Sam używam (używałem) ATH-SJ3, i sobie chwalę jeśli chodzi o konstrukcję słuchawek (wbrew pozorom są solidne, nie pieściłem się z nimi tylko latały po plecaku i żyły cały czas), grają znośnie choć po pewnym czasie zaczęły mnie denerwować, ale wątpię żeby Ci to przeszkadzało - nie jestem audiofilem więc nie będę umiał Ci opisać, co mi konkretnie nie pasowało kwiecistymi zdaniami
. Może za to przeszkadzać wygląd (choć mi się bardzo podobają). Obecnie model chyba wycofują, obecny nazywa się ATH-SJ33 i różnice są raczej kosmetyczne - ale nie używałem ich, więc się nie wypowiem.
Co do wytrzymałości to w słuchawkach przenośnych najprędzej zniszczy ci się wtyczka jack. Ja sobie sam wymieniam, więc to nie jest problem. Moje ATH na rentę przeszły po trzech latach intensywnego używania - kabel był kiepskiej jakości i guma zdążyła z niego zejść; nowsze serie mają chyba lepszy kabelek; obecne czekają na wymianę kabla i kiedy do niej dojdzie myślę że pożyją kolejne 3 lata
Możesz jeszcze rozważyć dokanałowe. W zastępstwo Audio Technik kupiłem sobie Soundmagic PL11, gra to znośnie, izoluje od otoczenia chyba nawet lepiej niż nauszniki, ale mnie osobiście nie przekonuje wpychanie sobie takiej słuchaweczki w ucho. Więc kiedy złapie mnie wena i kabelek wymienię te pójdą w odstawkę