SprzętKorg N5ex vs. Yamaha cs1x

Rozmowy na temat syntezatorów, modułów etc.

Moderator: fantomasz

Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#110434

Post autor: Stefan »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Kup sobie Kawai K1 II (jest na Allegro za 500 zł). Porządna klawiaturka, multitimbral (kilka instrumentów może grać na raz), blok efektów a w internecie pewnie znajdziesz barw do woli.
Grałem kiedys na tym, ma całkiem "poważne" barwy - jest to z pewnością SYNTEZATOR


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#110436

Post autor: Belmondo »

Pszem pisze: Widzę że koszty nauki są gigantyczne, mnie raczej na taką naukę stać nie będzie niestety gdyż to ogromny wydatek dlatego będę musiał próbować to ogarnąć na własną rękę lub z pomocą ludzi z mojego otoczenia którzy potrafią grać bo tylko to mi pozostało ( no i internetowe poradniki... )
E tam gigantyczne. Pogadaj z PM7 na privie.
Imho powinienes sie zastanowic w jakim kierunku chcesz isc, czy chcesz byc klawiszowcem, czy jak to kiedys J. Kordowicz okreslil- syntezatorzysta.
Jesli tym pierwszym to bez pomocy dobrego nauczyciela nabawisz sie szybko zlych nawykow, ktore ci beda pozniej cholernie przeszkadzac albo nawet w skrajnym przypadku uniemozliwia wykonanie jakichs partii (jesli np. odejdziesz od tych lat 80-tych), wtedy dopiero koszty beda gigantyczne, nie mowiac o straconym czasie. Natomiast jesli chcesz sobie jedynie 'poakompaniamentowac' ;) i nie masz wiekszych ambicji, to wtedy w zasadzie nie ma znaczenia jaki instrument/keyboard wezmiesz i jak bedziesz sie uczyl akordow. Wybierz po prostu najlepszy instrument na jaki Cie stac uwzgledniajac oczywiscie to co wyzej koledzy napisali. Imho lepiej isc w kierunku syntezatora niz keyboardu, syntezatory zazwyczaj maja troche lepsze klawiatury. Podchodzac natomiast calkowicie budzetowo, no to keyboard, komputer, reaper i darmowe wtyczki, tez jak koledzy wyzej napisali.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
Pszem
Niedoświadczony
Posty: 20
Rejestracja: 05 sty 2015, 10:09
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Oświęcim
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#110443

Post autor: Pszem »

A co sądzicie o modelach o których wspomniałem? Bardzo dziękuję za cynk z tym Kawai K1 II syntezator wygląda naprawdę interesująco :) Belmondo dziękuję za informacje są bardzo przydatne. Wszystkim jeszcze raz dziękuję za pomoc i objaśnienie kilku kwestii. Uznałem że jeszcze raz muszę przemyśleć swój wybór od początku (czy keyboard czy synth) z uwzględnieniem waszych porad. Dzięki!
Ostatnio zmieniony 08 sty 2015, 21:05 przez Pszem, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#110449

Post autor: PM7 »

Belmondo pisze:E tam gigantyczne. Pogadaj z PM7 na privie.
A co ja mam do tego? :razz:
Wszystko już w temacie wyjaśniłem.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

virtual analog
Stary wyga
Posty: 226
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: CCH
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
Zawód: elektronik
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 45
Status: Offline

#110450

Post autor: virtual analog »

Stefan pisze:Kup sobie Kawai K1 II (jest na Allegro za 500 zł). Porządna klawiaturka, multitimbral (kilka instrumentów może grać na raz), blok efektów a w internecie pewnie znajdziesz barw do woli.
Grałem kiedys na tym, ma całkiem "poważne" barwy - jest to z pewnością SYNTEZATOR

Gwoli scislosci jest to ROMpler :smile: (zreszta cs1x tez).
Rasowy synth, to troche inna bajka...

Wypada wspomniec ,ze k1 II nie ma jakiegokolwiek filtru !
Cs1x ma 6 potencjometrow do regulacji w czasie rzeczywistym, i do tego dowolnie programowalnych, wiec mozna pokrecic filtrem,rezonansem, pobawic sie obwiednia.
K1 pod wzgledem edycji nie dorasta cs1x do piet.
CS ma arpeggiator, k1- brak.
Polifonia w csie wieksza o 16 glosow.
K1 ma tylko jeden zestaw perkusyjny, cs1x ma ich 11 :wink:
Cs1x oprocz midi ma zlacze TO HOST i nie potrzeba tak na dobra sprawe interfejsu audio.Przy rozwiazaniu mocno budzetowym to dobra opcja...

Jedyna co przemawia na plus dla Kawai to lepsza klawiatura i dodatkowo z aftertouch.

Poza tym k1 jest starszy od cs-a gdzies z 8 lat,wiec moga wystapic problemy z klawiatura...

Wg mnie CS1x lepszy i bardziej uniwersalny.


Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#110457

Post autor: Belmondo »

PM7 pisze: A co ja mam do tego? :razz:
Hehe, no przyjalem, byc moze niezlusznie, ze troche orientujesz sie w temacie, bo jakis czas temu sam szukales i moze moglbys koledze rzucic troche swiatla na kwestie kosztow nauki.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#110458

Post autor: PM7 »

Napisałem przecież, że koszty są normalne jak za "korki" (korepetycje), 3-4tys. przez dwa lata, to można łatwo policzyć ile mniej więcej lekcji brałem w jakim wymiarze czasu.

Myślałem że coś Ci się pomyliło z moim miejscem zamieszkania i sugerujesz że bym mógł udzielić lekcji po niższej cenie, a ja się póki co nie czuję na siłach żeby kogoś uczyć, bo bym się bał, że zamiast pomóc to komuś krzywdę zrobię.
Ostatnio zmieniony 09 sty 2015, 12:05 przez PM7, łącznie zmieniany 1 raz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#110462

Post autor: Belmondo »

PM7 pisze:Napisałem przecież, że koszty są normalne jak za "korki" (korepetycje), 3-4tys. przez dwa lata, to można łatwo policzyć ile mniej więcej lekcji brałem w jakim wymiarze czasu.
Aaa umknelo mi to. To wychodzi jakies 160 miesiecznie. Niektorzy na fajki, piwo i frytki w makdonaldzie wydaja wiecej :???: .


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
Pszem
Niedoświadczony
Posty: 20
Rejestracja: 05 sty 2015, 10:09
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Oświęcim
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#110467

Post autor: Pszem »

Bądź co bądź celna uwaga Belmondo.. :lol: fakt faktem skłaniam się ku temu cs1x choć w kwestii keyboardów zainteresował mnie jeszcze Casio Ctk 3000 . Dlaczego akurat Casio? Dużo złego słyszałem o tej firmie niestety, ze ponoć brzmienia na niższym poziomie niż Korg czy Yamaha ale ale... przeglądając allegro zobaczyłem że taki egzemplarz nawet z tymi gadżetami jak zasliacze, jakieś kabelki i stojak dorwać można do 500 zł. Raz w zakończonych zerkając zobaczyłem że był jeden za 200 :shock: A przecież to to ma już klawiaturkę dynamiczną... Coś z tym modelem nie tak że nawet tak tanio go można dorwać czy po prostu ten Casio akurat swojej ceny wart jest?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

virtual analog
Stary wyga
Posty: 226
Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: CCH
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
Zawód: elektronik
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 45
Status: Offline

#110501

Post autor: virtual analog »

Daj se spokoj z kibordami.
Jest jeszcze jeden sprzet warty polecenia jak dla ciebie, wylecial m z glowy.
Otoz jest to Yamaha QS300, mozna wyrwac za 500-700 zl, poczytaj sobie o nim w necie.


Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
Pszem
Niedoświadczony
Posty: 20
Rejestracja: 05 sty 2015, 10:09
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Oświęcim
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#110511

Post autor: Pszem »

Zastanawiam się właśnie co wybrać, ta Yamaha wydaje się super ale tak jak pisałem zielony jestem w te sprawy bardzo... Tym bardziej boje się czy uda mi się ogarnąć Synteze w miare sprawnie i jakoś ciekawie, stąd te wszystkie wątpliwości i pytania :( Preferowałbym Syntezator ale Keyboardowi też nie powiem nie jak coś. A co do nich zainteresowała mnie Yamaha PSR E-423 ponieważ posiada ona chyba jakieś elementy charakterystyczne dla syntezatora :o Co do samych syntezatorów zastanawia mnie też jak sprawowałaby się Yamaha Dx9 na przykład.. Ciężko ogarnąć te wszystkie "syntezowate" sprawy?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#110514

Post autor: PM7 »

Pszem pisze:Ciężko ogarnąć te wszystkie "syntezowate" sprawy?
Po pierwsze to są presety, a po drugie, jeżeli się boisz obsługi silnika syntezy, to na sam widok klawiatury powinieneś w panice uciekać na Kamczatkę, bo gra na klawiaturze jest najtrudniejsza.
Pszem pisze:uper ale tak jak pisałem zielony jestem w te sprawy bardzo... Tym bardziej boje się czy uda mi się ogarnąć Synteze w miare sprawnie i jakoś ciekawie, stąd te wszystkie wątpliwości i pytania
Na pierwszej stronie już wielokrotnie było wspomniane, jakie podejście do instrumentu jest prawidłowe.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

EMO
Stary wyga
Posty: 307
Rejestracja: 03 paź 2008, 14:16
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Chodzież
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muza,dobry film,sport,fortyfikacje
Płeć:
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

#110521

Post autor: EMO »

Witam! a może jednak spróbuj na początek z jakimś instrumentem vst. Darmówek jest sporo w sieci , a znajdziesz też sporo wersji demo klasyków, bądź też ich klonów. Na ekranie masz to samo co w rzeczywistym syntezatorze ,tylko że poslugujesz się myszką.Zobaczysz jak pojdzie Ci obsługa filtrów,obwiedni,procesora efektów, itd.Tak do końca nie wiem na ile jest Ci potrzebna umiejętność gry na klawiaturze,aby tworzyć muzykę ?


pitek

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat