Sprawy ogólneDoświadczenia z grania w zespole

Moderatorzy: fantomasz, yeske


Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

Doświadczenia z grania w zespole

#116087

Post autor: LutZek »

Witajcie moi mili :)

Właśnie po latach wracam do muzycznego świata i zakładam swój zespół :oops: . Wiosen mam prawie 30 i to ostatni dzwonek nim wpadnę w niańczenie pieluch. Nie grałem od jakichś ten... no... 10 lat :cry: . Stąd zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o podzielenie się Waszymi doświadczeniami związanymi z graniem w zespole, jak znaleźć fajnych ludzi, kogo unikać, jak poradzić sobie z innymi charakterami, jak się dogadać i co zrobić by po drodze nie zwariować :) . Lubię się uczyć na błędach, stąd chętnie również o nich poczytam :wink:

Dziękuję za wszelkie wskazówki :).



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jarekz
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#116089

Post autor: jarekz »

Z przymrużeniem oka (choć nie do końca):
unikaj wokalistów! :shock:
Typowy wokalista to facet który nie ma głosu, słuchu, dykcji ani poczucia rytmu. Notorycznie chleje wódę. Na próby nie przychodzi albo się spóźnia. Jak przyjdzie to głównie żeby pożyczyć 50zł. Na koncerty się spóźnia i nie pamięta tekstu. O wszystko ma pretensje do akustyka/bramkarzy/kierownika klubu (niepotrzebne skreślić).
Co innego ktoś kto śpiewa ale również gra na jakimś instrumencie. Taki gość wykazuje się zwykle wysoką kulturą i talentem muzycznym.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#116090

Post autor: LutZek »

Dzięki za odpowiedź :) . Mam podobną opinię (choć nie empirycznie). Zawsze wychodziłem z trochę innego punktu widzenia. Wokalista, to kolejna morda do kłótni, a pożytek niewielki :oops:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#116091

Post autor: PM7 »

LutZek pisze:Witajcie moi mili :)

Wiosen mam prawie 30 i to ostatni dzwonek nim wpadnę w niańczenie pieluch.
Nie przejmuj się, nie ma obowiązku. Bykowego jeszcze nie wprowadzili. :] Granice też póki co jeszcze otwarte.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat