Witajcie moi mili
Właśnie po latach wracam do muzycznego świata i zakładam swój zespół . Wiosen mam prawie 30 i to ostatni dzwonek nim wpadnę w niańczenie pieluch. Nie grałem od jakichś ten... no... 10 lat . Stąd zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o podzielenie się Waszymi doświadczeniami związanymi z graniem w zespole, jak znaleźć fajnych ludzi, kogo unikać, jak poradzić sobie z innymi charakterami, jak się dogadać i co zrobić by po drodze nie zwariować . Lubię się uczyć na błędach, stąd chętnie również o nich poczytam
Dziękuję za wszelkie wskazówki .
Sprawy ogólne ⇒ Doświadczenia z grania w zespole
-
- Niedoświadczony
- Posty: 21
- Rejestracja: 08 lis 2017, 7:22
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Z przymrużeniem oka (choć nie do końca):
unikaj wokalistów!
Typowy wokalista to facet który nie ma głosu, słuchu, dykcji ani poczucia rytmu. Notorycznie chleje wódę. Na próby nie przychodzi albo się spóźnia. Jak przyjdzie to głównie żeby pożyczyć 50zł. Na koncerty się spóźnia i nie pamięta tekstu. O wszystko ma pretensje do akustyka/bramkarzy/kierownika klubu (niepotrzebne skreślić).
Co innego ktoś kto śpiewa ale również gra na jakimś instrumencie. Taki gość wykazuje się zwykle wysoką kulturą i talentem muzycznym.
unikaj wokalistów!
Typowy wokalista to facet który nie ma głosu, słuchu, dykcji ani poczucia rytmu. Notorycznie chleje wódę. Na próby nie przychodzi albo się spóźnia. Jak przyjdzie to głównie żeby pożyczyć 50zł. Na koncerty się spóźnia i nie pamięta tekstu. O wszystko ma pretensje do akustyka/bramkarzy/kierownika klubu (niepotrzebne skreślić).
Co innego ktoś kto śpiewa ale również gra na jakimś instrumencie. Taki gość wykazuje się zwykle wysoką kulturą i talentem muzycznym.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematu - Stary wyga
- Posty: 279
- Rejestracja: 26 maja 2008, 22:46
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Tychy
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Dzięki za odpowiedź . Mam podobną opinię (choć nie empirycznie). Zawsze wychodziłem z trochę innego punktu widzenia. Wokalista, to kolejna morda do kłótni, a pożytek niewielki
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 981
- Rejestracja: 15 wrz 2012, 22:28
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: z nienacka
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Wyuczony: politolog
Wykonywany: autor artykułów, pracownik administracji, marketingowiec, twórca treści dla stron marketingowych i inne bezsensowne anglicyzmy oraz wiele innych rzeczy z którymi sobie radzę choć nikt mi nie wierzy. - Zainteresowania: Wszystkie ogólne dziedziny nauki i filozofii których przedmiot nie jest nieprzewidywalny + trochę historii i kultury szeroko pojętej.
- Status: Offline
Nie przejmuj się, nie ma obowiązku. Bykowego jeszcze nie wprowadzili. :] Granice też póki co jeszcze otwarte.LutZek pisze:Witajcie moi mili
Wiosen mam prawie 30 i to ostatni dzwonek nim wpadnę w niańczenie pieluch.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |