KraftwerkKraftwerk - Dolina Charlotty 6.08.2022

Moderatorzy: fantomasz, monsoon

Awatar użytkownika

Autor tematu
tommsonn
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 490
Rejestracja: 21 sie 2008, 12:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Tomasz S
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: J.M.Jarre, Vangelis, Mike Oldfield, Tangerine Dream, Kraftwerk, Schiller
Zawód:
Zainteresowania: transport,muzyka, historia, turystyka
Płeć:
Wiek: 42
Status: Offline

Kraftwerk - Dolina Charlotty 6.08.2022

#117000

Post autor: tommsonn »



TomekS

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta

Facet z DZ-ty
Zweryfikowany
Niedoświadczony
Posty: 31
Rejestracja: 01 maja 2008, 17:29
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD
Zawód: Kogo to interesuje
Zainteresowania: Jak widać trochę ich jest
Płeć:
Status: Offline

#117003

Post autor: Facet z DZ-ty »

Ciekawe jak teraz to będzie wyglądało


szyper

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Lord Rayden
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1349
Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Arturo
Lokalizacja: Breslau
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
Zawód: inżynier elektronik
Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#117004

Post autor: Lord Rayden »

Kraftwerk to tylko Ralf Hutter teraz ?
Pozostali - Henning Schmitz, Fritz Hilpert, Falk Grieffenhagen to raczej nie orginalny skład.


Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Depeche Gristle
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 720
Rejestracja: 27 lip 2009, 17:36
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Wiek: 45
Status: Offline

#117005

Post autor: Depeche Gristle »

Za to Tangerine Dream ma bardzo oryginalny skład. Ani jednego muzyka, który grałby tam choćby w latach 90.


Entertainment Trough Pain
--------------------------------------------

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Tellur
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 251
Rejestracja: 26 paź 2008, 22:28
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ian Boddy, Redshift, ARC, Mike Oldfield, Vangelis
Zawód: Tłumacz
Zainteresowania: Berliner Schule, IDM
Płeć:
Wiek: 38
Status: Offline

#117006

Post autor: Tellur »

Za to grają o niebo lepiej niż w latach 90., więc w czym problem?



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

00adamek
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 244
Rejestracja: 12 lip 2004, 17:23
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dobra k.Szczecina
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: dużo by wymieniać ...
Zawód: mgr inżynier budownictwa
Zainteresowania: el-muza + inne muzy oraz sprzęt audio vintage
Płeć:
Wiek: 62
Status: Offline

#117008

Post autor: 00adamek »

Byłem na koncercie w Warszawie na Torwarze latem 1981 r., będę i teraz. Porównam. 8) :listen:



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Autor tematu
tommsonn
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 490
Rejestracja: 21 sie 2008, 12:35
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Tomasz S
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: J.M.Jarre, Vangelis, Mike Oldfield, Tangerine Dream, Kraftwerk, Schiller
Zawód:
Zainteresowania: transport,muzyka, historia, turystyka
Płeć:
Wiek: 42
Status: Offline

#117009

Post autor: tommsonn »

Tellur pisze:Za to grają o niebo lepiej niż w latach 90., więc w czym problem?
To fakt. Natomiast Kraftwerk wciąż gra to samo. Ostatni studyjny album to bodaj 2003 rok.

pozdrawiam


TomekS

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Sublime
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 644
Rejestracja: 16 lis 2013, 19:44
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja:
Jestem muzykiem: Tak ♫♫
Ulubieni wykonawcy: Berliniarze
Zawód:
Zainteresowania:
Płeć:
Status: Offline

#117010

Post autor: Sublime »

Kraftwerk bezpiecznie trwa przy swoim bez wątpliwych artystycznie klopsów. TD ostatnio znowu ucieka w rejony muzyki kompletnie nijakiej, godnej kompilacji ambientowych za grosze na Bandcampie.


Sublime

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Lord Rayden
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1349
Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Arturo
Lokalizacja: Breslau
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
Zawód: inżynier elektronik
Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#117011

Post autor: Lord Rayden »

Depeche Gristle pisze:Za to Tangerine Dream ma bardzo oryginalny skład. Ani jednego muzyka, który grałby tam choćby w latach 90.
No trudno żeby Edgar grał skoro zmarł w 2015. Szkoda że Schmoelling nie dołączył do Thorstena


Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

ardgalen
Ekspert
Posty: 186
Rejestracja: 14 sie 2009, 22:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Tangerine dream, Optical image-Tom Habes, Nik Tyndall, Airsculpture, Arcane, Robert Rich, Ron Boots, Rob Essers,Jan Garbarek, Vangelis, JMJ
Zawód:
Zainteresowania: el-muza, historia, komputery, doktryny polityczne, filozofia
Płeć:
Status: Offline

#117012

Post autor: ardgalen »

Tellur pisze:Za to grają o niebo lepiej niż w latach 90., więc w czym problem?
Zależy od jakiej płyty z lat 90, bo w porównaniu z takim 220 volt, quinoa extendent version, tournado, oasis i sporadycznymi kawałkami z serii dream mixes, turn of the tides, catwalk z tyranny of beauty,towards the evening star z goblins club, dream encore, hollywood years, mars polaris, what a blast, great wall of china czy seven letters from tibet( te sporadyczne kawałki pochodzą z płyt takich sobie ). To materiały te prezentowały się i tak bardziej wiarygodnie i wnosiły jakąś świeżość, pomimo genialnego połączenia synth elektro popu, pop rocka, jazz rocka,techno z elementami szkoły berlińskiej. Poza tym to były jednak bardziej kreatywne czasy, pod względem epatowania wyobraźnią muzyczną, aranżacją i wykreowanymi brzmieniami. Argument,że niby te obecne nijakie płyty poziomem wyrastają na niby wyższy poziom od tych z tamtej epoki jest nieprzekonujący. To nawet nie jest w stanie przebić niektórych pomysłów z mniej kreatywnego okresu, czyli lata 2000-2010. Proponuje porównać utwór voxel ux jeden z najlepszych kawałków Jeroma z płyty quinoa extendent version 1996 https://www.youtube.com/results?search_ ... m+voxel+ux ,czy choćby green summer cloud dzieło Edgara i Thorstena z 2007 https://www.youtube.com/watch?v=jIYXQN6jK5U, już ten numer w 99% nokautuje to co robi obecny skład bez Edgara.
Na koniec, żeby być obiektywny i nie stronniczo, złośliwy, przesłuchałem ich ostatni materiał. Obiektywnie stwierdzam, że trzy, może cztery kompozycje prezentują poziom, który co prawda może się zbliżyć do tego co już było w ciągu ostatnich 30 lat, ale nie ma mowy by prezentował się w jakiś genialny nowatorski sposób wywołujący ochy i achy.Po prostu kontynuacja, którą można ocenić ni to negatywnie ni to pozytywnie.


ARDGALEN

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

00adamek
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 244
Rejestracja: 12 lip 2004, 17:23
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Dobra k.Szczecina
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: dużo by wymieniać ...
Zawód: mgr inżynier budownictwa
Zainteresowania: el-muza + inne muzy oraz sprzęt audio vintage
Płeć:
Wiek: 62
Status: Offline

#117013

Post autor: 00adamek »

Lord Rayden pisze: Szkoda że Schmoelling nie dołączył do Thorstena
Baumann dołączył na chwilę ale nadawali muzycznie z Thorstenem i pozostałymi, na innych falach. Z tej rozbieżności wizji w muzyce, powstała Machines of Desire.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Depeche Gristle
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 720
Rejestracja: 27 lip 2009, 17:36
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Wiek: 45
Status: Offline

#117014

Post autor: Depeche Gristle »

Lord Rayden pisze:
Depeche Gristle pisze:Za to Tangerine Dream ma bardzo oryginalny skład. Ani jednego muzyka, który grałby tam choćby w latach 90.
No trudno żeby Edgar grał skoro zmarł w 2015. Szkoda że Schmoelling nie dołączył do Thorstena
Nie to, żebym się czepiał, po prostu jeżeli wytykasz Kraftwerk, że nie grają tam "oryginalni" muzycy, to warto jednak zauważyć, że Henning Schmitz i Fritz Hilpert grają tam już ponad 30 lat, więc trochę nie wiem jaką miarą jest tu mierzona ta "oryginalność". I stąd też wzięła się aluzja do Tangerine Dream - żeby pochopnie nie krytykować jednych, podczas gdy być może drudzy wcale nie muszą być w omawianym aspekcie lepsi.

Swoją drogą, nie jestem jakimś wielkim miłośnikiem obecnej twórczości (wtórności!) Kraftwerk, ale wprowadzenie zespołu do Rock and Roll of Fame mówi jednak samo za siebie. Warto przyjść na koncert, chociażby ze względu na dorobek.


Entertainment Trough Pain
--------------------------------------------

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Lord Rayden
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1349
Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Arturo
Lokalizacja: Breslau
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
Zawód: inżynier elektronik
Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#117016

Post autor: Lord Rayden »

Ej DG nie to żebym nie lubił Kraftwerku(KRAFTWERK (ROBOTERKÖNIGE)). Byłem na ich koncercie w Krakowie ale nie pamiętam składu. Na ile był zbliżony do oryginału. To był koncert w hali w Nowej Hucie (hali przemysłowej).
Natomiast mam im do zarzucenia, że niewiele potrafią powiedzieć o obecnej rzeczywistości. Zawsze byli pionierami w opowiadaniu muzyką o danym okresie technologii . Nawet prorokami. A teraz nic. Chyba że na Computer World powiedzieli już wszystko o dzisiejszych czasach.


Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Tellur
Zweryfikowany
Stary wyga
Posty: 251
Rejestracja: 26 paź 2008, 22:28
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: Klaus Schulze, Tangerine Dream, Ian Boddy, Redshift, ARC, Mike Oldfield, Vangelis
Zawód: Tłumacz
Zainteresowania: Berliner Schule, IDM
Płeć:
Wiek: 38
Status: Offline

#117017

Post autor: Tellur »

Depeche Gristle pisze:
Lord Rayden pisze:
Depeche Gristle pisze:Za to Tangerine Dream ma bardzo oryginalny skład. Ani jednego muzyka, który grałby tam choćby w latach 90.
No trudno żeby Edgar grał skoro zmarł w 2015. Szkoda że Schmoelling nie dołączył do Thorstena
Nie to, żebym się czepiał, po prostu jeżeli wytykasz Kraftwerk, że nie grają tam "oryginalni" muzycy, to warto jednak zauważyć, że Henning Schmitz i Fritz Hilpert grają tam już ponad 30 lat,
Na tej zasadzie to właśnie i Thorsten gra w TD o wiele dłużej niż niektórze "tuzy", które były w zespole na trzech czy czterech albumach.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Depeche Gristle
Zweryfikowany
Twardziel
Posty: 720
Rejestracja: 27 lip 2009, 17:36
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Wrocław
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Wiek: 45
Status: Offline

#117018

Post autor: Depeche Gristle »

Lord Rayden pisze: Natomiast mam im do zarzucenia, że niewiele potrafią powiedzieć o obecnej rzeczywistości. Zawsze byli pionierami w opowiadaniu muzyką o danym okresie technologii . Nawet prorokami. A teraz nic. Chyba że na Computer World powiedzieli już wszystko o dzisiejszych czasach.
Dokładnie. Też tak uważam.


Entertainment Trough Pain
--------------------------------------------

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

ardgalen
Ekspert
Posty: 186
Rejestracja: 14 sie 2009, 22:26
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Gdańsk
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy: Tangerine dream, Optical image-Tom Habes, Nik Tyndall, Airsculpture, Arcane, Robert Rich, Ron Boots, Rob Essers,Jan Garbarek, Vangelis, JMJ
Zawód:
Zainteresowania: el-muza, historia, komputery, doktryny polityczne, filozofia
Płeć:
Status: Offline

#117021

Post autor: ardgalen »

Tellur pisze:
Depeche Gristle pisze:
Lord Rayden pisze:

Na tej zasadzie to właśnie i Thorsten gra w TD o wiele dłużej niż niektórze "tuzy", które były w zespole na trzech czy czterech albumach.

O jakich tuzach szanowny kolega pisze, bo jeśli chodzi o Schmoellinga i Haslingera z których ten pierwszy współtworzył w tamtym okresie 15 płyt nie wliczając następnych publikowanych w późniejszym czasie, a ten drugi 14 też nie wliczając późniejszych publikacji, to nie wydaje mi się, że 15 i 14 to to samo co 3 i 4.Pomijam tu Baumanna bo to klasyk więc miał prawo w tamtym czasie współtworzyć, aż 8 płyt w oficjalnym obiegu. Może koledze chodzi o Jolliffa 1 płyta, Klausa krieger 2 płyty, Ralpha Wadephula 2 płyty i trzecia wydana w 2004 r, ale tych panów to chyba raczej tuzami bym nie nazwał, ale co jak tam wiem. Co do stażu TQ to kolega powinien wiedzieć, że w latach 2007-2014 niewiele nagrywał w ramach TD, gdyż wychodziło dość dużo produkcji spod ręki tylko i wyłącznie Edgara. Zresztą ta tendencja zaczęła się mniej więcej od okresu współpracy z Jeromem. Tak więc, gdyby tak podliczyć dorobek TQ to i tak wyszło by mniej więcej tyle co JF. Natomiast okres po 2014, to samo włączenie sequncera i zmienianie akordów to za mało by chełpić się byciem gigantem i wielką tuzą.

Ps. coś ciężko się tutaj cytuje posty


ARDGALEN

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

majkeljot
Niedoświadczony
Posty: 36
Rejestracja: 01 maja 2007, 13:18
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Szczecin
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#117108

Post autor: majkeljot »

Lord Rayden pisze:... byli pionierami w opowiadaniu muzyką o danym okresie technologii . Nawet prorokami. A teraz nic. Chyba że na Computer World powiedzieli już wszystko o dzisiejszych czasach.
Nieźle trafione. Sam też byłem w tej hucie w Krakowie i zrobiłem błąd, że trochę wcześniej, zanim dowiedziałem się, że mabyć koncert, obejrzałem sobie na tv w DD bodajże ich jakiś wcześniejszy występ. Niestety to co zobaczyłem na żywo było niemal kalką tego z tv więc i emocje zjechały mocno w dół. Tak się zastanawiam czy dzisiaj cokolwiek nowego, ciekawego, mógłbym zobaczyć teraz w tej dolinie?


aby zrozumieć drugiego trzeba rozumieć siebie

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Rittel
Zweryfikowany
Ekspert
Posty: 182
Rejestracja: 18 lis 2011, 1:25
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Warszawa
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy:
Zawód:
Zainteresowania:
Status: Offline

#117118

Post autor: Rittel »

Od czasu Sacrum Profanum zmienili trochę aranżacje utworów, ale jeśli byłeś na którymś późniejszym koncercie albo słuchałeś katalogu 3D to niczym Cię nie zaskoczą.



Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Jac
Habitué
Posty: 1494
Rejestracja: 04 lip 2006, 11:55
Status konta: Podejrzane
Imię i nazwisko:
Lokalizacja: Polska
Jestem muzykiem: Nie wiem
Ulubieni wykonawcy:
Zawód: bardziej humanista niż ekonomista
Zainteresowania: Muzyka była dla mnie źródłem energii. Teraz najważniejszy jest Bóg, dobro, poszukiwanie prawdy...
Status: Offline

#117151

Post autor: Jac »

Na najnowszym koncercie Kraftwerk będą grały już chyba same komputery.


Prawda jest tylko jedna. Kłamstw są miliony.

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
Awatar użytkownika

Lord Rayden
Zweryfikowany
Habitué
Posty: 1349
Rejestracja: 31 mar 2004, 2:59
Status konta: √ OK
Imię i nazwisko: Arturo
Lokalizacja: Breslau
Jestem muzykiem: Nie
Ulubieni wykonawcy: TD, Klaus Schulze, BKS, Rainbow Serpent, TM Solver, Neue Berliner Schule
Zawód: inżynier elektronik
Zainteresowania: EVA, muzyka elektroniczna, SF, militaria
Płeć:
Wiek: 56
Status: Offline

#117157

Post autor: Lord Rayden »

Jak ktoś nie pojedzie, może posłuchać Transmission Impossible Legendary Radio Broadcasts From The 1970s-1981s
"TRIPLE DISC COLLECTION OF RARE RADIO BROADCASTS 1970 - 1981

Formed in 1969 by Ralf Hütter and Florian Schneider, Kraftwerk’s contribution to the development of electronic music remains unsurpassed. Having inspired everyone from Bowie to Joy Division and Radiohead to Moby, this strange collective has also proven responsible for entire genres to emerge – electronica, techno and synth-pop to name but three.
This new triple disc collection now brings together live recordings from Kraftwerk’s career, featuring radio broadcasts made between 1970 and 1981, the band’s glory years if you will.

DISC ONE collects together one of the early two-piece band’s (augmented by a floating coterie of other Dusseldorf musicians) initial commercial gigs, played at the Karussell der Jugend in Soest, Germany, on 15th November 1970, along with a lengthy interview with Schneider during which he explains the roots of the group and equally waxes lyrical about their development and progression across the years.

DISC TWO of the set features Kraftwerk’s show performed in Koln in 1975, alongside tracks from their L’Olympia, Paris concert, recorded the following year on 28th February 1976.

The set then culminates on DISC THREE with Kraftwerk’s 1981 performance recorded in Tokyo on 7th August 1981."


Lord Rayden
Tangerine Dream Fan from Poland

Link:
BBcode:
HTML:
Ukryj linki do posta
Pokaż linki do posta
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat