Vangelismmm, blade runner....

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, spawngamer

Awatar użytkownika

Autor tematu
monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

mmm, blade runner....

#17978

Post autor: monsoon »

jeżeli ktos przystawiłby mi do skroni pistolet (wizja zapewne kusząca dla niejednego usera tego forum :wink: ) i kazał wybrac ten jeden jedyny album vangelisa, to ze łzami w oczach (tylko jeden...), ale bez wahania wskazałbym na blade runner.

problem w tym, że ta muzyka jest nierozerwalnie związana z filmem, a i film bez niej nie istnieje. to bardzo rzadkie zjawisko, niewiele jest filmów, w których muzyka jest "niezbędnym" uczestnikiem fabuły. zwróćcie uwagę, że tylko na oficjalnym wydaniu własnie BR dialogi z filmu sa nie tylko wmontowane, ale odgrywają tam świetną rolę.

na tym albumie v. zrobił coś, czego nie zrobił nigdy przedtem ani nigdy potem - zamieścił jeden utwór skomponowany na inną płytę - memories of green - a przecież to jeden z najważniejszych kawałków tego soundtracka.

ani mozart, ani chopin ani mój ukochany bach nie tworzyli dzieł wyłącznie genialnych. nie ma takiego twórcy. i gdyby trzeba było wskazać u v. ten bezdyskusyjnie "genialny" moment, to byłby to własnie rok 1982 i blade runner.


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

rafalnew
Twardziel
Posty: 535
Rejestracja: 04 maja 2005, 9:56
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#17995

Post autor: rafalnew »

Również dla mnie Blade Runner to najlepszy album Vangelisa. Muszę tu zaznaczyć, że nie słyszałem sporej części jego dyskografii, ale i tak Blade Runner będzie dla mnie wśród jego dzieł świetnym albumem. Niestety nie widziałem jeszcze filmu. Muszę jednak przyznać, że dialogi zmontowane z muzyką odgrywają ważną rolę i nadają jej charakterystycznego groźnego i tajemnicznego klimatu. Podobnie, duże wrażenie wywiera np. coś, co przypomina głos wiedźmy w Tales of the future.

Do płyty mam jedno zastrzeżenie - gdyby to ode mnie zależało wywaliłbym One more kiss (nie wiem czy dobrze napisałem, w każdym razie tą piosenkę w środku albumu).

Filmy w których muzyka jest uczestnikiem fabuły: zaliczyłbym do Lord of the rings, Gladiatora.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#17996

Post autor: monsoon »

bez one more kiss ten album wiele by stracił, to wspaniały utwór.

a wiedźma w tales of the future to demis roussos

i nie przyznawaj sie, ze nie oglądałeś filmu... wstyd... :wink:

cheers


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

eMJey
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1654
Rejestracja: 17 gru 2004, 2:42
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: przedmieścia Warszawy
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Vangelis, Jean-Michel Jarre, Kraftwerk, Ennio Morricone, The Future Sound of London, Amon Tobin, Aphex Twin, Boards of Canada, Bonobo
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 39
Status: Offline

#17999

Post autor: eMJey »

Dialogi w tym soundtracku rzeczywiście nadają niesamowity klimat.
Dla mnie najpiękniejszym momentem w albumie jest Blade Runner Blues oraz Memories Of Green. Podczas słuchania opływam do innego świata.
Niesamowite mrowienie mam podczas słuchania ostatniej kwestii Hauera...jeden z najlepszych momentów symbolicznych i klimatycznych w historii filmu (klimat oczywiście dzięki V.)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

mcduff
Stary wyga
Posty: 246
Rejestracja: 18 lis 2005, 23:17
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Stolyca
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Prawnik / Project Manager
Zainteresowania: Literatura i film Sci-Fi, Manga/Anime, Muzyka
Kontakt:
Status: Offline

#18001

Post autor: mcduff »

Memories of Green znalazł się na soundtracku, bo znalazł się też w filmie (i zresztą bardzo dobrze do filmu pasował). Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, iż ten utwór pisany był dla potrzeb filmu, ale Vangelis wykorzystał go wcześniej na "See You Later", bo mu pasował do koncepcji płyty.

Oficjalny soundtrack, uzupełniony dialogami, sam w sobie stanowi muzyczną opowieść, wędrówkę do wizji świata Ridleya Scotta (zaczerpniętą, acz luźno, ze skąd inąd znakomitej powieści Philipa K. Dicka, "Czy androidy marzą o elektronicznych owcach"). Nie można jednak zapominać, że nie zawiera on całości muzyki, jaką Vangelis stworzył do tego obrazu (ergo, nie zawierają więc kompletnej wizji muzycznej kompozytora), za to przygotował kilka kompozycji, które miały pasować do nastroju płyty. Mnie osobiście tych ilustracyjnych czysto kawałków brakuje. End Titles i Blade Runner Blues są w wersji okrojonej nieco względem pierwowzorów z taśmy-matki.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

toslink
Zaawansowany
Posty: 114
Rejestracja: 18 sty 2005, 13:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#18021

Post autor: toslink »

Dawno nic nie pisałem....duużo pracy, itp. , Dla mnie także Blade Runner ( czyt. obraz + dzwięk ) jest czymś w rodzaju "Bibli muzycznej". Płytę przesłuchałem z milion razy i bardzo często do niej wracam. Nie będę wymieniał które tracki są git czy bee, bo ogół tworzy spójną całość. W przeciwieństwie do rafalnew, uważam, że to właśnie "One more kiss Dear", jest znakomitym utworem, który idealnie pasuję do filmu ( scena w której H. Ford - Deckerd, jest w Pubie ). Fajnie byłoby sobie tak wejść do takiego lokalu i posłuchać z swoją lubą, Blade Runnera, a w szczególności właśnie "One more kiss Dear".
Pa...Pa...Pa...


"I saw the cities of many men, and learned their manners" - Homer`s "Odyssey"

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

rafalnew
Twardziel
Posty: 535
Rejestracja: 04 maja 2005, 9:56
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#18025

Post autor: rafalnew »

monsoon pisze:i nie przyznawaj sie, ze nie oglądałeś filmu... wstyd...
Ano... będę musiał nadrobić zaległości, ale prawie w ogóle nie oglądam tv czy też filmów na kompie (nie dlatego, że nie lubię, bo lubię, przynajmniej te dobre :) ). "One more kiss Dear" nie lubię, za to "Memoires of green" bardzo i rzeczywiście wpasowuje się on w charakter płyty. Wcześniej nie wiedziałem, że miał on być zamieszczony na innym albumie i nie zauważyłem jakichkolwiek cech, które by sprawiały, że odróżniałby się znacząco od klimatu "Blade Runnera" (takie zdanie mam o "One more kiss", ciekawe co inni sądzą o tym utworze, bo jak na razie widzę to się podoba).
ani mozart, ani chopin ani mój ukochany bach nie tworzyli dzieł wyłącznie genialnych. nie ma takiego twórcy. i gdyby trzeba było wskazać u v. ten bezdyskusyjnie "genialny" moment, to byłby to własnie rok 1982 i blade runner.
To prawda. Myślę, że u Vangelisa możnaby wskazać takich momentów więcej - IMO np. Mythodea :).



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#18026

Post autor: monsoon »

rafalnew pisze:Myślę, że u Vangelisa możnaby wskazać takich momentów więcej - IMO np. Mythodea :).
ba, wiele wiele wiele

ot, tak od,żeby nie powtarzac powyższych, niechcenia wymienię l'apocalypse des animaux, spiral, direct, voices...


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

rafalnew
Twardziel
Posty: 535
Rejestracja: 04 maja 2005, 9:56
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#18031

Post autor: rafalnew »

Tak trochę offtopic, ciekawe co się teraz dzieje z Vangelisem, ostatnio zupełnie brak o nim jakichkolwiek wieści. :(



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Regulus
Habitué
Posty: 2368
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:09
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Poznań
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Różni polscy, nie wymienię, by nie było, że się podlizuję :p
po za nimi, ...
Vangelis, Tangerine Dream,
Zawód:
Zainteresowania: muzyka EL. fotografia, astronomia
Status: Offline

#18089

Post autor: Regulus »

rafalnew pisze: [...]
Do płyty mam jedno zastrzeżenie - gdyby to ode mnie zależało wywaliłbym One more kiss (nie wiem czy dobrze napisałem, w każdym razie tą piosenkę w środku albumu).
[...]
Zobacz film, to natychmiast zmienisz zdanie, owszem piosenka wyrwana z kontekstu jest, jaka jest, ale jako fragment tego szczególnego soundtracku, jest jego nierozerwalną, niezbedną częscią. Zobacz film!!!!!!!! Wtedy całkiem inaczej - lepiej - odbierzesz muzykę z CD.

R.


Grozi mi aleksytymia

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Lord Rayden
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1349
Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Arturo
Lokalizacja: Breslau
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
Zawód: inżynier elektronik
Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#18093

Post autor: Lord Rayden »

End titles najlepsze są w połączeniu z obrazami z lecącego helikoptera. Niestety w wersji rezyserskiej leci ta wspaniała muzyka na tle czarnym plus napisy końcowe. Tutaj Scott spaprał sprawę.

Swiat Blade Runnera przybliża się i do nas. Już dzis atakują nas na każdym kroku reklamy (w tym ze sterowców i balonów zaporowych z reklamami - co prawda w formie na razie minimalnej), chińskie żarcie, futurystyczne budynki. Na szczęscie deszcz ciągle nie pada a po ulicy nie biegają replikanci, no chyba,ze jako replikanta nalezy potraktować każdego prymitywnego bezszyjowego bandziora w młodym wieku.

Dość dobry klimat, porównywalny z muzyką z BR ma też the City.

Rayden


Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#18094

Post autor: Belmondo »

No nie wiem. Ja tam uwazam vangelisa za bardzo utalentowanego artyste, ale jego muzyka mi rowniez nie podchodzi :P
Ogladalem Blade Runnera na sile dwa razy i nigdy nie dalem rady dotrwac do konca.
Przykro mi.

Pozdr
Bel



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#18099

Post autor: monsoon »

Belmondo pisze:Ogladalem Blade Runnera na sile dwa razy i nigdy nie dalem rady dotrwac do konca. Przykro mi.
wszystkich pewnie aż zatkało po tym wyznaniu

wiesz, co ma ci być przykro... w końcu to sobie robisz kuku, nie nam :D

cheers


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#18102

Post autor: Belmondo »

monsoon pisze:
wszystkich pewnie aż zatkało po tym wyznaniu

wiesz, co ma ci być przykro... w końcu to sobie robisz kuku, nie nam :D
Jak tak mowie, ze mi przykro tylko z tytulu dobrego wychowania :-P.
Film jest dla mnie zbyt mroczny i zbyt wymyslony. Cos ala pamiec absolutna z arnoldem :lol: :lol: :lol: hehe

Pozdr
Bel
Ostatnio zmieniony 08 gru 2005, 14:21 przez Belmondo, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

yeske
Zweryfikowany
Dyżurny Inżynier
Posty: 4257
Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
Zawód: Inżynier elektronik
Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
Płeć:
Wiek: 61
Kontakt:
Status: Offline

#18103

Post autor: yeske »

A o czym jest ten film?


Jαrεκ

Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#18107

Post autor: Belmondo »

Jerry pisze:A o czym jest ten film?
Hehe, nie dotrwalem do momentu aby moc zalapac o co w tym wszystkim chodzi :twisted:

Pozdr
Bel



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#18108

Post autor: monsoon »

Belmondo pisze:Film jest dla mnie zbyt mroczny i zbyt wymyslony. Cos ala pamiec absolutna z arnoldem :lol: :lol: :lol: hehe
Jerry pisze:A o czym jest ten film?
spuśćmy zasłonę miłosierdzia... :D


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Antalix
Stary wyga
Posty: 375
Rejestracja: 02 maja 2005, 20:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka, film, historia sztuki
Status: Offline

#18111

Post autor: Antalix »

Ci ludzie robią sobie chyba jaja 8)

"Blade Runner" to początek mojej fascynacji muzyką elektroniczną.


http://www.myspace.com/antalixmusic
http://www.filmweb.pl/user/303464/Antalix.html

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Regulus
Habitué
Posty: 2368
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:09
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Poznań
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Różni polscy, nie wymienię, by nie było, że się podlizuję :p
po za nimi, ...
Vangelis, Tangerine Dream,
Zawód:
Zainteresowania: muzyka EL. fotografia, astronomia
Status: Offline

#18121

Post autor: Regulus »

Jerry pisze:A o czym jest ten film?
Fabuła moze i banalna, ale cała reszta: muzyka, klimat, reżyseria, podnosi ten film do rangi dzieła.
Tu znajduje się recenzja i opis filmu.

Tu znajdziesz fotosy.


Grozi mi aleksytymia

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#18123

Post autor: Belmondo »

Rubycon pisze:
Fabuła moze i banalna
(...)
podnosi ten film do rangi dzieła.
Oj, z tym dzielem to bym uwazal...

Pozdr
Bel



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat