Retro ⇒ Jupiter 8 - fenomen cenowy
Moderator: fantomasz
-
Autor tematu - Stary wyga
- Posty: 323
- Rejestracja: 13 paź 2006, 18:56
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Artur Grzywacz
- Lokalizacja: Lublin
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Technik-elektronik, Wordpress WebDeveloper | WebDesigner
- Zainteresowania: Technika kosmiczna, elektronika, programowanie, muzyka elektron., snooker
- Płeć:
- Wiek: 53
- Kontakt:
- Status: Offline
Jupiter 8 - fenomen cenowy
Jupiter 8 i drugi Jupiter 8
Na czym polega ten fenomen? Zastanawiające, że im starszy tym droższy. Co aukcja, to osiąga coraz większą wartość, ale tym razem próg 2000Euro pękł jak nic. Przecież za tą cenę można kupić o wiele porządniejsze sprzęty, a jednak blisko 30 letni sprzęcik a cena tak jak widać!!
Na czym polega ten fenomen? Zastanawiające, że im starszy tym droższy. Co aukcja, to osiąga coraz większą wartość, ale tym razem próg 2000Euro pękł jak nic. Przecież za tą cenę można kupić o wiele porządniejsze sprzęty, a jednak blisko 30 letni sprzęcik a cena tak jak widać!!
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Bardzo proste. Ustal sobie cenę, jaką byłbyś w stanie za to dać i wtedy odpowiednio dodawaj do siebie poszczególne punkty:
+ 1. Kultowy (cena x 3)
+ 2. Vintage (cena x 5)
+ 3. perfect looking (cena x5)
Swoją drogą... Była okazja trzeba było do mnie przyjechać
itd
+ 1. Kultowy (cena x 3)
+ 2. Vintage (cena x 5)
+ 3. perfect looking (cena x5)
Swoją drogą... Była okazja trzeba było do mnie przyjechać
itd
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2009, 22:26 przez radek tymecki, łącznie zmieniany 1 raz.
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Stary wyga
- Posty: 323
- Rejestracja: 13 paź 2006, 18:56
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Artur Grzywacz
- Lokalizacja: Lublin
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Technik-elektronik, Wordpress WebDeveloper | WebDesigner
- Zainteresowania: Technika kosmiczna, elektronika, programowanie, muzyka elektron., snooker
- Płeć:
- Wiek: 53
- Kontakt:
- Status: Offline
OK, to się zgadza, ale pomimo to, sorry, ale ten instrument nie jest wart aż tyle. Za równowartość tej ceny kupuje się co najmniej dwa, trzy topowe współczesne analogi (ucyfrowione co prawda, ale za to z dużo większymi możliwościami).radek tymecki pisze:Bardzo proste. Ustal sobie cenę, jaką byłbyś w stanie za to dać i wtedy odpowiednio dodawaj do siebie poszczególne punkty:
+ 1. Kultowy (cena x 3)
+ 2. Vintage (cena x 5)
+ 3. perfect looking (cena x5)
Verry funny! Trzeba było powiedzieć!radek tymecki pisze:Swoją drogą... Była okazja trzeba było do mnie przyjechać
Ja tak naprawdę poluję na MKS-80, bo mi kolejny parapet już niepotrzebny. Nie mam miejsca. No może na Juno-60 jeszcze bym znalazł kącik, bo jest zgrabniejszy i cena jest normalna. Był niedawno do wyhaczenia za 800PLN, ale "fragles amerykaniec" nie chciał wysłać. Mówi się trudno i czekam dalej.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
o a tu na zagrychę
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Zaawansowany
- Posty: 113
- Rejestracja: 27 mar 2008, 12:42
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warschau
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Pewnie jakiś wanker to kupił pokroju retrosound72.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2009, 1:21 przez Nelson, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Stary wyga
- Posty: 323
- Rejestracja: 13 paź 2006, 18:56
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Artur Grzywacz
- Lokalizacja: Lublin
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Technik-elektronik, Wordpress WebDeveloper | WebDesigner
- Zainteresowania: Technika kosmiczna, elektronika, programowanie, muzyka elektron., snooker
- Płeć:
- Wiek: 53
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Habitué
- Posty: 2198
- Rejestracja: 20 mar 2005, 13:05
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ja tylko naprawiam
Serwis i naprawy starych sprzętów analogowych radek.tymecki@op.pl
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 802
- Rejestracja: 17 maja 2005, 10:07
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Czarownik :]
- Zainteresowania: Muzyka, stare analogowe syntezatory, grafika, malarstwo, filozofia, sadownictwo ;)
- Status: Offline
Nie lepiej kupić Voyagera OS? Brzmienie to samo, możliwości kreacji barw większe, a nie rozwali się za kilkanaście lat, 90% starych Mini Moogów cierpi na Alzheimera...?
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Noo... nie to samo. Mini brzmi tlusciej i jego barwy zyja. Voyager jest ugrzeczniony, no i inaczej pracuja obwiednie, nie mowiac o filtrze.Rumburak pisze:Nie lepiej kupić Voyagera OS? Brzmienie to samo
Co do Jupitera, powoli awansuje na klasyka. Zupelnie nie wiem dlaczego
No dobrze, brzmi lepiej niz poprzednicy
Jedyna w tej chwili dostepna Andromeda kosztuje do 100% ceny Jupitera. Innych "topowych" nie ma. Chyba, ze masz na mysli VA, ale jeszcze nikt takiego VA nie popelnil, zeby moc sie rownac chocby z tym Jupietrem.Starlight pisze: Za równowartość tej ceny kupuje się co najmniej dwa, trzy topowe współczesne analogi (ucyfrowione co prawda, ale za to z dużo większymi możliwościami)
Pozdr
Ostatnio zmieniony 20 mar 2010, 19:01 przez Belmondo, łącznie zmieniany 1 raz.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Doświadczony
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 wrz 2007, 23:48
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Betzdorf (DE)
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Muzyk
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Jest jeszcze DSI Prophet '08, ale też kosztuje swoje .
Clavia Nord Stage 88 | Yamaha CS6x + PLG150VL | Roland D-550 + PG-1000
www.clavia.fora.pl - Forum Miłośników Nordów
Zapraszam
www.clavia.fora.pl - Forum Miłośników Nordów
Zapraszam
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Cholender, faktycznie zapomnialem o DSI
Pozdr
Pozdr
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 307
- Rejestracja: 03 paź 2008, 14:16
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Chodzież
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muza,dobry film,sport,fortyfikacje
- Płeć:
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Witam!W archiwalnym numerze miesięcznika NON STOP -wywiad z TD Romka Rogowieckiego-jest mowa o tym iż Chris Franke" maczał palce "przy projektowaniu tego modelu(pisałem już o tym przy okazji innego tematu).Myślę że chodzi tu moze o wersję "Rack"I tu moje pytanie:Powstał jeden egzemplarz,może 2-3?Czy też sugestie Chrisa "zaistniały"w całej pózniejszej partii seryjnej?
pitek
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
Franke maczal palce przy projektowaniu wielu modeli m. in. PPG, Oberheim, Sequential Circuits. A takze przy projektowaniu Cubase'a. Nic mi nie wiadomo aby powstala jakas wpecjalna wersja Jupitera.EMO pisze:Witam!W archiwalnym numerze miesięcznika NON STOP -wywiad z TD Romka Rogowieckiego-jest mowa o tym iż Chris Franke" maczał palce "przy projektowaniu tego modelu(pisałem już o tym przy okazji innego tematu).Myślę że chodzi tu moze o wersję "Rack"I tu moje pytanie:Powstał jeden egzemplarz,może 2-3?Czy też sugestie Chrisa "zaistniały"w całej pózniejszej partii seryjnej?
Pozdr
Ostatnio zmieniony 22 mar 2010, 21:42 przez Belmondo, łącznie zmieniany 1 raz.
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 802
- Rejestracja: 17 maja 2005, 10:07
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Czarownik :]
- Zainteresowania: Muzyka, stare analogowe syntezatory, grafika, malarstwo, filozofia, sadownictwo ;)
- Status: Offline
Pokłócę się z KolegąBelmondo pisze:Noo... nie to samo. Mini brzmi tlusciej i jego barwy zyja. Voyager jest ugrzeczniony, no i inaczej pracuja obwiednie, nie mowiac o filtrze.
Zgoda, brzmienie nie jest IDENTYCZNE, ale trudno, żeby było, skoro do produkcji użyto totalnie innej technologii. I w cale nie uważam, aby to była jakaś wada. Filtr na przykład nie jest co prawda oparty o układy dyskretne, tylko o scalak (CA3086), ale podobnie było w Moogu Source (CA3046). Miałem okazję porównać Voyagera OS z Moogiem Rouge (oczywiście wg. zasad fair play, kopiowanie ustawień z tego drugiego na pierwszy) i muszę przyznać, że różnic w pracy filtra nie wyczułem. Co nie znaczy, że komuś tam się coś może nie spodobać
Z kolei praca oscylatorów jest inna, no ale to puslujące brzmienie w Minimoogu to efekt ich dryftu, braku ich idealnego zestrojenia. I prawdę mówiąc stabilne brzmienie Voyagera też mnie nie razi, lubię mieć świadomość, że na koncercie podczas grania solówki strój nie rozjedzie mi się o tercję wielką
No ale na korzyść Voyagera przemawia jego bogactwo funkcji, dwie szyny modulacyjne, insert przed filtrem i opcjonalny interfejs modularny, kurczę wydaje mi się, że kosztem nawet jakichś tam różnic brzmieniowych dostajemy Mooga pół-modulara? Swoją drogą ciekawe, jak ten instrument będzie za 35 lat brzmiał...?
Reasumując, cały czas jestem zdania, że o niebo lepsze to, niż jakaś tam VST Mini-pierdziawka, wszak w przypadku hardware'u mówimy o różnicach naprawdę subtelnych?
PS Idę pograć na moim Casio
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 5846
- Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: W-wa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka !!!
- Status: Offline
To zalezy co kto oczekuje po danym syncie- albo bogactwa funkcji albo bogactwa brzmienia, albo czegostam jeszcze. Jesli chodzi o bogactwo brzmienia, nie mam na mysli mozliwosci syntezatora w zakresie kreowania barw, ale bogactwo tego co slychac przy danej barwie, to jest w przypadku minimooga niepowtarzalne. Niezwykla kombinacja wszystkich elementow mini jest... niezwykla . Po prostu.Rumburak pisze: No ale na korzyść Voyagera przemawia jego bogactwo funkcji
A to juz jest kwestia wymagan, a nie brzmienia. W zakresie tego drugiego voyager odpada. I tu istotna role odgrywaja wlasnie te wszystkie odstrajajace sie uklady, ktore tworza wlasnie to fajne brzmienie. Nie udalo sie jeszcze tego nikomu zaemulowac. A jeszcze jak mini sie "przeciazy", to trudno znalezc syntha z takim brzmieniem.Rumburak pisze: I prawdę mówiąc stabilne brzmienie Voyagera też mnie nie razi, lubię mieć świadomość, że na koncercie podczas grania solówki strój nie rozjedzie mi się o tercję wielką
To zalezy jak na to spojrzec. Jesli szuka sie emulacji, to zadne vst nie ma szans (lacznie z, a moze w szczegolnosci MiniV). Natomiast jesli chodzi np. o kreowanie barw wielowarstwowych wymagajacych wielopunktowych obwiedni, no to niestety, ale od mini i voyagera sa lepsze narzedzia.Rumburak pisze: Reasumując, cały czas jestem zdania, że o niebo lepsze to, niż jakaś tam VST Mini-pierdziawka,
nie... . Response filtra w voyagerze odbiega od tych sterowanych napieciem (a slyszalem wiele roznych implementacji filtrow drabinkowych).Rumburak pisze: wszak w przypadku hardware'u mówimy o różnicach naprawdę subtelnych?
Pozdr
Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 802
- Rejestracja: 17 maja 2005, 10:07
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Czarownik :]
- Zainteresowania: Muzyka, stare analogowe syntezatory, grafika, malarstwo, filozofia, sadownictwo ;)
- Status: Offline
OK, prawdopodobnie niedługo ucapię Multimooga, będę miał więcej czasu, aby porównać, więc wtedy się wypowiem dokładniej
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |