Jaka ta sieć mała
Witam więc kolegę
[ Dodano: 2007-11-26, 22:55 ]
Paweł_Wystup_93 pisze:AAA ty Ty jesteś posiadaczem uciętego Microkorga!!!Opowiedz nam proszę historię o Microkorgu
Za górami za lasami w dalekim kraju mieszkał sobie pewien grajek kombinator ....
No dobra , konieć świrowania.
Pewnego razu po odpaleniu microKORGa okazało sie , że nie działają 3 klawisze.
Przetestowałem wszystko i dalej nic. Długo nie myśląc dorwałem śrubokręt i rozprułem mikrusa. Po 2 godzinach dochodzenia , prób lutowania dalej nie potrafiłem znaleźć problemu.
Długo nie mysląc odczepiłem kable łączące klawiaturę z płytką i zacząłem zastanawiać się nad lekką przeróbką
W sumie na co mi klawiatura jesli i tak korzystałem z niego tylko przez MIDI.
wypiąłem również PITCHBEND i MODULATION i ..... no i co ?
Wyrzynarka poszła w ruch. Gdyby komuś wpadł podobny pomysł to pierwsza rada ... uwaga na obroty . Przy maksymalnych topi plastik
po odcięciu i testach mikrus zachowywał się dziwnie . Cutoff zaczął mieć również wpływ na wysokość dźwięku. Okazało się , że problemem były odłączone PITCH i Modulation.
Podłączyłem je więc spowrotem . Taśmą klejącą opatuliłem je po to , żeby nie zmieniały pozycji i , żeby metalowy uchwyt nie dotykał płytki w środku.
Po czym wszystko upchałem do obudowy . Dorobiłem deseczkę zakrywającą miejsce odcięcia, wkręciłem ją w plastikowe " słupki " pomalowałem lakierem i tak oto powstał pierwszy microKORG desktop