Klaus Schulze ⇒ Albumy, których fani i fanki Klausa po prostu nie lubią...
Moderator: fantomasz
-
Autor tematuZweryfikowany - Dyżurny Inżynier
- Posty: 4257
- Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
- Zawód: Inżynier elektronik
- Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
- Płeć:
- Wiek: 61
- Kontakt:
- Status: Offline
Albumy, których fani i fanki Klausa po prostu nie lubią...
Od razu uprzedzam - to nie jest wątek dla przeciwników twórczości KS. Ciekaw natomiast jestem, których albumów nie znoszą zwolennicy i słuchacze Klausa. Nie da się ukryć, że parę gniotów mistrz był łaskaw spłodzić...
No więc?
No więc?
Jαrεκ
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1750
- Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Katowice
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ha,ha, będę pierwszy bom odważnym jest.... Zdecydowanie "Miditerian Pads" i "Are you sequenced?"
W ogóle to mierzi mnie to jego nadawanie "rockopodobnych" tytułów.
Tak jakby nie stać Go było na coś mniej banalnego...
W ogóle to mierzi mnie to jego nadawanie "rockopodobnych" tytułów.
Tak jakby nie stać Go było na coś mniej banalnego...
Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 543
- Rejestracja: 03 kwie 2004, 13:18
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Belgia
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Ekipa z Berlina
- Zawód:
- Zainteresowania: Kosmosy
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Miditerranean też jakoś za bardzo mi nie wchodzi...
Zaś Are You Sequenced jest rewelacyjne, choć przyznam początkowo byłem wyjątkowo tym albumem zbulwersowany
Zaś Are You Sequenced jest rewelacyjne, choć przyznam początkowo byłem wyjątkowo tym albumem zbulwersowany
--
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Twardziel
- Posty: 666
- Rejestracja: 09 sie 2005, 9:55
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja:
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Płeć:
- Status: Offline
Ja chyba zadziwię wszystkich. Otóż uważam że utwór tytułowy z Midterranean Pads jest jednym z najlepszych jakie wyszły spod ręki Mistrza - i to pomimo tego że jest to tylko banalny sampling - liczy się efekt. Z płyt które kompletnie mi nie podeszły wymieniam Beyond Recall, The Dresden Performance (zdecydowanie za długa i niekonkretna), The Dome Event.
W porównaniu do wielu fanów zdecydowanie odpada w moim przypadku dużo z boxu Contemporary Works (szczególnie Vanity of Sounds, Crime of Suspense, Ballety), chociaż są wyjątki w postaci The Rhodes Elegy, czy też genialnego utworu Back to the Future z Androgyna.
W porównaniu do wielu fanów zdecydowanie odpada w moim przypadku dużo z boxu Contemporary Works (szczególnie Vanity of Sounds, Crime of Suspense, Ballety), chociaż są wyjątki w postaci The Rhodes Elegy, czy też genialnego utworu Back to the Future z Androgyna.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 890
- Rejestracja: 27 mar 2007, 20:29
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Mieczysław
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka
- Płeć:
- Wiek: 59
- Status: Offline
stacja napisał:
Zaś Are You Sequenced jest rewelacyjne, choć przyznam początkowo byłem wyjątkowo tym albumem zbulwersowany
Are You.. łyknąłem od razu,bardzo często do niego wracam.
Natomiast Beyond Recall to super-gniot.
Zaś Are You Sequenced jest rewelacyjne, choć przyznam początkowo byłem wyjątkowo tym albumem zbulwersowany
Are You.. łyknąłem od razu,bardzo często do niego wracam.
Natomiast Beyond Recall to super-gniot.
Populus me sibilat,at mihi plaudo
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Twardziel
- Posty: 543
- Rejestracja: 03 kwie 2004, 13:18
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Belgia
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy: Ekipa z Berlina
- Zawód:
- Zainteresowania: Kosmosy
- Płeć:
- Kontakt:
- Status: Offline
Ha! Ja pierwszym utworem z Beyond Recall jestem oczarowany
Rzadko słucham ale jakie wrażenia!
Rzadko słucham ale jakie wrażenia!
--
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Children of the future age
Reading this indignant page
Know that in a former time
Love, sweet love was thought a crime
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1750
- Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Katowice
- Jestem muzykiem: Tak ♫♫
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Kontakt:
- Status: Offline
No racja, The Dome Event to tez gniot !
Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1176
- Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dokąd?
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Z lat 70-tych to Cyborg oraz Blackdance. Serio.
No hay caminos, hay que caminar...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 2205
- Rejestracja: 08 paź 2005, 17:10
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Myszka Miki
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Fanki to wogóle K.S. nie lubią. A jak się pokażą to trzeba je chronić jak ptaszki z parku krajobrazowego zagrożone wyginięciem
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1176
- Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dokąd?
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Idąc dalej, z lat 80-tych nie przepadam za Dig It. Przełom 80-te/90-te to jak dla mnie już zupełna porażka: Miditerranean Pads, Beyod Recall (która to płytą Klaus zniechęcił mnie do swojej twórczości chyba najdotkliwiej), dalej koncertówki Royal Festival Hall Vol. 1&2 oraz The Dome Event i na koniec zupełne nieporozumienie - Goes Classic.
Nie mówię, ze wymienione płyty są słabe, "wycenę" zostawiam krytykom. Mi one po prostu się nie podobają.
Nie mówię, ze wymienione płyty są słabe, "wycenę" zostawiam krytykom. Mi one po prostu się nie podobają.
No hay caminos, hay que caminar...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1176
- Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dokąd?
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Teraz czekam na (ciemne) typy Imperatora. Yeske, nie daj się zbyt długo prosić
No hay caminos, hay que caminar...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Stary wyga
- Posty: 284
- Rejestracja: 04 lip 2006, 11:24
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Wrocław
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: Student
- Zainteresowania: Muzyka elektroniczna, Hokej, Sztuka, Komputery
- Kontakt:
- Status: Offline
Imperator bada wasze opinie żeby nie wyskoczyć z czymś czego nikt się nie spodziewa
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 780
- Rejestracja: 19 cze 2004, 0:35
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: belfer
- Zainteresowania: astronomia i muzyka
- Kontakt:
- Status: Offline
Może w całości ta płyta nie jest rewelacją, ale pierwszy utwór jest powalający, a w połączeniu z dwoma następnymi świetnie oddaje temat, czyli przejście od epoki analogowej do cyfrowej Dlatego jest to dla mnie jedna z najważniejszych płyt KlausaDeLong pisze:Idąc dalej, z lat 80-tych nie przepadam za Dig It.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1176
- Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dokąd?
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Akurat Dig It, w przeciwieństwie do Blackdance, to płytą która sobie dość cenię pomimo że jej za bardzo nie lubię. Widzę, a właściwie słyszę w tej płycie dużo ciekawych rozwiązań, pomysłów, brzmień... Pomimo tych niezaprzeczalnych wartości nie jestem w stanie jej polubić. Trudno się wytłumaczyć sobie z własnego gustu, a co dopiero innym.JotDe pisze:Może w całości ta płyta nie jest rewelacją, ale pierwszy utwór jest powalający, a w połączeniu z dwoma następnymi świetnie oddaje temat, czyli przejście od epoki analogowej do cyfrowej Dlatego jest to dla mnie jedna z najważniejszych płyt KlausaDeLong pisze:Idąc dalej, z lat 80-tych nie przepadam za Dig It.
No hay caminos, hay que caminar...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 890
- Rejestracja: 27 mar 2007, 20:29
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Mieczysław
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka
- Płeć:
- Wiek: 59
- Status: Offline
Teraz rozumiem.
Może za bardzo słychać fascynacje nowa technologią? Twórca to się czasem zdarza.
Ja też miałem wątpliwości do tej płyty KS.
Teraz słucham ją dość często.
Może za bardzo słychać fascynacje nowa technologią? Twórca to się czasem zdarza.
Ja też miałem wątpliwości do tej płyty KS.
Teraz słucham ją dość często.
Populus me sibilat,at mihi plaudo
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Autor tematuZweryfikowany - Dyżurny Inżynier
- Posty: 4257
- Rejestracja: 29 mar 2004, 12:53
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko: Jarek Wiktorowicz
- Lokalizacja: Warszawa
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze |'|, Tangerine Dream |'|
- Zawód: Inżynier elektronik
- Zainteresowania: Muzyka Elektroniczna, aktywność fizyczna, literatura S-F, podziwianie piękna, dłubanie w nosie
- Płeć:
- Wiek: 61
- Kontakt:
- Status: Offline
Na początek trzy typy:DeLong pisze:Teraz czekam na (ciemne) typy Imperatora. Yeske, nie daj się zbyt długo prosić
Irrlicht
Cyborg
Blackdance
Żadnej z powyższych płyt nie da się normalnie wysłuchać do końca. Straszne pitolenie i zbieranina mniej lub bardziej irytujących dźwięków. Kompletna porażka.
Jαrεκ
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Zacząłem podejrzewać,
a teraz boję się, że wiem na pewno.
[José Carlos Somoza]
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Beton
- Posty: 890
- Rejestracja: 27 mar 2007, 20:29
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko: Mieczysław
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka
- Płeć:
- Wiek: 59
- Status: Offline
Imperator Y.napisał:
Żadnej z powyższych płyt nie da się normalnie wysłuchać do końca. Straszne pitolenie i zbieranina mniej lub bardziej irytujących dźwięków. Kompletna porażka.
Zawsze wiedziałem że ze mną jest coś nie tak,bo mam okresy że słucham tego na okrągło,a czarnytaniec to mój pierwszy zakupiony CD Klausa.
Gdyby nie te trzy płyty plus Zeit,Alpha C,i E.Medytacje nigdy nie słuchałbym muzyki Elektronicznej to moje Opus Magnum.
Żadnej z powyższych płyt nie da się normalnie wysłuchać do końca. Straszne pitolenie i zbieranina mniej lub bardziej irytujących dźwięków. Kompletna porażka.
Zawsze wiedziałem że ze mną jest coś nie tak,bo mam okresy że słucham tego na okrągło,a czarnytaniec to mój pierwszy zakupiony CD Klausa.
Gdyby nie te trzy płyty plus Zeit,Alpha C,i E.Medytacje nigdy nie słuchałbym muzyki Elektronicznej to moje Opus Magnum.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2008, 21:21 przez karłowicz m, łącznie zmieniany 1 raz.
Populus me sibilat,at mihi plaudo
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Ipse domi simul ac nummos contemplar in arca
Horacjusz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Habitué
- Posty: 1176
- Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Dokąd?
- Jestem muzykiem: Nie wiem
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód:
- Zainteresowania:
- Status: Offline
Pobudzony tematem zrobiłem rachunek sumienia ze swojej słabości do muzyki Klausa i chyba powinienem jeszcze dodać kilka płyt do tej listy. Najbardziej kontrowersyjna jest Inter*Face. Dwie pierwsze ścieżki z albumu to jednocześnie pierwsze utwory Klausa które poznałem, więc chyba mój stosunek do nich jest oczywisty. A już szczególną słabość mam do "Colours In The Darkness". Natomiast całej reszty, a "drugiej strony" w szczególności po prostu nie mogę słuchać. Kolejna "niesłuchaną-nielubianą" płytą jest Dreams. I tu już nie ma taryfy ulgowej, na tej płycie nie ma nic co by mnie zachęcało do kolejnych przesłuchań... No i jeszcze The Dresden Performance. Spinające wydawnictwo cześć ("Dresden 1" oraz "Dresden 5") jeszcze dają radę, natomiast cały środek to już inna (nie moja) bajka.
Reasumując, wypada właściwe prawie cały okres 1986-1994. Zostają jedynie En=Trance oraz Le Moulin de Daudet ze statusem wyjątków potwierdzających regułę.
Reasumując, wypada właściwe prawie cały okres 1986-1994. Zostają jedynie En=Trance oraz Le Moulin de Daudet ze statusem wyjątków potwierdzających regułę.
No hay caminos, hay que caminar...
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
- Doświadczony
- Posty: 99
- Rejestracja: 14 gru 2005, 15:20
- Status konta: Podejrzane
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Śląsk
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy: Tangerine Dream , Klaus Schulze , Redshift
- Zawód:
- Zainteresowania: muzyka , sport
- Płeć:
- Wiek: 57
- Status: Offline
Niestety nie cierpię albumów gdzie Klausowi ktokolwiek przeszkadza śpiewając. Ostatni album "Farscape" jest tego dowodem. Klaus gra tam pięknie ale Lisa Gerrard to dla mnie kompletna porażka na tej płycie. Nie chcę Jej obrażać ale wyje tam jak ... "Mućka". I pomyśleć , że kocham utwór Dead Can Dance "De Profundis"
Klaus zlituj się ! Ja chcę "Farscape" bez wokalu !
Klaus zlituj się ! Ja chcę "Farscape" bez wokalu !
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 18:39 przez mirage, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |
-
Zweryfikowany - Stary wyga
- Posty: 308
- Rejestracja: 02 kwie 2006, 18:19
- Status konta: √ OK
- Imię i nazwisko:
- Lokalizacja: Poznań
- Jestem muzykiem: Nie
- Ulubieni wykonawcy:
- Zawód: informatyk
- Zainteresowania: muzyka, historia stosunków polsko ukrainskich
- Płeć:
- Status: Offline
Ja też, szkoda że, KS nie wydał dwóch wersji z wokalem i bezmirage pisze: Klaus zlituj się ! Ja chcę "Farscape" bez wokalu !
A co do wątku, to nie mogę do dziś przesłuchać w całości "Dreams".
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 18:51 przez seth, łącznie zmieniany 1 raz.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Ukryj linki do posta |