Vangelis"Soil Festivities"

Moderatorzy: fantomasz, monsoon, spawngamer


Autor tematu
Daniel
Status: Offline

"Soil Festivities"

#6330

Post autor: Daniel »

Tak, Vangelis to artysta wszechstronny. Na własny użytek dzielę jego twórczśc na 3 okresy : początkowy -grecko-paryski (do "Earth"), londyński (Nemo Studio) i paryski (od "The City). Ten ostatni nazywam też "wodnym" gdyż dużą rolę odgrywa w tym okresie motyw wody ("1492...", "Voices", "Oceanic"... "Bitter Moon"...). Każdy album to swoisty mikro-kosmos, ale jest jedna płyta o której chciałbym znać opinie innych. W/g mnie to arcydzieło muzyki elektronicznej na miarę wszechczasów, jest to "SOIL FESTIVITIES" z 1984 ! Podobnym tworem ponadczasowym jest też " Silver Cloud " Kitaro. Czy ktoś ma podobne odczucia? Pozdrawiam, D. 8)



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

eMJey
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1654
Rejestracja: 17 gru 2004, 2:42
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: przedmieścia Warszawy
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Vangelis, Jean-Michel Jarre, Kraftwerk, Ennio Morricone, The Future Sound of London, Amon Tobin, Aphex Twin, Boards of Canada, Bonobo
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 39
Status: Offline

#6336

Post autor: eMJey »

"Soil Festivities" mój ulubiony album Vangelisa :) Jest cudowny...nie da się go opisać w słowach...



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Magnes
Ekspert
Posty: 157
Rejestracja: 12 gru 2004, 22:17
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: wiocha na Śl.
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: programista
Zainteresowania: wszystko
Kontakt:
Status: Offline

#6347

Post autor: Magnes »

A ja jeszcze nie mam, ale naprawię ten błąd. I tak 1492 nic nie przebije ;).


Tomasz 'Magnes' Kucza
http://wieza.org - o grach fabularnych, serialach

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

toslink
Zaawansowany
Posty: 114
Rejestracja: 18 sty 2005, 13:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#6354

Post autor: toslink »

Pamiętam dzień w którym kupiłem Soil Festivities - maj 1991 r., wiosenny deszczyk. Akurat nikogo nie było w domu, więc mogłem w spokoju przesłuchać nowy nabytek. Od tamtej pory, czyli od 14 lat, dwa razy już wymieniałem ten krążek od słuchania. Muzyka rewelacyjna - moim zdaniem najlepiej się ją odbiera w otoczeniu panującej deszczowej aury za oknem. Chociaż prawie przy każdorazowym słuchaniu tej płyty mam wrażenie podróży po morskich głebinach, a czasem świata przedstawionego np w filmie pt "mikrokosmos". Także bardzo często wracam do tej płyty. Pozdrawiam :lol:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

monsoon
Habitué
Posty: 1584
Rejestracja: 12 sty 2005, 10:21
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: z Gdańska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#6367

Post autor: monsoon »

Magnes pisze:...I tak 1492 nic nie przebije ;).
nie no Magnesssss... typowe podejście "żarowca" :D

soil festivities to zdecydowanie jedno z arcydzieł V. muzyka ze wszech miar bardzo nowoczesna, niełatwa, ale wciągająca niesamowicie.
tylko pomyslcie - czy takie cos da się wypromować? niemozliwe!
płyta we fragmentach traci potężnie, zadne radio nie puści ani kawałka, bo im wskaxniki słuchalnosci polecą.


A new life awaits you in the off-world colonies!
A chance to begin again in the golden land of opportunity and adventure.


Vangelis - strona bardzo nieoficjalna...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

toslink
Zaawansowany
Posty: 114
Rejestracja: 18 sty 2005, 13:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#6375

Post autor: toslink »

monsoon, masz całkowitą rację, nie wiem dlaczego, ale strasznie nie lubię jak niektórzy uosobniają twórczość V. tylko z Chariots Of Fire i 1492. Oczywiście są to bardzo istotne i monumentalne dzieła, ale postępując w ten sposób, inni utorzsamiają V. tylko z taką muzyką. A przecież wszyscy zainteresowani twórczością V. doskonale wiedzą, że ma on w swoim dorobku wiele innych, bardzo udanych dzieł, a ile nie zostało wydanych oficjalnie , tylko krążą jako "beznadziejne bootlegi" - chociaż wstyd się przyznać, sam takie mam. Mnie przynajmniej w całej okazałości płyta soil festivities baaaaardzo przypadła do gustu i przypada dalej i dalej..............



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Antalix
Stary wyga
Posty: 375
Rejestracja: 02 maja 2005, 20:49
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kraków
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka, film, historia sztuki
Status: Offline

#75573

Post autor: Antalix »

Tak mało postów o tym magicznym albumie :sad:. Jeden z moich ulubionych albumów Vangelis'a. Był pewną odskocznią od komercyjnej kariery Vangelis'a po melodycznych albumach z początku lat 80 i może dla tego tak przy nich bladnie (ale nie dla mnie :smile: )


http://www.myspace.com/antalixmusic
http://www.filmweb.pl/user/303464/Antalix.html

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Sylwuś
Twardziel
Posty: 543
Rejestracja: 03 paź 2008, 17:14
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polski
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#75574

Post autor: Sylwuś »

Antalix pisze:Tak mało postów o tym magicznym albumie :sad:. Jeden z moich ulubionych albumów Vangelis'a. Był pewną odskocznią od komercyjnej kariery Vangelis'a po melodycznych albumach z początku lat 80 i może dla tego tak przy nich bladnie (ale nie dla mnie :smile: )
Ja równiez ten album uwielbiam za jego atmosfere.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

rickdeckard
Doświadczony
Posty: 98
Rejestracja: 02 paź 2006, 21:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kielce
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#75689

Post autor: rickdeckard »

Moim zdaniem Soil Festivites (1984 r.) jest jednym z najgenialniejszych osiągnięć Vangelisa. Płyta przenosząca słuchacza w zupełnie inny świat. Magnes wybacz alle stawianie tej płyty obok 1492 jest nie na miejscu a co dopiero porównywanie ich.... A Wszystkim którzy mają wątpliwości polecam Movement 2 (6:20). Jednen z najcudowniejszych utworów w twórczści V.


rickdeckard

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

rickdeckard
Doświadczony
Posty: 98
Rejestracja: 02 paź 2006, 21:19
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Kielce
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#75713

Post autor: rickdeckard »

Magnes pisze:A ja jeszcze nie mam, ale naprawię ten błąd. .
To pamiętaj aby też po Odes sięgnąć. Płyty te wiele łączy...


rickdeckard

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

DeLong
Habitué
Posty: 1175
Rejestracja: 01 paź 2006, 9:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dokąd?
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#75753

Post autor: DeLong »

Bardzo mnie cieszy, ze tak wiele osob uwielbia tą płytę.
Słuchałem jej wczoraj i jak zwykle zauroczyło mnie od pierwszego dźwieku... A gdy płyta przestała się juz krecić, oszołomiony pieknem tej muzyki nie mogłem długo dość do siebie. Niesamowite uczucie.


No hay caminos, hay que caminar...

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

mcduff
Stary wyga
Posty: 246
Rejestracja: 18 lis 2005, 23:17
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Stolyca
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: Prawnik / Project Manager
Zainteresowania: Literatura i film Sci-Fi, Manga/Anime, Muzyka
Kontakt:
Status: Offline

#75967

Post autor: mcduff »

Po raz pierwszy Soil Festivities usłyszałem ok. 20 lat temu w audycji Kordowicza (konkretnie movement 1) i z miejsca się w niej zakochałem, przede wszystkim w niesamowitym klimacie tej muzyki. Długo nie mogłem uwierzyć, że to Vangelis (którego twórczości wówczas nie znałem tak dobrze i kojarzyłem bardziej z Blade Runnera i kompozycji w stylu tych zawartych na albumie Themes oraz dokonań z lat 70tych, dostępnych łatwo podwówczas na pirackich kasetach sprzedawanych legalnie w sklepach). Zupełnie inny styl, inna ekspresja, inna melodyka.

Dzieło genialne. Przemyślana improwizacja z silną dawką oddziaływania na wyobraźnie. Kocham każdą nutę w tej płycie i żałuję, że jest tylko jedna taka.

Swoją drogą, kilka kompozycji w podobnym klimacie Vangelis napisał (mniej więcej w tym samym czasie, czyli okolicach roku 1984) do Sauvage et Beau. Szkoda, że nic z tego nie opublikował.


A gentleman is a man who has respect
for those who can be of no possible service to him

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Macross_F
Niedoświadczony
Posty: 23
Rejestracja: 15 lut 2008, 1:47
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Legionowo
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#78694

Post autor: Macross_F »

Tez lubie tą płyte,mimo ze najbardziej lubie okres lat 90 jego muzyki,Voices,oceanic i te sprawy(oraz pozne 70)to jednak ten album ma w sobie cos niesamowego



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

toksyna fm
Stary wyga
Posty: 227
Rejestracja: 15 lis 2008, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Straszyn
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#90596

Post autor: toksyna fm »

A dzisiaj ta płyta prezentowana bedzie w radiu Toksyna Fm o 21.30 :listen:


Toksyna FM - Niezależna Republika Dźwięku !!!

www.toksyna.fm
tel./fax: 058 691 28 88
e-mail: biuro(at)toksyna(dot)fm

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

micro-macro
Stary wyga
Posty: 213
Rejestracja: 16 sty 2007, 16:39
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Stargard
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Kitaro, Vangelis, Jarre, K. Schulze, Tangerine Dream....
Zawód:
Zainteresowania: Fotografia
Płeć:
Wiek: 49
Status: Offline

#90608

Post autor: micro-macro »

Moja ulubiona! Uwielbiam tę płytę.
A przy okazji spytam... Czy ma ktoś może namiar gdzie można ściągnąć jakieś pliki z filmami Vangelisa w studio? Np. do tych filmów które są na You Tube. Chciałbym kilka nagrać na cd. To chyba nie jest piractwo... Szczególnie chodzi mi o lata 80.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#105126

Post autor: Stefan »

No właśnie - wstyd przyznać- zaopatrzyłem się w ten krążek dopiero teraz i... słucham go nieprzerwanie od kilku dni; fantastyczna muza ! Wspaniała w swej prostocie i głębi zarazem. Słychac tu klasyczny styl Vangelisa, ale i jest też coś (w tamtym okresie ) coś nowego; Ambient doskonale wyważony, nie nudny i nie pretensjonalny, taśmy z odgłosami natury, pare wyśmienitych i prostych fraz. Słychać że Mu nie odbiło po "Rydwanach" :mrgreen:


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

greenocean
Zweryfikowany
Doświadczony
Posty: 80
Rejestracja: 24 mar 2009, 0:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

#114651

Post autor: greenocean »

Stefan pisze:Słychac tu klasyczny styl Vangelisa, ale i jest też coś (w tamtym okresie ) coś nowego; Ambient doskonale wyważony, nie nudny i nie pretensjonalny, taśmy z odgłosami natury, pare wyśmienitych i prostych fraz.
Hmm, ambient (czy: dark ambient) - czy nie ma tu nadużycia słowa ambient w stosunku do Soil? Etykietki jak już przylgną, to potem bardzo ciężko je odlepić...
Owszem, zgadzam się, że nastrój jaki ten album wywołuje, można określać w klimatach "dark ambient". Ale to luźne powiązanie. Zwracam tylko uwagę, by nie "szastać ambientami" - bo takie coś jest dobre do "tagowania" mp3 (i to jest zrozumiałe, bo trzeba "jakoś" nazwać). Każdy, kto kocha ten album, wie, do jakiego stopnia ta muzyka absorbuje uwagę słuchacza i... nie da się (jej) nie słuchać! Ktoś, kto zasugeruje się nazwą "dark ambient" i będzie oczekiwał czegoś emocjonalnie "mrocznego ale nieinwazyjnego" (w sensie: nie absorbującego uwagi), może się lekko zdziwić...



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Belmondo
Habitué
Posty: 5846
Rejestracja: 10 maja 2004, 12:59
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: W-wa
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania: muzyka !!!
Status: Offline

#114653

Post autor: Belmondo »

greenocean pisze:Ktoś, kto zasugeruje się nazwą "dark ambient" i będzie oczekiwał czegoś emocjonalnie "mrocznego ale nieinwazyjnego" (w sensie: nie absorbującego uwagi), może się lekko zdziwić...
O ile przywiazuje do nazywania jakakolwiek wage :hi:


Let us be thankful we have commerce. Buy more. Buy more now. Buy. And be happy

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Stefan
Habitué
Posty: 1750
Rejestracja: 27 sie 2005, 13:23
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Katowice
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Kontakt:
Status: Offline

#114688

Post autor: Stefan »

A gdzie ten "Dark" ma niby być u Vangelisa ? Nie podejrzewam Go o takie podejscie -ten chłop to kwintesencja humanizmu :D


Biedni są nie ci, którzy mają mało, ale ci, którzy potrzebują wiele.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

greenocean
Zweryfikowany
Doświadczony
Posty: 80
Rejestracja: 24 mar 2009, 0:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Giżycko
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

#114699

Post autor: greenocean »

konkretnie w Soil. http://elsew.com/data/albums2.htm#Soil
Tu: całkiem udana recenzja odnośnie movements 1-5, (gdzie 3,4,5 "are darker in atmosphere") http://www.vangelismovements.com/soilfestivities.htm

I nadal powracam do mojego pierwszego postu, gdzie zwracam uwagę by stosować terminy ostrożniej odnośnie Soil. Według mnie, tam jest bardziej "wyważona" progresja, niż ambient. Nie zamierzam toczyć sporów "ile jest cukru w cukrze", albo "to ja mam rację", bo nie w tym rzecz.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat