Ostatni post z poprzedniej strony:
To, że coś jest grane elektroniką nie oznacza ,że ma jakiś futurystyczny przekaz:)martinp268 pisze: Heaven and Hell? To jeden z moich ulubionych albumow i elementow futurystycznych tam nie brakuje.
Moderator: fantomasz
Ostatni post z poprzedniej strony:
To, że coś jest grane elektroniką nie oznacza ,że ma jakiś futurystyczny przekaz:)martinp268 pisze: Heaven and Hell? To jeden z moich ulubionych albumow i elementow futurystycznych tam nie brakuje.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Właśnie Zaczyna się tu robić powoli kłótnia w stylu "wyższość analogu nad cyfrą" albo "DSP vs. VST"Stefan pisze:O czym Wy tu biadolicie ? Chłop po prostu chce popracować na Atari i basta !
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Cha, cha, tylko że w Reaperze można przełączać dowolnie wygląd. Np. na taki:martinp268 pisze:Nie ma tez oprogramowania o takim wygladzie jak Cubase na Atari. Monochromatyczny ekran bardziej sprzyja koncentracji a Reaper wyglada beznadziejnie w porownaniu ze starym Cubase.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Służyć może dokładnie do tego samego, do czego służy Cubase z ST. Ustawiasz w Reaperze samo MIDI i nie masz wiele różnic względem Atari, plus oczywiście extra dodatkowe możliwości i większą szybkość obsługi. W tym miejscu nie można zapomnieć, że sama mysza w Atari chodzi bardzo wołowato.martinp268 pisze:Fajny wyglad, jednak osobiscie nie wiem do czego moglby mi sluzyc DAW do multitrackowania. Przyszlosc el-muzyki widze w wykonywaniu jej na zywo.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
E, nie wyjdzie bo z malucha fajnie łokieć wystaje ;D a jak kierowca szeroki w klacie to i 2 nawetNo to może najlepiej zabrońmy jeździć małymi Fiatami czy Garbuskami "bo nie mają wtrysku czy czegośtam"
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Eeee, a zatem do czego Ci potrzebny ten komputer?martinp268 pisze:Nie, osobiscie nie potrzebuje ani Atari ani Reapera bo nie robie sekwencji MIDI ani audio
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
A moglbys podac zrodlo tych informacji ?Rumburak pisze:Ponoć jakieś straszne egzorcyzmy trzeba było odprawiać aby z resztą studia go zsynchronizować? To prawda, że przetworniki AD/DA pracowały z częstotliwością 50kHZ (bo rozdzielczość była 16 bitowa rozumiem?) a złącza analogowe zrealizowane były na gniazdach stereo mini-jack?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Już mówię, magazyn Instrumenty Klawiszowe, bodajże z września 2000, 3 część cyklu Domowe Studio MIDI, czy jakoś tak...Belmondo pisze: A moglbys podac zrodlo tych informacji ?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |