SprzętPan L. buduje syntezator

Rozmowy na temat syntezatorów, modułów etc.

Moderator: fantomasz


Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#113252

Post autor: LutZek »

Ostatni post z poprzedniej strony:

smith pisze:A myslales zeby wykorzystac testy jednostkowe przy pisaniu oprogramowania? W pewnych (nie wszystkich) sytuacjach to pozwala uniknąc kosztownych zmian na koncu.
Na ile się da, na tyle staram się stosować testy jednostkowe :). Staram się też działąć przez analizę w tył, czyli np. wrzucając na wyjście sygnał z różnych bloków i ustalając "na ucho" co tam się właściwie dzieje.
smith pisze:W ogóle przypomnij, w czym to piszesz, to jest FPGA? Nie znam za bardzo tematu, na ile da się tam symulowac i testować.
Używam układu FPGA. Programy da się spokojnie symulować. W tej całej zabawie jest jednak jeden problem. Otóż - teoria lubi się rozmijać z praktyką. Występuje np. sytuacja, w której na symulatorze coś działa pięknie, a w praktyce są problemy. Tak mam np. w tym momencie, kiedy symulator pokazuje mi generowanie częstotliwości 466Hz, a generuje się około 3700 (i nie mam bladego pojęcia dlaczego).

smith pisze:patent z ukladem awaryjnym :), niby nic ale w procesie projektowania takie myki potrafią zaoszczedzić mnostwa kłopotów.
Jak się okazało - bez tego patentu bym leżał :shock: .
smith pisze:Prawo Ohma? Czekaj, czekaj... [...] czy "powyżej kolan napięcie rośnie, opór maleje" ? :D
Tak, to właśnie to prawo :D

Pozdrawiam :hi:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#113253

Post autor: Stefan »

Moja starcza rada jest taka : wytrwaj z tym do końca, KAŻDE zdarzenie, bład, test itp porządnie dokumentuj, zachowaj sekrety dla siebie i nie wahaj sie współpracy z odbiorcami - muzykami JUŻ I ZWŁASZCZA TERAZ :handup:
Wierzę że dokonujesz czegoś ważnego dla Ciebie i całej braci muzycznej tu w Polszcze - więc WYTRWAJ :hi:

A gdybyś potrzebował promocji - pracujemy nad płyta studyjną i chętnie wypróbujemy, wstawimy zdjęcie, nazwę na okładkę itp.

Pozdro


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114053

Post autor: LutZek »

Moi drodzy,

Z dumą (i sporym opóźnieniem) spieszę donieść, że 20 września syntezator odpalił i przeszedł pomyślnie wszystkie zaplanowane testy laboratoryjne. Z tego tytułu przedstawiam mały raport.

Zaimplementowany zestaw posiadał:

- 16 oscylatorów,
- 16 generatorów obwiedni ADBSSR,
- 8-mio kanałową polifonię,
- 2 generatory obwiedni,
- 8 przebiegów podstawowych (sinus, trójkąt, piła, prostokąt, sinutrójkątopiłoprostokontoida, trpezoida i dwa przebiegi wieloharmoniczne.

Parametry modulowane:

Parametry oscylatorów:
- typ generowanego sygnału,
- wzmocnienie / głośność,
- płynna zmiana częstotliwości,
- przesunięcie o pół tonu,
- wypełnienie sygnału prostokątnego,
- przesunięcie sygnałów s oscylatorów w fazie.

Parametry generatora przebiegów wolnozmiennych:
- typ generowanego sygnału,
- częstotliwość LFO,
- wzmocnienie sygnału.

Parametry generatorów obwiedni:
- czasy faz i poziomy sygnału zgodne z generatorem ADBSSR.

Koszt stworzenia prototypu - około 3500 pln.
Czas pracy - około 1800-2000 godzin.

W ciągu najbliższych dni umieszczę tutaj zdjęcia.
Do wybranych osób, które udzielały się w tym temacie wyślę nagrania z testów.
Na próbki dźwiękowe niestety będziecie musieli trochę poczekać, gdyż uzyskanie dobrej jakości wymaga jeszcze trochę pracy, a póki co zostałem korpośmieciem ;).

Projekt będzie dalej rozwijany (np. dzisiaj dla rozrywki zaprojektowałem generator szumów ;) )- nie wykluczam przyszłej komercjalizacji, aczkolwiek to wymaga sporo czasu. Chciałbym, aby to wypaliło i przez najbliższe miesiące będę to ciągnął, aczkolwiek nie wiem w jakim stopniu uda mi się połączyć rozwijanie syntezatora z pracą.

Dziękuję wszystkim za pomoc :hi:

L.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#114054

Post autor: PM7 »

Będzie możliwość żeby przyjechać i coś na nim zagrać?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

froese1983
Ekspert
Posty: 196
Rejestracja: 13 wrz 2009, 19:33
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Ciekawe pytanie
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114055

Post autor: froese1983 »

To jestem podniesiony na duchu bo myślałem, że pokolenie budowniczych w stylu Grzegorza Wodzinowskiego wymarło.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114058

Post autor: Belmondo »

LutZek pisze:Moi drodzy,
Z dumą (i sporym opóźnieniem) spieszę donieść, że 20 września syntezator odpalił i przeszedł pomyślnie wszystkie zaplanowane testy laboratoryjne.
Gratulacje!


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

smith
Habitué
Posty: 1239
Rejestracja: 31 mar 2004, 1:29
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: planeta Ziemia
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#114063

Post autor: smith »

Dołączam się do gratulacji! Czekamy na nagrania i próbki! :) I nie ma wymówek, że korpo zjadło czas... ;)


::::: polarismusic.eu :::::: scamall.net ::::::

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114079

Post autor: LutZek »

Witajcie, po krótkiej przerwie. Już odpowiadam na pytania.
PM7 pisze:Będzie możliwość żeby przyjechać i coś na nim zagrać?
Tak, jak najbardziej - jak tylko uruchomię właściwy przetwornik cyfrowo-analogowy. Przy czym od razu zaznaczę, że póki co nie ma jeszcze najważniejszego,czyli filtrów. Chętnie też spotkam się z osobami posiadającymi większe doświadczenie od mojego. Dalej nigdy nie miałem syntezatora analogowego w rękach i często jak słucham jakichś utworów granych na żywo, szczególnie na syntezatorach modularnych, zastanawiam się "jak on to choinka ustawił?". Póki co w weekendy jestem w okolicach Katowic, a w tygodniu urzęduję w Krakowie (czyt. jestem typowym polskim słoikiem).
froese1983 pisze:To jestem podniesiony na duchu bo myślałem, że pokolenie budowniczych w stylu Grzegorza Wodzinowskiego wymarło.
Do pana Wodzinowskiego jeszcze bardzo mi daleko, mimo, że się staram, gdyż...
smith pisze:Dołączam się do gratulacji! Czekamy na nagrania i próbki! :) I nie ma wymówek, że korpo zjadło czas... ;)
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Korpo zjada czas jak jasna choinka. Niestety firma w żaden sposób mi nie ułatwia sprawy i pracuję od 9 do 12 godzin dziennie. Biorąc pod uwagę to, że mieszkam sam - ciężko to widzę. Mówiąc wprost - w tym miesiącu na syntezator poświęciłem tylko kilkanaście godzin. Byłoby łatwiej, gdybym miał chociaż jedną zaufaną osobę, z która zajmowałaby się np. projektowaniem interfejsu użytkownika. Póki co nie mam takiej osoby.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114080

Post autor: LutZek »

LutZek pisze:Witajcie, po krótkiej przerwie. Już odpowiadam na pytania.
PM7 pisze:Będzie możliwość żeby przyjechać i coś na nim zagrać?
Tak, jak najbardziej - jak tylko uruchomię właściwy przetwornik cyfrowo-analogowy. Przy czym od razu zaznaczę, że póki co nie ma jeszcze najważniejszego,czyli filtrów. Chętnie też spotkam się z osobami posiadającymi większe doświadczenie od mojego. Dalej nigdy nie miałem syntezatora analogowego w rękach i często jak słucham jakichś utworów granych na żywo, szczególnie na syntezatorach modularnych, zastanawiam się "jak on to choinka ustawił?". Póki co w weekendy jestem w okolicach Katowic, a w tygodniu urzęduję w Krakowie (czyt. jestem typowym polskim słoikiem).
froese1983 pisze:To jestem podniesiony na duchu bo myślałem, że pokolenie budowniczych w stylu Grzegorza Wodzinowskiego wymarło.
Do pana Wodzinowskiego jeszcze bardzo mi daleko, mimo, że się staram, gdyż...
smith pisze:Dołączam się do gratulacji! Czekamy na nagrania i próbki! :) I nie ma wymówek, że korpo zjadło czas... ;)
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Korpo zjada czas jak jasna choinka. Niestety firma w żaden sposób mi nie ułatwia sprawy i pracuję od 9 do 12 godzin dziennie. Biorąc pod uwagę to, że mieszkam sam - ciężko to widzę. Mówiąc wprost - w tym miesiącu na syntezator poświęciłem tylko kilkanaście godzin. Byłoby łatwiej, gdybym miał chociaż jedną zaufaną osobę, z która zajmowałaby się np. projektowaniem interfejsu użytkownika. Póki co nie mam takiej osoby. Plus korpo jest taki, że nauczą mnie właściwie projektować i będzie większe prawdopodobieństwo, że mój syntezator będzie zrobiony dobrze.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114081

Post autor: LutZek »

LutZek pisze:Witajcie, po krótkiej przerwie. Już odpowiadam na pytania.
PM7 pisze:Będzie możliwość żeby przyjechać i coś na nim zagrać?
Tak, jak najbardziej - jak tylko uruchomię właściwy przetwornik cyfrowo-analogowy. Przy czym od razu zaznaczę, że póki co nie ma jeszcze najważniejszego,czyli filtrów. Chętnie też spotkam się z osobami posiadającymi większe doświadczenie od mojego. Dalej nigdy nie miałem syntezatora analogowego w rękach i często jak słucham jakichś utworów granych na żywo, szczególnie na syntezatorach modularnych, zastanawiam się "jak on to choinka ustawił?". Póki co w weekendy jestem w okolicach Katowic, a w tygodniu urzęduję w Krakowie (czyt. jestem typowym polskim słoikiem).
froese1983 pisze:To jestem podniesiony na duchu bo myślałem, że pokolenie budowniczych w stylu Grzegorza Wodzinowskiego wymarło.
Do pana Wodzinowskiego jeszcze bardzo mi daleko, mimo, że się staram, gdyż...
smith pisze:Dołączam się do gratulacji! Czekamy na nagrania i próbki! :) I nie ma wymówek, że korpo zjadło czas... ;)
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Korpo zjada czas jak jasna choinka. Niestety firma w żaden sposób mi nie ułatwia sprawy i pracuję od 9 do 12 godzin dziennie. Biorąc pod uwagę to, że mieszkam sam - ciężko to widzę. Mówiąc wprost - w tym miesiącu na syntezator poświęciłem tylko kilkanaście godzin. Byłoby łatwiej, gdybym miał chociaż jedną zaufaną osobę, z która zajmowałaby się np. projektowaniem interfejsu użytkownika. Póki co nie mam takiej osoby. Plus korpo jest taki, że nauczą mnie właściwie projektować i będzie większe prawdopodobieństwo, że mój syntezator będzie zrobiony dobrze.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#114104

Post autor: PM7 »

Lutzek, to może spotkamy się w któryś weekend w Katowicach i potestujemy?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jarekz
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114850

Post autor: jarekz »

Witam, radbym usłyszeć co nowego w sprawie opisywanego syntezatora? Nie doczytałem się: czy uruchomione zostały filtry? Jakie?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Autor tematu
LutZek
Stary wyga
Posty: 279
Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Tychy
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#114852

Post autor: LutZek »

Witam,

Nie zajrzałem do tego syntezatora od prawie roku. Dopadło mnie dorosłe życie i korpo-zapiernicz. We wrześniu i październiku zgłębiałem teorię związaną z cyfrową implementacją przestrajanych filtrów analogowych (częstotliwości + rezonans), natomiast sprawa jest bardziej skomplikowana. W skrócie - filtry nie zostały uruchomione.

Póki co postanowiłem zawiesić ten projekt na kołku. Straciłem motywację do jego rozwoju, głównie dlatego, że jest ekonomicznie nieopłacalny. Żeby doprowadzić sprawę do końca trzeba zainwestować mnóstwo czasu (który nie będąc już studentem - jest towarem deficytowym) i pieniędzy, a jednocześnie nie ma szans na ich zwrócenie, bo podobnych produktów na rynku są setki. Póki co szukam inspiracji do stworzenia czegoś innego.

:oops:

Obrazek



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jarekz
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114853

Post autor: jarekz »

podobnych produktów na rynku są setki
I tak, i nie.
Robiąc „dla siebie“ nie idziesz na kompromisy takie jak u wielkich producentów: „wywalimy ten potencjometr, to koszty spadną o 15.000$“.
Możesz odkryć coś nowego, co się „dobrze nie sprzeda“, ale znajdzie garstkę wniebowziętych zapaleńców.
Itd. itd.

Póki co szukam inspiracji do stworzenia czegoś innego
He, he... Lista tematów, które mnie osobiście „spędzają sen z powiek“:
- syntezator minimalistyczny: minimum parametrów, maksimum możliwości;
- prosty syntezator FM z gałkami, być może jako „edukacyjny“ kit AVT (na 40. rocznicę ukazania się DX7?);
- synteza „wavetable“ w oparciu o tysiące przebiegów (duża pamięć to dziś żaden problem), obliczanych na bieżąco;
- synteza addytywna (sterowanie amplitudą każdej harmonicznej przebiegu) - kilka lat temu robiłem próby; dźwięk nie powalał na kolana; zarzuciłem;
- synteza FM w wydaniu de luxe: każdy operator może modulować każdy, fale podstawowe o 16 harmonicznych nastawianych suwakami, filtr, ... ;
- synteza analogowa + cyfrowa w jednym torze (2 generatory i filtr analogowe, 2...4 generatory i 2 filtry cyfrowe);
- zwykła synteza subtraktywna (2...3 generatory + filtr), ale z komfortowym interfejsem użytkownika (ok. 60 parametrów; na każdy parametr - jedna gałka i jeden wyświetlacz);
- cyfrowy syntezator perkusyjny; czysta synteza, zero próbek; każdy instrument to kilkanaście regulowanych parametrów; mam dwa takie urządzenia w różnym stopniu realizacji;
- „flashotron“, czyli odpowiednik mellotronu (każdy klawisz to oddzielna 8 sekundowa próbka) w oparciu o gigabajtową pamięć FLASH;
Emerytura coraz bliżej, będzie się czym zająć...



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

smith
Habitué
Posty: 1239
Rejestracja: 31 mar 2004, 1:29
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: planeta Ziemia
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#114856

Post autor: smith »

LutZek pisze: Żeby doprowadzić sprawę do końca trzeba zainwestować mnóstwo czasu (który nie będąc już studentem - jest towarem deficytowym) i pieniędzy, a jednocześnie nie ma szans na ich zwrócenie, bo podobnych produktów na rynku są setki.
To prawda - przejście z trybu życia studenckiego w tryb praca-dom okupione jest dość sporym deficytem czasowym. A jak dojdzie rodzina, dzieci... będzie go jeszcze mniej, zatem masz jeszcze trochę czasu, jest o co powalczyć.
Być może podobnych (podkreślam: podobnych, nie takich samych) produktów jest więcej, natomiast istnieje nisza i zapotrzebowanie na pomysłowe urządzenia. Spójrz na firmę Elektron (elektron.se) - zaczęli od banalnego pomysłu SID-Station, Commodorowski generator dzwięku zamknięty w dedykowanym pudełku, interfejs midi, parę pokręteł (wiem, nieco spłyciłem) i okazało się, że ma to wzięcie. Za tym poszły kolejne produkty, całkiem innowacyjne wbrew pozorom. Spróbuj z nimi nawiązać kontakt, może chociaz uda Ci się nawiązać współpracę, sprzedać engine (ale z udziałem w projekcie) lub w drodze jakiegos brainstormingu wykreowć nowy pomysl itp. Chce po prostu przez to powiedzieć, że nawet jesli nie bedzie to docelowo jakis osobny jednorodny produkt, to pomysly i to co osiągnąłes moze byc uzyte w innym projekcie.
Inna opcja - przeprojektowanie (wiem, czas - ale moze nie az taki duzy naklad) do postaci modularnej i sprzedaż jako komponenty do Euroracka.
Jak juz conieco zarobiles w tej korpo, przejedz się w kwietniu na MusicMesse, popodglądaj co się tam pokazuje i kto pokazuje, pewnie beda tez jakies mniejsze firmy, nawiaz kontakty, wez ze sobą jakies materialy (tylko nie zdradzaj wszystkiego co i jak) - kto wie co z tego wyniknie.


::::: polarismusic.eu :::::: scamall.net ::::::

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

PM7
Beton
Posty: 981
Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z nienacka
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy.
Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
Status: Offline

#114860

Post autor: PM7 »

Kiedy wreszcie strajk totalny?
Wszyscy których znam, (może poza Belmondem) narzekają że z powodu pracy nie mają czasu by robić to co ich interesuje.
Po co żyć, skoro nie można robić tego co się chce?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114862

Post autor: Belmondo »

smith pisze: Być może podobnych (podkreślam: podobnych, nie takich samych) produktów jest więcej, natomiast istnieje nisza i zapotrzebowanie na pomysłowe urządzenia.

(...)

Jak juz conieco zarobiles w tej korpo, przejedz się w kwietniu na MusicMesse, popodglądaj co się tam pokazuje i kto pokazuje, pewnie beda tez jakies mniejsze firmy, nawiaz kontakty, wez ze sobą jakies materialy (tylko nie zdradzaj wszystkiego co i jak) - kto wie co z tego wyniknie.
Dokladnie!
jarekz pisze: He, he... Lista tematów, które mnie osobiście „spędzają sen z powiek“:
- syntezator minimalistyczny: minimum parametrów, maksimum możliwości;
- prosty syntezator FM z gałkami, być może jako „edukacyjny“ kit AVT (na 40. rocznicę ukazania się DX7?);
- synteza addytywna (sterowanie amplitudą każdej harmonicznej przebiegu) - kilka lat temu robiłem próby; dźwięk nie powalał na kolana; zarzuciłem;
- synteza FM w wydaniu de luxe: każdy operator może modulować każdy, fale podstawowe o 16 harmonicznych nastawianych suwakami, filtr, ... ;
- synteza analogowa + cyfrowa w jednym torze (2 generatory i filtr analogowe, 2...4 generatory i 2 filtry cyfrowe);
- zwykła synteza subtraktywna (2...3 generatory + filtr), ale z komfortowym interfejsem użytkownika (ok. 60 parametrów; na każdy parametr - jedna gałka i jeden wyświetlacz);
- cyfrowy syntezator perkusyjny; czysta synteza, zero próbek; każdy instrument to kilkanaście regulowanych parametrów; mam dwa takie urządzenia w różnym stopniu realizacji;
- „flashotron“, czyli odpowiednik mellotronu (każdy klawisz to oddzielna 8 sekundowa próbka) w oparciu o gigabajtową pamięć FLASH;
To wszystko juz bylo. FM ma ograniczone jednak zastosowanie, choc na pewno brakuje tu pomsylu na to jak zhumanizowac obsluge operatorow, ktora dla zwyklego zjadacza chleba jest kompletnie niezjadliwa. Nawet dostepne programatrory tego nie zmienily. Komfortowy interfejs uzytkownika? Najbardziej komfortowym jest podejscie modulowe i dowolnosc polaczen zwyklym kablem. Ale tego jest skolko ugodno.
Ale to:
jarekz pisze: - synteza „wavetable“ w oparciu o tysiące przebiegów (duża pamięć to dziś żaden problem), obliczanych na bieżąco;
jest zdecydowanie nie wyeskplorowany i nie wyeksploatowany temat. Nadal nie do konca rozumiem dlaczego cos takiego jak wavesequencing, ktory wyraznie brzmieniowo odbiega (i to na plus) od tradycyjnych typow syntezy, nie zostal szeroko rozpowszechniony. Domyslam sie, ze powodem bylo to, ze wszyscy skupili sie na wirtualnych analogach oraz na prostych cyfrowych zabawkach z najbardziej popularna synteza subtraktywna, a jedynym narzedziem, ktory to dobrze zaimplementowal byl kompletnie nieprzyjazny w obsludze syntezator. Szkoda. A takie brzmienia to ja tylko slyszalem w Buchli (no i w wavestation).


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

smith
Habitué
Posty: 1239
Rejestracja: 31 mar 2004, 1:29
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: planeta Ziemia
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#114864

Post autor: smith »

Belmondo pisze: To wszystko juz bylo. FM ma ograniczone jednak zastosowanie, choc na pewno brakuje tu pomsylu na to jak zhumanizowac obsluge operatorow, ktora dla zwyklego zjadacza chleba jest kompletnie niezjadliwa. Nawet dostepne programatrory tego nie zmienily.
Elektron Digitone wydaje się, że jest taką próbą i wygląda na to, że dość udaną.
https://www.youtube.com/watch?v=x2Ic9upij-U


::::: polarismusic.eu :::::: scamall.net ::::::

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jarekz
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114865

Post autor: jarekz »

Belmondo pisze:To wszystko juz bylo.
Przypomniało mi się, jak to wujek Einsteina odradzał mu zajmowanie się fizyką, no bo "przecież w fizyce już wszystko zostało odkryte" - a był koniec XIX wieku... :D
A poważnie - w zasadzie racja. Ale, ćwicząc samemu niby te same konstrukcje, można jednak dodać coś nowego, zrobić coś inaczej - i wcale nie trzeba być Einsteinem - a walor nowości jednak będzie. Pamiętajmy, że wiele rozwiązań, nawet technicznie prostych, wielcy producenci odrzucali z przyczyn ekonomicznych. No bo trzeba by było dodać parę gałek... Amator ma pod tym względem lepiej.
Belmondo pisze: FM ma ograniczone jednak zastosowanie, choc na pewno brakuje tu pomsylu na to jak zhumanizowac obsluge operatorow, ktora dla zwyklego zjadacza chleba jest kompletnie niezjadliwa. Nawet dostepne programatrory tego nie zmienily.
W czasach eksplozji FM instrumentom brakowało gałek. A mając gałki, można nimi kręcić choćby na chybił trafił, i zawsze coś fajnego można ukręcić. Mnie brzmienia DX7 powalają na kolana, po 35 latach!
Belmondo pisze: Komfortowy interfejs uzytkownika? Najbardziej komfortowym jest podejscie modulowe i dowolnosc polaczen zwyklym kablem.
A ja kombinuję nad "modułami bez kabli"... Oczywiście, dowolnych połączeń nie dałoby się zrealizować, ale fajnie byłoby zrobić przynajmniej coś takiego jak Matrix 12, w wersji cyfrowej i z gałkami do większości (60?) parametrów.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114866

Post autor: Belmondo »

smith pisze: Elektron Digitone wydaje się, że jest taką próbą i wygląda na to, że dość udaną.
https://www.youtube.com/watch?v=x2Ic9upij-U
A tego nie znalem, niemniej odpadlem mniej wiecej w 4 minucie :D.
jarekz pisze: Przypomniało mi się, jak to wujek Einsteina odradzał mu zajmowanie się fizyką, no bo "przecież w fizyce już wszystko zostało odkryte" - a był koniec XIX wieku... :D
To prawda. Moje podejscie zazwyczaj jest dosc pragmatyczne, co automatycznie wyznacza mase granic. Pewnie dlatego nie wynalazlem i nie wynajde nic genialnego :wink: .
jarekz pisze: Ale, ćwicząc samemu niby te same konstrukcje, można jednak dodać coś nowego, zrobić coś inaczej - i wcale nie trzeba być Einsteinem - a walor nowości jednak będzie.
To tez prawda. I to jest w sumie najbardziej pasjnujace, im wchodzi sie glebiej w temat tym widzi sie wiecej mozliwosci.
Aktualnie buduje takie male cos i jest to synteza starego sprawdzonego pomyslu, bardzo swobodnej wariacji na jego temat, ale i potrzeby na rynku :).
jarekz pisze: Pamiętajmy, że wiele rozwiązań, nawet technicznie prostych, wielcy producenci odrzucali z przyczyn ekonomicznych. No bo trzeba by było dodać parę gałek... Amator ma pod tym względem lepiej.
Tak, tylko amator jak poplynie z kosztami i nie bedzie mial wystarczajacej kontroli nad soba to projekt umrze. Zawsze mozna dodac wiecej galek, ale zaraz okazuje sie, ze zeby utrzymac chociaz minimum jakosci zeby to sie nie rozpadlo po miesiacu musza byc galki ciut lepsze itd itp i szybko okazuje sie, ze koszty rosna drastycznie, nie rzadko laduje sie w 2- albo 3- krotnych kosztach w stosunku do zakladanych i wtedy zaczyna sie jazda w dol- na czym oszczedzic. I tak w kolko. Wielcy producenci ta droge juz przeszli wiele razy i wiedza w co sie pchac a w co nie, niemniej przewaga nad nimi jest taka, ze amator ma zawsze duzo nizsze koszty pracy i pozostale koszty wokol, a przy odrobinie samodyscypliny jest w stanie duzo sprawniej doprowadzic do produkcji, w zaleznosci oczywiscie od zlozonosci przedsiewziecia.
Niemniej ja jestem zdecydowanie za probami zrobienia czegokolwiek! Takie R&D ;) to najciekawszy moment kazdego projektu!
jarekz pisze: W czasach eksplozji FM instrumentom brakowało gałek. A mając gałki, można nimi kręcić choćby na chybił trafił, i zawsze coś fajnego można ukręcić.
To fakt.
jarekz pisze: A ja kombinuję nad "modułami bez kabli"... Oczywiście, dowolnych połączeń nie dałoby się zrealizować, ale fajnie byłoby zrobić przynajmniej coś takiego jak Matrix 12, w wersji cyfrowej i z gałkami do większości (60?) parametrów.
Imho ciekawsza jest matryca taka jak w starym dobrym VCS3 itp.


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

jarekz
Niedoświadczony
Posty: 21
Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#114867

Post autor: jarekz »

Belmondo pisze:Aktualnie buduje takie male cos i jest to synteza starego sprawdzonego pomyslu, bardzo swobodnej wariacji na jego temat, ale i potrzeby na rynku :).
Można prosić o szczegóły?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat