsza)... Może Neighbours miał być pierwszy, ale ostatecznie nie wszedł do albumu?jman pisze:To powoduje, że dziś taka "China" jednak trąci myszką, natomiast "See You" jest cool, wciąż intryguje
Niemniej, "SYL" brzmi do dzisiaj bardzo świeżo. Ten album zdecydowanie zyskuje po latach. Pierwszy utwór, z tym depresyjnym, "złowieszczym" tekstem ("nie mogę już tego znieść") i znakomitym aranżem, drugi - jeszcze mocniejszy w wymowie i jeszcze bardziej syntetyczny. Kto go przetłumaczy, ten zrozumie, co Vangelis "chciał przez to powiedzieć". Dalej: "Memories" (na tle syren jest zmiksowana 8-bitowa gierka komputerowa) i dla kontrastu: "Not A Bit - All Of It"- reklama, żart, drobna kpinka. Suffocation (uduszenie) - katastrofa w fabryce w Seveso we Włoszech w 1976 (wówczas największe chemiczne skażenie ludności w Europie, przed awarią w Czarnobylu) i finałowe jazz-rockowe "See You Later" z musicalową końcówką.
Vangelis w wywiadach mówił, że drwi sobie z tytułowego powiedzonka, które nic nie znaczy. Ale ja odczuwam, że ten album był odreagowaniem po współpracy z firmą RCA ("środkowy palec" z "pocałujcie mnie wszyscy w de") Tym bardziej, że dwa lata wcześniej w 1978, Vangelis wydał "disco-żart" pod pseudonimem "Mama'O" https://www.youtube.com/watch?v=9EUvIi2FKRI
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |