AmbientSteve Roach

Dyskusje o muzykach uprawiających ten gatunek

Moderator: fantomasz

Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#66697

Post autor: Geronimo »

Ostatni post z poprzedniej strony:

niestety,swoją przesyłkę już odebrałem.

Polecam Waszej uwadze także płyty Jima Cole'go,które Steve sprzedaje w swoim sklepiku.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

bleef
Stary wyga
Posty: 261
Rejestracja: 04 lut 2007, 22:13
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: boks,enduro,kolekcjonowanie,muzyka elektroniczna
Status: Offline

#66699

Post autor: bleef »

Ja choc Steve'a nie slucham na codzien to ostatnio skusilem sie na jego jedna pozycje z Rogerem Kingiem 'Dust To Dust'.Dla mnie takie male arcydzielo,westernowe gitary i ambient Steve'a,momentami brzmi masakrycznie i bardzo audiofilsko.Polecam


OLDSKOOL FRANKFURT TRANCE

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#66724

Post autor: DeLong »

Krizz pisze:a w generatorze zdzierstwo niesamowite...
Dość nietaktowna i zupełnie bezmyślna uwaga. Niech sobie kolega doliczy do ceny płyty podatek oraz cło. No możne jeszcze jakąś minimalną marże - chyba się UCZCIWIE należy, prawda?.
Ziemek zdziercą z pewnością nie jest. A dzięki jego działalności sporo osób w Polsce (nie posiadających karty kredytowej bądź PayPala) może mieć swoje ukochane płyty.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

NEO
Ekspert
Posty: 195
Rejestracja: 07 gru 2006, 17:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z łona MATKI
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka
Status: Offline

#66727

Post autor: NEO »

bleef pisze:Ja choc Steve'a nie slucham na codzien to ostatnio skusilem sie na jego jedna pozycje z Rogerem Kingiem 'Dust To Dust'.Dla mnie takie male arcydzielo,westernowe gitary i ambient Steve'a,momentami brzmi masakrycznie i bardzo audiofilsko.Polecam
tak, to dobry album. ale ja bardziej wolę Midnight Moon. podobne klimaty ale mniej w niej "country".


poszukuję VINYLripów pierwszych tłoczeń Steve Roacha. Posiadam ultra rzadkie pozycje światowej el-muzyki

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Krizz
Stary wyga
Posty: 343
Rejestracja: 31 paź 2007, 9:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kowary
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Informatyk
Zainteresowania:
Status: Offline

#66740

Post autor: Krizz »

DeLong pisze:Dość nietaktowna i zupełnie bezmyślna uwaga. Niech sobie kolega doliczy do ceny płyty podatek oraz cło. No możne jeszcze jakąś minimalną marże - chyba się UCZCIWIE należy, prawda?.
No cóż... płyta, która w detalu w stanach kosztuje 14$, czyli ok. 29zł, w Generatorze kosztuje 71zł. Cła nie płacę, gdybym zamawiał pojedynczą płytę w tej cenie. Fakt, przesyłka kosztowałaby mnie w sumie 9.50$, ale nawet mimo to gdybym miał kartę kredytową, kupiłbym dwa egzemplarze z przesyłką w cenie niższej, jaką narzuca Ziemowit za jedną płytę + przesyłka. To nie jest w porządku. A przeciez mówimy wciąz o cenach detalicznych, a przecież Ziemowit zamawia, jak sądzę, po cenach hurtowych.

Nie, nie rozumiem dlaczego za płytę w cenie 13.99$ płacę w Polce 71,55zł. Niech mi ktoś wyjaśni. I nie chcę słyszęc argumentów typu "powinienes być w ogóle wdzęczny, że ktokolwiek w Polsce daje Ci możliwość jej kupienia", bo to praktyki czysto monopolistyczne.
Ostatnio zmieniony 07 sie 2008, 13:27 przez Krizz, łącznie zmieniany 2 razy.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#66746

Post autor: DeLong »

Krizz pisze:Nie, nie rozumiem dlaczego za płytę w cenie 13.99$ płacę w Polce 71,55zł. Niech mi ktoś wyjaśni.
Przecież już Ci wytłumaczyłem:
DeLong pisze:Niech sobie kolega doliczy do ceny płyty podatek oraz cło. No możne jeszcze jakąś minimalną marże - chyba się UCZCIWIE należy, prawda?.
Nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć?


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Krizz
Stary wyga
Posty: 343
Rejestracja: 31 paź 2007, 9:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kowary
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Informatyk
Zainteresowania:
Status: Offline

#66748

Post autor: Krizz »

DeLong pisze:Nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć?
Przecież doliczyłem powyżej!
Piszesz o podatku... co to za podatek?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#66749

Post autor: Geronimo »

De Longowi chodzi o to jak to wygląda z pozycji osoby prowadzącej działalność gospodarczą.Po doliczeniu wszelkich podatków i cła ma taka osoba niewielkie możliwości manewru jeśli chodzi o wysokość ceny płyty.Marża musi być,bo przecież sklep nie mógłby funkcjonować.

Co do samej ceny: w normalnym sklepie muzycznym,gdy wchodzę to na dzień dobry śpiewają mi za takie krążki 80-100zł.
Inną sprawą jest punkt widzenia kupującego- o tym mówisz Ty Krizz.I jeśli mamy kartę kredytową lub konto w paypalu, to rzeczywiście nie opłaca się kupować w Polsce.

W pewnym sklepie muzycznym,do którego czasami wpadam jasno powiedzieli mi,że takie ceny,to wynik słabszych-w porównaniu z internetem-kanałów dystrybucyjnych.Często na płytę w zwykłym sklepie czeka się nawet miesiąc,gdy tymczasem zamawiając w sieci możesz ten krążek mieć w tydzień.

[ Dodano: 2008-08-07, 17:48 ]
Zawsze dla kupującego będzie taniej i często szybciej, gdy kupi krążki prosto w sieci na stronach wytwórni czy sklepiku danego artysty.Takie nastały czasy,że można ominąć wszelkich pośredników.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Krizz
Stary wyga
Posty: 343
Rejestracja: 31 paź 2007, 9:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kowary
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Informatyk
Zainteresowania:
Status: Offline

#66754

Post autor: Krizz »

Ok, ok, może niepotrzebnie się nieco uniosłem. Po prostu dziwne mi się wydaje, że zamawiając dowolną ilość egz. tej płytki pojedynczo lub po sztuki dwie, trzy (tak, by cło nie zawyżało cen na tyle, by bardziej opłacałoby się zamawiać pojedynczo, a w/g tego co wiem, cło za płyty CD/DVD sprowadzane z USA płaci się powyżej 35$ licząc z kosztami przesyłki; pomijam fakt, że cło nie zawsze jest nakładane) wychodzi taniej niż gdy w ilościach i po cenach hurtowych ściąga je polski dystrybutor, jakim jest Generator (choć nie wiem jaką marżę narzuca). A co do podatku VAT, to przecież jest wliczony w cene płyty, chyba, że to o jakiś inny podatek chodzi.

Cóż, takie życie.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#66801

Post autor: DeLong »

Z tym podatkiem to faktycznie trochę się zapędziłem. Miałem na myśli opłaty, a ograniczają się one chyba tylko do cła.
Kolejna sprawa to marża i tu panuje ta sama reguła do w innych branżach: duże hipermarkety mogą sobie pozwolić na mniejszy narzut bo nawet minimalny zysk na sztuce przy tak ogromnych obrotach generuje krocie. Z kolei małe sklepiki aby się utrzymać muszą skalkulować wyższą marżę.
Rzuć możne jeszcze okiem na cenę tej samej płyty na Groove'ie . Tam to dopiero panuje "zdzierstwo".


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Krizz
Stary wyga
Posty: 343
Rejestracja: 31 paź 2007, 9:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kowary
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Informatyk
Zainteresowania:
Status: Offline

#66803

Post autor: Krizz »

DeLong pisze:Rzuć możne jeszcze okiem na cenę tej samej płyty na Groove'ie . Tam to dopiero panuje "zdzierstwo".
Patrzę, i widze, że w przeliczeniu ceny są zblizone do generatorowych, przy czym mniej "narzekam" na ceny regularnych płyt Roacha w Generatorze; Weźmy chocby Landmass, która u Roacha kosztuje 15$, a w Generatorze 43zł - jest drożej, ale w granicach rozsądku.
Chodzi mi właśnie o nowego Empetusa - tu różnica cen jest porażająca - dwupłytowe wydanie specjalne jest u nawet Roacha tańsze niż regularne pojedyncze albumy, a w Generarze z niewiadomych przyczyn akurat ta kompilacja jest prawie 2,5 raza droższa... co z tego że 2CD - Roach nie narzuca w związku z tym wyższej ceny, więc nieprzyzwoite jest, moim zdaniem, robienie tego przez Ziemowita.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#66804

Post autor: DeLong »

Cóż mogę Ci jeszcze napisać...?
Może wyślij Ziemkowi zapytanie, niech Ci odpisze jak taką cenę wykalkulował.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Krizz
Stary wyga
Posty: 343
Rejestracja: 31 paź 2007, 9:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kowary
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Informatyk
Zainteresowania:
Status: Offline

#66806

Post autor: Krizz »

Nie mam zwyczaju pytać ludzi, dlaczego chcą zarobić więcej, zamiast mniej.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

snowyear
Zweryfikowany
Zaawansowany
Posty: 134
Rejestracja: 20 lip 2008, 22:08
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#66833

Post autor: snowyear »

NEO pisze:
bleef pisze:Ja choc Steve'a nie slucham na codzien to ostatnio skusilem sie na jego jedna pozycje z Rogerem Kingiem 'Dust To Dust'.Dla mnie takie male arcydzielo,westernowe gitary i ambient Steve'a,momentami brzmi masakrycznie i bardzo audiofilsko.Polecam
tak, to dobry album. ale ja bardziej wolę Midnight Moon. podobne klimaty ale mniej w niej "country".
W Midnight Moon to nawet nia ma śladu country, moim zdaniem, mimo obecności gitary. Ale to gitara taka zamyślona, mocnonocna (midnight loom), która zachęciła mnie do kupna tej płyty. Słuchać tylko przy księżycu nocą. Za dnia to zdecydowanie nie to samo.
Ostatnio zmieniony 09 sie 2008, 1:45 przez snowyear, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#67535

Post autor: Geronimo »

co do działalności gospodarczej-choćby takiego sklepu internetowego z muzyką na CD:
Steve Roach nie jest znany szerzej w Polsce,zresztą większość tego co ma Ziemowit nie jest znana.Jeśli sprowadza z zagranicy to oczywiście płaci cło.Ale jest jeszcze jeden podatek-kłania się miło w pas ZUS z opłatą miesięczną 800zł.

[ Dodano: 2008-08-29, 00:55 ]
UUu, w Groove wychodzi ponad 80zł.Ale to złodziejski sklep.Wiem tyle,że klientów,którzy kupują mniej po prostu okrada.Odradzam zdecydowanie transakcje na www.groove.nl .



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#67703

Post autor: DeLong »

Steve wydaje kolejny "kolaboracyjny" album, tym razem z ... Erikiem Wøllo.
Jak dla mnie całkowite zaskoczenie. Ciekawe jak będę brzmiały efekty współpracy obu panów.
Płytę ma wydać Projekt już w październiku tego roku.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#67736

Post autor: Geronimo »

Tak, album z Erikiem Wollo jest w zapowiedzi.Tymczasem z informacji jakie podaje w tej chwili Projekt i strona Steve'a wcześniej będzie wydany album "Nada Terma" nagrana z Markiem Seeligiem i Byronem Metcalfem.Na krążku znajdziemy jeden utwór.Prawdopodobną
datą wydania jest początek października.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

snowyear
Zweryfikowany
Zaawansowany
Posty: 134
Rejestracja: 20 lip 2008, 22:08
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#68010

Post autor: snowyear »

Wznowil też dwie pozostale płyty z Ascension of Shadows co mnie bardzo cieszy, gdyż nie udalo mi się zdobyć pierwotnego wydawnictwa.
W muzyce Roacha cenię sobie jego nieuległość do melodii. Kiedyś sam powiedział, że klarowne melodie nudzą się przy którymś słuchaniu dlatego też unika on z reguły melodyjnych wątków na rzecz odkrywania niby prostych niby skomplikowanych warstw którym można się porwać na długie lata...



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Geronimo
Habitué
Posty: 1350
Rejestracja: 11 wrz 2004, 20:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: geodeta
Zainteresowania: muzyka elektroniczna
Status: Offline

#68019

Post autor: Geronimo »

niestety,snowyear te dwie pozostałe płyty wznowił tylko w ramach Timeroom Editions sam S.Roach i są one już wyprzedane.

Jeśli jednak zależy Ci na tym całym ekskluzywnym wydawnictwie z 1998 r.,wydanym w czarnym Boxie to polecam: www.amazon.com .Jest tam w tej chwili jeszcze kilka sztuk do nabycia.

U źródeł,czyli na stronach Projektu i Steve'a znajdziesz tylko pierwszy krążek.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

snowyear
Zweryfikowany
Zaawansowany
Posty: 134
Rejestracja: 20 lip 2008, 22:08
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#68031

Post autor: snowyear »

Niestety. Ultra-Limited Edition (80 sets :???: ).
There are no plans to bring these back into print after these are gone; this is the final stash! I po...
W każdym razie dzięki za info Geronimo. Trzeba więc będzie uciec się do tego amazon.com.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
DeLong
Habitué
Posty: 1176
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#68039

Post autor: DeLong »

snowyear pisze:Wznowil też dwie pozostale płyty z Ascension of Shadows co mnie bardzo cieszy, gdyż nie udalo mi się zdobyć pierwotnego wydawnictwa.
Nie wiem skąd snowyear czerpiesz info o takich rewelacjach. Możesz podać źródło?
Ja na stronie Steve'a wyczytałem (i zrozumiałem), że owszem pojawiły się ponownie (na bardzo krotki czas) w sprzedaży obie "brakujące" płyty z boxu "ASCENSION OF SHADOWS", ale były to egzemplarze z pierwszego wydania, odnalezione gdzieś w wydawnictwie. O żadnym wznowieniu mowy być nie może.
Co do samego zakupu to polecam również śledzenie aukcji na ebayu. Co jakiś czas pojawia się to wydawnictwo, a jego cena oscyluje gdzieś w granicach $50-100. Ja tak właśnie jakiś czas temu zlicytowałem nowe pudełeczko (jeszcze w foli) za $75.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat