Sprzęt ⇒ Roland D 20
Moderator: fantomasz
-
Autor tematu - Małomówny
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lut 2015, 0:53
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Oświęcim
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Roland D 20
Witam wszystkich!
Mam okazję stać się właścicielem Rolanda D-20 jednak posiada on jedną, dość nurtującą mnie wadę. Mianowicie: Dowiedziałem się że syntezator jest po przeglądnie - wyczyszczony oraz wymieniono gumki pod klawiszami. Niestety, jedna z gumek została źle założona w efekcie czego jeden z klawiszy trzeba mocno nacisnąć aby zagrał.
Pytanie brzmi:
Czy jest to poważna usterka? Czy można to szybko naprawić? Jeśli tak, to jak gdzie i orientacyjnie za ile? Czy takie coś bardzo przeszkadza w graniu?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi
Mam okazję stać się właścicielem Rolanda D-20 jednak posiada on jedną, dość nurtującą mnie wadę. Mianowicie: Dowiedziałem się że syntezator jest po przeglądnie - wyczyszczony oraz wymieniono gumki pod klawiszami. Niestety, jedna z gumek została źle założona w efekcie czego jeden z klawiszy trzeba mocno nacisnąć aby zagrał.
Pytanie brzmi:
Czy jest to poważna usterka? Czy można to szybko naprawić? Jeśli tak, to jak gdzie i orientacyjnie za ile? Czy takie coś bardzo przeszkadza w graniu?
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Powazna nie, ale uciazliwa.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: CCH
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
- Zawód: elektronik
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 45
- Status: Offline
taaaaaaaaaaaBelmondo pisze:Powazna nie, ale uciazliwa.
ale tylko dla wirtuoza.........
Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Małomówny
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lut 2015, 0:53
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Oświęcim
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Skoro uciążliwa, to da się to jakoś naprawić? nigdy nie mialem do czynienia z syntezatorami, to będzie mój pierwszy instrument klawiszowy. Nie znam się na tym i po prostu zastanawiam się jak można to naprawić, u kogo i za ile???
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
E tam, jak ktos pyta o granie, to slusznym jest zalozyc, ze nie chodzi o wstukiwanie nutek do sekwensera. Poza tym miedzy wirtuozeria a wstukiwaniem jest milion stanow posrednich, w ktorych problem bedzie uciazliwy.Amen pisze: taaaaaaaaaaa
ale tylko dla wirtuoza.........
Wszystko sie da. Jesli nigdy wczesniej nie majsterkowales to lepiej samemu nie eksperymentowac, a jesli cos jus grzebales to mozesz sie podjac.Wargor991 pisze: to da się to jakoś naprawić?
Moze by Radek (Tymecki) tu z forum sie podjal przykladowo.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: CCH
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
- Zawód: elektronik
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 45
- Status: Offline
Poczytaj jego post...Belmondo pisze:E tam, jak ktos pyta o granie, to slusznym jest zalozyc, ze nie chodzi o wstukiwanie nutek do sekwensera. Poza tym miedzy wirtuozeria a wstukiwaniem jest milion stanow posrednich, w ktorych problem bedzie uciazliwy.Amen pisze: taaaaaaaaaaa
ale tylko dla wirtuoza.........
Wszystko sie da. Jesli nigdy wczesniej nie majsterkowales to lepiej samemu nie eksperymentowac, a jesli cos jus grzebales to mozesz sie podjac.Wargor991 pisze: to da się to jakoś naprawić?
Moze by Radek (Tymecki) tu z forum sie podjal przykladowo.
Raczej nie jest zaawansowany, tymbardziej jak kupil uszkodzony D-20
To chyba jest oczywiste.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2015, 23:16 przez virtual analog, łącznie zmieniany 1 raz.
Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Tez poczytaj, na razie jeszcze nie kupilAmen pisze: Poczytaj jego post...
Raczej nie jest zaawansowany, tymbardziej jak kupil uszkodzony D-20
To chyba jest oczywiste.
Tak naprawde nic nie jest oczywiste.
Nie ma sensu kupowanie syntezatora jesli sie chce na nim grac jednym palcem. Jak juz bedzie chcial uzyc drugiego, to bedzie mu to przeszkadzac.
Zrobi co zechce.
Ja tylko wskazalem na potencjalny problem, a jest mocno potencjalny kiedy trzeba mocno nacisnac klawisz
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Małomówny
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lut 2015, 0:53
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Oświęcim
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Właśnie jestem totalnie początkującym i pod względem grania i pod względem technicznym. Nigdy nie miałem z niczym takim styczności i mam okazje kupić syntezator z taką wadą i nie wiem czy warto się w to pakować... W próby naprawy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Wszystko zalezy od ceny. Tak naprawde to trzeba by zobaczyc co tam dokladnie nie dziala, bo moze sie okazac, ze to nie tylko gumka. Tak jak z samochodem po stluczce .Wargor991 pisze:Właśnie jestem totalnie początkującym i pod względem grania i pod względem technicznym. Nigdy nie miałem z niczym takim styczności i mam okazje kupić syntezator z taką wadą i nie wiem czy warto się w to pakować... W próby naprawy
Troche tez dziwne, ze syntezator opuscil przeglad nie w pelni sprawny.
Jesli to tylko gumka, to pewnie wymiana bedzie kosztowac nie wiecej niz 50pln. Ale ryzyk fizyk.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: CCH
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
- Zawód: elektronik
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 45
- Status: Offline
Do tego dojda ciezko dzialajace switche, potencjometry nie dzialajacy w calym zakresie...
Niestety stare sprzety sa juz wytluczone dosc mocno, nie jest to nic niezwyklego, raczej byly grane niz sluzyly za elementy dekoracji.
[ Dodano: 2015-02-15, 13:36 ]
Niestety stare sprzety sa juz wytluczone dosc mocno, nie jest to nic niezwyklego, raczej byly grane niz sluzyly za elementy dekoracji.
[ Dodano: 2015-02-15, 13:36 ]
Faktycznie, wczoraj wypilem za duzo whiskyBelmondo pisze: Tez poczytaj, na razie jeszcze nie kupil
Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Oj, z tym bywa różnie.Amen pisze:Niestety stare sprzety sa juz wytluczone dosc mocno, nie jest to nic niezwyklego, raczej byly grane niz sluzyly za elementy dekoracji.
Jeżeli to tylko gumka to nie nazwałbym tego poważną usterką.
To brzmi jak oferta pracy dla absolwenta SW w której wymagają 5 lat doświadczenia na podobnym stanowisku.Belmondo pisze:Jesli nigdy wczesniej nie majsterkowales to lepiej samemu nie eksperymentowac
Synth klawiatura to prosta sprawa do naprawy, trzeba tylko być delikatnym, uważać żeby czegoś nie wyłamać i dokładnie się przyjrzeć jak gumki leżą, bo przy składaniu właśnie trzeba je dobrze ułożyć i mieć się na baczności żeby nie wyskoczyły jak się będzie całość skręcać. Poza tym konstrukcja mechaniki porównywalna do cepa.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Małomówny
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lut 2015, 0:53
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Oświęcim
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Cena wynosi 450 zl plus mocno poobdzierany ale sprawny futeral... reszta ponoc 100% sprawna no i byl czyszczony
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
EheheAmen pisze: Faktycznie, wczoraj wypilem za duzo whisky
Niektorzy maja dwie lewe rece, przystosowane tylko do poruszania sie po fejsbuku. To sie nazywa next generation czy jakos takPM7 pisze: To brzmi jak oferta pracy dla absolwenta SW w której wymagają 5 lat doświadczenia na podobnym stanowisku.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Małomówny
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lut 2015, 0:53
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Oświęcim
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Jeszcze jedno mam pytanie co do Rolanda... Który model wypada lepiej? D-20 Czy Jv-30 ? Mam okazję kupić któryś z nich w okolicy 400-500 zł i nie wiem który wybrać. Niestety tak jak pisałem D-20 ma problem z tym klawiszem... Ale dodawany jest do niego futerał (lekko poobdzierany, ale sprawny tj. klamry normalnie się w nim zapinają..)
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 08 sty 2008, 16:49
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: CCH
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy: Niekomercyjna, eksperymentalna elektronika.
- Zawód: elektronik
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Wiek: 45
- Status: Offline
Te, ktore wymieniles to sa stare rupiecie - tym bardziej dla kogos poczatkujacego.Wargor991 pisze:Jeszcze jedno mam pytanie co do Rolanda... Który model wypada lepiej? D-20 Czy Jv-30 ? Mam okazję kupić któryś z nich w okolicy 400-500 zł i nie wiem który wybrać. Niestety tak jak pisałem D-20 ma problem z tym klawiszem... Ale dodawany jest do niego futerał (lekko poobdzierany, ale sprawny tj. klamry normalnie się w nim zapinają..)
Jak juz sie uparles na syntezator sprzetowy to doloz 100-200 i kup CS1x.
Pisalismy juz o nim, nawet niedawno ,wiec poszukaj.
Ewentualnie klawiatura sterujaca, i komp z VSTi, czyli syntezatory wtyczkowe. Idac tym tropem przekonasz sie czy ci sie to podoba. Choc pewnie z odsprzedaniem cs1x , tez nie bedzie problemu.
Pasję i szaleństwo oddziela bardzo cienka linia...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
To zalezy czego oczekujesz. Oba roznia sie funkcjonalnie, jv zdaje sie nie ma sekwensera. Oba sie koszmarnie obsluguje.Wargor991 pisze:Jeszcze jedno mam pytanie co do Rolanda... Który model wypada lepiej? D-20 Czy Jv-30 ?
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Nie rób z chłopaka kaleki, jak ma grać na klawiszach to naprawa synth-action będzie najłatwiejszą rzeczą która go czeka Inna sprawa mając co robić, czasem lepiej zlecić komuś niż samemu tracić czas.Belmondo pisze:Niektorzy maja dwie lewe rece, przystosowane tylko do poruszania sie po fejsbuku. To sie nazywa next generation czy jakos tak
Aha, zapomniałem że na synth-action nie da się grać, co widzę dość dosadnie odkąd mam stały dostęp do pianina.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1750
- Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Katowice
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Stare syntki maja to do siebie, że się je po prostu naprawia, styki przeczyści, potencjometry przeleci sprayem itp. Ale nic sie w nich nie wybija, zużywa - najwyżej oksyduje
Nowe klawiatury to wybitnie produkty jednorazowe. Żadna z nich nie wytrzyma lat dwudziestu. Tak więc warianty sa dwa:
1. Stary syntek tanio plus remoncik we własnym zakresie,
2. Tania klawiatura sterująca plus stary moduł ewentualnie stary tani syntek traktowany jako moduł
Nowe klawiatury to wybitnie produkty jednorazowe. Żadna z nich nie wytrzyma lat dwudziestu. Tak więc warianty sa dwa:
1. Stary syntek tanio plus remoncik we własnym zakresie,
2. Tania klawiatura sterująca plus stary moduł ewentualnie stary tani syntek traktowany jako moduł
Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Nie robie z niego kaleki, tylko dziele sie spostrzezeniami, z ktorych wynika, ze przytrafic sie moze wszystko, ale to nie oznacza, ze tak sie wlasnie przytrafiloPM7 pisze: Nie rób z chłopaka kaleki,
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Racja. Chciałem jedynie zauważyć że ludzi czasami za bardzo się wyręcza albo podcina skrzydła. Owszem, niektórzy są zbyt chętni żeby robić coś groźnego, np. przerabiać zawieszenie w samochodzie gdy nie mają o tym pojęcia. Ale co innego w przypadku naprawiania takiej klawiatury, gdzie w najgorszym razie można ją zepsuć i to tylko jak się jest nieostrożnym i działa siłowo, a to bardzo podcina skrzydła jak się człowieka izoluje od pracy w której nie ma doświadczenia.
Miałem tak wielokrotnie: "Nie naprawiaj bo zepsujesz...", "Nie lakieruj bo się nie znasz...", "Nie ucz się grać, bo jesteś za stary", "Pan sobie z tym nie poradzi bo Pan nie ma doświadczenia". Nawet na lekcjach gry się zdarzało, "To tego może nie róbmy bo to za trudne".
Własnie nie, dużo robiłem ostatnio rzeczy na których się nie znałem, albo nie robiłem wcześniej i owszem, czasem coś mnie zaskakiwało, sprawiało trudność, ale podchodząc metodycznie, kombinując, szukając informacji, problem za zwyczaj udawało się rozwiązać i zadanie wykonać, nawet powyżej oczekiwań. Gdybym słuchał tych wszystkich przesadzonych przestróg i ostrzeżeń to bym chyba teraz całymi dniami z apatią gapił się w ścianę. Rozwój wymaga wysiłku, a to że się po drodze czasem coś zepsuje, to mała cena za uniknięcie bycia rośliną
Miałem tak wielokrotnie: "Nie naprawiaj bo zepsujesz...", "Nie lakieruj bo się nie znasz...", "Nie ucz się grać, bo jesteś za stary", "Pan sobie z tym nie poradzi bo Pan nie ma doświadczenia". Nawet na lekcjach gry się zdarzało, "To tego może nie róbmy bo to za trudne".
Własnie nie, dużo robiłem ostatnio rzeczy na których się nie znałem, albo nie robiłem wcześniej i owszem, czasem coś mnie zaskakiwało, sprawiało trudność, ale podchodząc metodycznie, kombinując, szukając informacji, problem za zwyczaj udawało się rozwiązać i zadanie wykonać, nawet powyżej oczekiwań. Gdybym słuchał tych wszystkich przesadzonych przestróg i ostrzeżeń to bym chyba teraz całymi dniami z apatią gapił się w ścianę. Rozwój wymaga wysiłku, a to że się po drodze czasem coś zepsuje, to mała cena za uniknięcie bycia rośliną
Ostatnio zmieniony 17 lut 2015, 10:34 przez PM7, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |